Jak na drugi raz to całkiem zgrabnie i muddler do łowienia , oczywiście jak się ta główka po chwili nie rozsypie . O tyle jest z tym problem, że każda „sarna” jest troszkę inna, inaczej się układa. Z jednej robi się samo z inną jest problem. Najprościej jest potrenować, po prostu zrób kilka samych główek. Któraś kolejna wyjdzie i potem już tylko takie…..
pozdr.
BT
mathe:
1- Materiał ogonka jest za sztywny i ryby mogą się od niego odbijać.
2- Hak: jeśli ma służyć do łowienia pstrągów to polecałbym klasyczny strimerowy, bo węższy i mniej kaleczy rybę.
3 główka- warto zaczesać mocniej do tyłu te nieprzyciętę włosy i dać ich nieco mniej. Poza tym warto zaopatrzyć muchę w oczka: Koralikowe, jeśli dysponujesz ciężkim sznurem lub cynowe/ołowiane/mosiężne jeśli istnieje potrzeba mocnego przytopienia.
Ale jestem przemądrzały. Kręć dalej.