Opinie:
|
| Ruki: |
To napewno nie jest mallard tylko teal. |
| Jachu: |
Chyba masz Ruki rację. Nie widać tego dokładnie, może to jednak karolinka ? Bardzo ładnie coś takiego wygląda. Taki kaczor na perliczce , zwłaszcza farbowanej. Derwisz.Jak kiedyś nie mieliśmy, to się malowało jungle cocki farbkami na małych, białych lub czarnych piórkach. Zawsze można sobie jakoś poradzić . |
| Bogdan Tracz: |
Ruki rośniesz w moich oczach . Czasami zdarza się takie wybarwienie pokrywowych krzyżówki, ale jest bardzo prawdopodobnym, że jest to właśnie cyranka (niekoniecznie cyraneczka). Dla pewności trzeba by to mieć w rękach..
Nie każdy wzór typu Hornberg ma policzki z Jungle Cock. Natomiast cała seria ma imitować sedga lub stone fly i jest stosowana do płytkiego, podpowierzchniowego prowadzenia, więc te oczka raczej są zbędne, tym bardziej, że jeżeli są ciężkie to mogą powodować złą pracę przynęty.
pozdr.
BT
|
| Ruki: |
Się ma całe opakowanie piórek teal |
| derwisz: |
Czy do imitowania sadge rozmiar tej muchy nie jest za duzy? |
| Bogdan Tracz: |
To się wykonuje w wielkościach 6-12, a nawet u nas w kraju są chruściki po 4 cm (i więcej). Ale oczywiście wszelkie takie skojarzenia są umowne, po prostu np. dany wzór sprawdza się w określonym momencie. A to są bardzo ciekawe wzory, gdzieś widziałem ich więcej, bodajże na globalflyfisher.com Podobnie wykonane muszki, wykonane w tonacji May Fly, czyli żółto-oliwkowej doskonale się sprawdzają właśnie w okresie rójek dużych majówek. Proponuje tez popróbować.
pozdr.
BT
|
| derwisz: |
Dziekuje za opinie.Czy koledzy maja doswiadczenie lub wiedze na temat uzywania much suchych do polowu lososi, etc? Widzialem kilka rodzaji ale nie mam pojecia co do ich skutecznosci. | Dodaj nową opinię >> | |