Glowka nie wyglada zbyt dobrze.
Sam mialem do niedawna problemy z glowka muddlera (wystarczy zobaczyc moje arcydzielo )ale kupilem sobie stacker'a trocze pocwiczylem i teraz jest to o wiele latwiejsze.
Pozdro.
Pawel P:
Co daje stacker?
Mikel:
Pozwala ladnie i co wazniejsze rowno zebrac siersc sarny uzywana nastepnie na glowke muddlera lub np. na skrzydelka caddisa tak jak tu :
http://www.sexyloops.com/flytying/elkhaircaddis.shtml
Pawel P:
Dzięki
Mikel:
no problemo
Jachu:
Hairstacker do główki z sarny? Tu wystarczą dobre nożyczki, mocne ochwycenie pęczka sierści przed odcięciem, mocne jego przywiązywanie do trzonka haka i dopychanie pęczków w lewo. Bez hairstackera można zrobić tak ładną główkę, jak w Zonkerze Łukasza Dziedzica. Tu widać pracę dobrymi nożyczkami. Do skrzydełek z sierści owszem. Szczególnie małych muszek.
Łukasz Dziedzic:
Dzięki Jachu Zgadza się, ja używam tylko nożyczki.
Tu jest za mało sierści i nie starannie jest obcięta.
Jak by nie główka to mucha by była na 6