 Opinie:
|
| Maciek Szozda: |
perełka |
| Bogdan Tracz: |
Rzeczywiście wygląda ładnie i smakowicie.
Przypomnę tylko, że tułowik w MB to dubbing z zajączka skręcony miedzy dwiema żółtymi nićmi (jedwab). Zastosowanie złotego drutu jest lekkim odstępstwem od reguły, zresztą coraz częściej stosowanym, zewnętrznie wiele nie zmienia i rzeczywiście wzmacnia konstrukcję.
pozdr.
BT
|
| Rafal Werski: |
Przez zbyt dluga jezynke nie widac ogonka.Skrzydelka tez nieco przydlugie. |
| Bogdan Tracz: |
Tych technicznych mankamentów oczywiście jest tu więcej, ale tez nie zmienia to faktu…….”że wygląda ładnie i smakowicie”
pozdr.
BT
|
| huba: |
Jezynka robi wrazenie dlugiej,bo jest zczesana do tylu.Ja osobiscie nie mam problemow z rozroznieniem ogonka,proporcje,w tym skrzydelka,na moj gust sa ok.Bardzo prosze B.Tracza o wskazanie tych wspomnianych mankamentow technicznych,jak juz jest zle,to chcialbym wiedziec co
Pzdr.-Hubert |
| Bogdan Tracz: |
Jak już pisałem, nie mam ogólnych zastrzeżeń, muszka się ładnie wpisuje w taki kształt delty i dobrze to wygląda. Dla mnie jest to zdecydowanie wyrób do łowienia i spokojnie bym to założył. Oczywiście jak chcesz, to mogę wskazać to i owo.
Hubert, generalnie masz trendy do wykonywania ciut za dużych much (w stosunku do haczyka), gdyby tutaj była 10-tka, proporcje wyglądałyby lepiej. Jeżynka jest za długa, starczyłoby do zadziora haka (mniej więcej), jest to problem przy mniejszych MB, kuropatwa tych małych piórek ma niewiele i trudno cos dobrać. Jest na to kilka sposobów, robisz od dołu tzw. bródkę lub stosujesz dubbing z samych promieni (pokrywowych kuropatwy). Dobre ułożenie jednego lub drugiego załatwia sprawę.
Z ogonkiem jest problem, bo mało widoczny, Ty nie masz problemów z rozróżnieniem, ale my możemy się tylko posiłkować przedstawionym zdjęciem. Wydaje się, że powinien być dłuższy, powiedzmy ok. długości całego haczyka. Samo skrzydełko, lekko „złamane”, powinno się kończyć na wysokości widocznego drobnego załamania (koniec „jasnego”), co odpowiada długości obecnej jeżynki. Główka ładnie zalakowana, ciut za duża.
To właściwie tyle, pamiętaj też, że zdjęcia sporo przekłamują, dobre zdjęcie to też sztuka.
Pozdr.
BT
|
| pełen pokory: |
mamy nowego mesjasza. Pan Tracz jest wszędzie. wszystkie posty ex catedram . no brawo. szkoda że Buzalski nie docenił takiego specja;isty |
| Bogdan Tracz: |
To nie śmieszne to żałosne, zawsze się trafi taki ”pełen pokory”, sfrustrowany orełek niskolot, cóż takie czasy.
BT
|
| Jachu: |
Panie Bogdanie. Mnie absolutnie nie przeszkadza profesorski ton wypowiedzi. Jeśli ktoś ma coś do zaoferowania, to dlaczego nie? Przećwiczyłem skrzydełka wg zaleceń. Wybrałem lotkę słonki (drugiego rzędu)-bajka! Przyznaję rację i dziękuję za podpowiedź. Teraz kolej na mallarda.Tylko błagam-dość sporów pomiędzy profesorami. Szczególnie teraz, kiedy najlepiej widać, ile warte jest nasze łowienie, kręcenie, nasze muchy. Koledzy. Właśnie TO podano. Karolu kochany- żegnaj. Dzięki, że tak długo byłeś z nami i dla nas. Już takiego drugiego jak Ty nie będzie. Pozdrawiam i trzymajmy się jakoś. |
| Bogdan Tracz: |
W sytuacji, gdy wszystko widać jak na dłoni nie ma miejsca na polemikę, ocena (i rada) jest dość jednoznaczna, to jest jak „byk” na kartkówce z ortografii, chyba, że ktoś woli błogą nieświadomość, tylko wtedy trochę bez sensu jest taka forma prezentacji, już to komuś tutaj tłumaczyłem. Ja tez kiedyś robiłem muchy doskonałe, trzepałem nimi kolegom to i owo na każdej wodzie i byłem z nich bardzo dumny….do czasu. Mój późniejszy przyjaciel wziął to w rękę, pokiwał głową i pokazał mi wszystkie mankamenty. Nic nie było poprawnie, każdy element miał wady i błędy…..i nigdy bym tego sam nie zauważył, nie ma prawa. Do tej pory bym łowił na jakieś koszmarki. Jak można cos zrobić lepiej to trzeba to tak zrobić, a nie obrażać się na mleko bo wykipiało. I jeszcze się trafi taki „pokorny inaczej”, ciutke chore.
A słonka jest bardzo subtelnym i wdzięcznym materiałem, poza lotkami właściwie cała nadaje się do przerobienia. Z pokrywowych wychodzą kapitalne chruściki tzw. „krzakowce”, z długich, prążkowanych, (niewiele, od wewnętrznej strony skrzydeł) piękne, delikatne matuki, a z farbowanych na żółto piersiowych „dodatkowe” jeżynki do mayfly. Dobrze wygłaskane mallardy powinny się układać lepiej niż słonka. Powodzenia.
………..a w zadumie przeżywamy to wszyscy……
pozdr.
BT
|
| huba: |
Dziekuje za rade-krytyke.Przy nastepnych wykonaniach wezme to pod uwage.
Pzdr.-H. |
| Tomek z Krakowa: |
Bardzo ładna i skuteczna muszka. | Dodaj nową opinię >> | |
Katalog much