Nimfa niezbyt piękna ale już kilka razy mnie zaskoczyła. Materiałem jest sznurek kolagenowy do wiązania szynek do wędzenia Ma fajną właściwość że mokry jest półprzeźroczysty i wygląda jak biały robak.
Nie wiem gdzie można dostać taki sznurek. Ja go mam od firmy handlującej dodatkami dla przemysłu spożywczego. Żeby było śmiesznie to jest on produkcji japońskiej
Paweł z:
Zamienię się za sznurek wężem strażackim (białym lub żółtym) lub oranżowym futerkiem do much "dywanowych" ...cufik@wp.pl
Berto:
Ten materiał w rękach wprawnego kręć-mistrza może być naprawdę lepiej wykorzystany. Chętnie Ci prześlę trochę tego sznurka (jako krajanowi z Krakowa ) i mam nadzieję że coś ładnego z tego wyczarujesz, chociaż ŁADNĄ muchę z tego nie jest napewno wyczarować. Ale zapewniam że rybki się tego będą czepiać. Napisz na mojego maila swój adres.
Paweł z:
Podaj mi proszę maila.....
Tom.k:
Twoje muchy nie wygrają w konkursie piękności (patrz noty), ale warto je zobaczyć.. Pozdr.
Berto:
Notami się nie przejmuję. Sam bym im postawił 2 albo co najwyżej 3 za wygląd. Nigdy specjelnie nie przywiązuje wagi do tego aby muszka była idealna. Ma spełniać podstawowy warunek-mieć proporcje kształtu i koloru ,reszta mniej ważna. Nie chce mi się siedzieć nad imadłem kręcąc "godzinę" jedną muchę, chociaż jak oglądam niektóre cudeńka w galerii to trochę zazdrość wzbiera....
Pozdro
Tom.k:
Ja jednak mam coś takiego, że mucha "niepiękna" a nawet łowna trochę mi nie daje spokoju - "mogłaby wyglądać tak ładnie"... ;) Z drugiej strony siedzenie przysłowiową "godzinę" nad jedną muchą to przesada.. Szczęśliwie kiełżyki, hydropsyche i proste mokre muchy (March Brown Spider i podobne) robi się w przysłowiową minutę - a ryby je lubią.