Opinie:
|
| Tom.k: |
Za gruba nić!! - stąd taki monstrualny łeb. Nie bój się cieńkiej nici - polecam synton, jest b. mocny. Nawijasz i nawijasz, i dalej nawijasz ;) - nie ma takiego problemu jak z grallem przy małej muszce, gdzie nie możesz sobie pozwolić na jeden dodatkowy nawój.
No a te wąsy - z sarny?? |
| dejv: |
A ja uwazam że, ta mucha na haku 6-8 była by świetna na Białce Tatrzańskiej. Co prawda nie imitował bym nią chrusta, ale widelnice. Gęsta jezynka pozwalała by na znakomite "slizganie" po powierzchni |
| Tom.k: |
Zgadzam się, że byłaby dobra na Białkę! - ale tutaj oddajemy się estetycznym subtelnościom.. ;)
Pisałem dlatego, że rozwiązanie dla problemu nadmiernie rozdętego łba jest proste i nawet ja je znam - cieńsza nić do much #14 i mniejszych..
Pozdr. |
| Tom.k: |
Co za rozwiązanie "dla" problemu? Wybaczcie ten zgrzyt. "Dla" jest słówkeim b. ekspansywnym i często wypiera np. "do" ("wszystko dla domu") - a czasem wcina się w puste miejsce jak widać... |
| amisialski: |
Zgadzam się z Tomkiem „za monstrualny łeb” jak ryby zobaczą to wodogłowie to się pochowają w dołkach bardzo ładna muszka pozdrawiam |
Dodaj nową opinię >> |