Ale cię natchnęło na pupeczki, no ale fajne fajne.
Nie mam doświadczenia z łapaniem na tego typu muchy i jestem ciekaw jaka jest ich skuteczność. Czy to musi być odpowiednia pora dnia, roku. Czy trzeba zaobserwować ten etap przeobrażenia owada i tylko wtedy na tą muchę łapać.
Artur Buczkowski:
muchy tego typu stosuje od kwietnia, prowadząc ja lekko przytopione, zastrzymywane wężowatym ruchem w wolnym prądzie lud odchodzące od brzegu ( choc do tej pory w innej kolorystyce i nieco innej konstrukcji), swoje doswiadczenia opisał tez Paweł Zietecki - http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=5561
Kuba Chruszczewski:
Czasami użycie magicznego słowa "SZUKAJ" czyni cuda:
http://www.flyfishing.pl/web/article.php?a_id=200
.