| PP Green Hopper (4029) |
autor: Jacek Jóźwiak (much: 77) opublikowane: 2006-04-02 21:19:18
(4.27) głosów: 11
|
 |
| Poziom: |
Zaawansowany |
| Typ: |
Sucha |
| Haczyk: |
Dai-Riki 270 NB #14 |
| Nić: |
Davilles Flymaster fluoseledyn 6/0 |
| Ogonek: |
/-/ |
| Tułów: |
seledynowy PP Yarn, owijka oliwkowy drucik 0.10 mm, nóżki - seledynowy PP Yarn zawiązany na supełek, z obciętą częścią przędzy, cieńszy fragment sklejony Head Cementem |
| Jeżynka: |
seledynowy PP Yarn |
| Skrzydełka: |
zółta zimowa sarna |
| Pozostałe materiały: |
|
| Przeznaczenie: |
|
| Uwagi: |
Zmieniam kolory, czarne mi się znudziło. Prosta, szybka, ale efektowna muszka. Pływa jak korek, dolne człony nóżek - przez lakier - idą lekko pod wodę. Przytrzymanie pozwala na przytopienie całości, a więc imitowanie zwłok konika polnego. Muszka na wszystkie łąkowe rozterki na odsłoniętych odcinkach rzek i rzeczułek. Dopóki nie było pływających przędzy niełatwo było coś takiego zawiązać z klasycznych materiałów. Ileż razy w łąkach nachodziły mnie myśli, aby złapać żywego pasikonika i posłać go na haku do wody. Takie kłusolskie fazy, które nigdy nie są wdrażane. Ale nękają wielu. Malusieńki pasikonik – może być oliwkowy, brązowy, leciutko niebieskawy – zawiązany jak ten wyżej, w słoneczne dni podniesie do powierzchni każdą rybę, która ma trochę miejsca w żołądku. Przy wyjątkowo słabym żerowaniu warto przytopić przytrzymaniem sznura, albo podawać bez międzywymachów. Zaczynam zdradzać powoli swoje sekrety, ale – całe szczęście – mam ich trochę, wystarczy na jakiś czas... |
| Oceń muchę | Opcja dostepna po
zalogowaniu |
|
Opinie:
|
| Łukasz Dziedzic: |
Jacku zadziwiasz mnie. Nie dość że opisy super, to muchy bardzo oryginalne. Oby tak dalej. Jestem również pod wielkim wrażeniem Twojego warsztatu do wykonywania much oraz mini studia foto. |
| Jacek Jóźwiak: |
Wielkie dziękuję, teraz Ty mnie zawstydzasz.
|
| Łukasz Dziedzic: |
Tylko nie zamknij się w sobie, bo Ruki ma łom i nie wacha się go użyć |
| Tom.k: |
Kurczaki. Każdy ma te PP-yarny, ale kto wymyślił taką muchę? Jacek Jóźwiak. Szaconeczek.
(Nie myślałem jeszcze nad pasikoniem, a tu już mam na tacy takie rozwiązania... może to nawet niedobrze ;) |
| Ruki: |
Łomu jeszcze nie mam- do puszek starczy otwieracz. Zrobił bym sobie takiego ufoludka, ale nie mam pp. |
| Jacek Jóźwiak: |
Tomku, gdzieś podpatrzyłem, nie pamiętam gdzie... To ze 3 lata teu. |
| Tomasz P: |
Jacku, sorry. Gdybym miał, to trzy. Pozdrawiam. |
| Maciej Krukierek: |
Faaajne, "moje" klenie się nie oprą takiemu konikowi gdzie moge dostać zielony PP ?? |
| Jacek Jóźwiak: |
Niestety gama kolorków jest w Polsce mocno ograniczona, ja mam go bodaj z Kanady. W namuchę.pl jest zielony Para Post Wings o podobnych właściwościach. Tamże jest 10 kolorów Polypropylen floating yarn, czyli właśnie toto. Jest kolor fluoseledynowy, mozna go pomieszac z oliwką. U Bogdana Gawlika jest Aero Dry Wing Tiemco - ciepła oliwka. |
| farios: |
Eh można wpaść w kompleksy, parę dni temu też skleciłem "konika" ale chyba muszę go podpisać...zeby wszyscy (a zwłaszcza ryby) wiedzieli co to jest |
| Grzes D.: |
Rowniez jestem pod wrazeniem zarowno konika jak i warsztatuPomysly jeszcze ciekawsze.
Daj Marianowi jak bedzie jechal do Kielc... to zabiore go na klenie
Polamania |
| Grzes D.: |
Rowniez jestem pod wrazeniem zarowno konika jak i warsztatuPomysly jeszcze ciekawsze.
Daj Marianowi jak bedzie jechal do Kielc... to zabiore go na klenie
Polamania |
| Jacek Jóźwiak: |
Wielkie dzieki za dobre słowo. Konik da się zawiązać ze zdjęcia, to prosta muszka i nie wymaga szczególnych kombinacji. Gorzej z PP - ale można wstawić mu w tułów trochę pianki i wywalić piankowy "jęzorek" z przodu główki. | Dodaj nową opinię >> | |
|  |
Katalog much |
|
|
|
Ostatnie komentarze |
|
|
|
|