Opinie:
|
| Tom.k: |
To jest właśnie to - mieć skórkę kuropatwy, przepiórki, zająca. Przecież odcień zająca idealnie mi się dobrał do piórek. A nawet szczególnie się o to nie martwiłem - od uszczkęłem z odp. miejsc trochę kłaka... |
| Paweł Ziętecki: |
Przemawiają do mnie, chociaż się na morskim łowieniu nie znam.
Zrobiełeś takie muszki, że muszę trochę zabełkotać. Ta najbrzydsza, po lewej, jest najładniejsza. |
| Tom.k: |
Ja też nie jestem znawcą morskiego muchowania, ale bardzo mnie ono kręci. Do robienia much rzecznych jakoś nie mam serca, choć parę by się przydało dokręcić. Może jakieś sierściuchy i puchowce bez tułowia? Mam wrażenie, że w wielu much trociowych i szczupakowych tułów to w zasadzie "pic na wodę" - cieszy oko wędkarza. |
| Tom.k: |
Mam na myśli, że szykuję się na trocie 2008 i wolę kręcić morskie farfocle, choć rzeczne przydadzą się jako pierwsze. Przynajmniej sznur zdatny na pomorskie rzeki kupiłem, parę razy mam nadzieję go zamoczyć... |
| Tom.k: |
W tych buggerkach coś mi jeszcze nie pasiło. I wyczesałem tułowiki. |
| Tom.k: |
Łoł, totalne dno! Warto wiedzieć | Dodaj nową opinię >> | |