| Dywanowy Strimek 1 (5864) |
autor: Lowca Jelczykow (much: 22)
opublikowane: 2008-04-09 22:58:19
 (2.87) głosów: 8
|
 |
| Poziom: |
Początkujący |
| Typ: |
Streamer |
| Haczyk: |
#6 |
| Nić: |
czarna |
| Ogonek: |
tippets |
| Tułów: |
nic syntetyczna ozdobna, promien pawiego piorka |
| Jeżynka: |
kogut niebieski, perliczka |
| Skrzydełka: |
dywanik z marketu |
| Pozostałe materiały: |
Cristal Flash |
| Przeznaczenie: |
Pstrąg potokowy, Pstrąg tęczowy, |
| Uwagi: |
- |
| Oceń muchę | Opcja dostepna po
zalogowaniu |
|
 Opinie:
|
| sum999: |
Obserwuję tą muchę już od paru dni i nie rozumiem, dlaczego ma tak niskie oceny a nie ma ani jednego komentarza. Podejrzewam, że oceniają ją tylko specjaliści od much łososiowych, natomiast cała reszta boi się odezwać, bo mucha całkiem dobrze wygląda. Tylko zmnieszyć główkę no i polakierować. |
| Paweł Ziętecki: |
Z tą muchą jest problem.  Łowca Jelczykow trochę przekombinował. Albo się robi wlosiankę i mucha powinna być prosta w konstrukcji , co nie znaczy , ze latwa do zrobienia , albo robi sie klasyczną muchę łososiową. W tym przypadku mamy trochę z tego i trochę z tamtego. Łącznie nie wygląda to dobrze. Skrzydełko jest całkiem fajne. Do tego prosty tułowik i bez kombinacji z jeżynkami.
Łowca Jelczykó spokojnie moze robić fajne wlosianki. Ważne, zeby nie bać się prostoty. To nie boli, a prosta mucha wykonana z klasą , to kwintesencja muchodzieła. |
| Lowca Jelczykow: |
Czuje sie w obowiazku wyjasnic Po prostu ogladajac galerie much lososiowych , poczulem przewiercajacy mnie impuls by ukrecic cos w tym stylu :)
Nie majac ani hakow lososiowych ani materialow zrobilem cos co ma tylko wygladac na muszke lososiowa Po prostu chcialem sprawdzic jak sie taka muszke kreci i jak sie potem zachowuje w wodzie Musze powiedziec ze rybe juz wyciagnela Teczak 37 cm Muche zamiescilem tu, troche nie bedac swiadomy jakie tu panuja zwyczaje ( od niedawna tu zagladam) i niewiedzac jak surowych krytykow ten portal posiada Teraz juz wiem i dziekuje za wszelkie slowa oraz oceny |
| Paweł Ziętecki: |
Każdy ma ochotę zakręcić coś extra. Jak sie nie ma materiałów do much łososiowych , a o to bardzo ciężko i jeszcze bardziej drogo , to się mota z czego popadnie. I bardzo dobrze, tyle że efekt będzie adekwatny do użytych materiałów.
Daleki byłem od krytykowania Twojego pomysłu. Wszystko napisałem, aby wskazać drogę do tego, co wg. mnie najlepsze - prostoty.
Mam nadzieję, że nie będziesz chował urazy. Kręcimy dalej. |
| Lowca Jelczykow: |
Nie no skad :) wdzieczny jestem za wszelkie uwagi a za krytyczne tym bardziej :) |
| Artur Buczkowski: |
Twoja mucha ma jedna dużą zaletę, jest wykonana oszczędnie, mimo zastosowania wielu różnych materiałów. Częstym błędem, który sam popełniałem kręcąc pierwsze muchy trociowe była obfitość, szczególnie skrzydełek z lisa i podobnych materiałów. Po przepuszczeniu przez rzekę musiałem je odchudzać o 2/3.
Dobrze jest też dać pod skrzydełka (underwing) odrobinę sztywniejszego materiału, np. kilka włosów kozy. Tak do 2/3 długości skrzydełka, szczególnie gdy materiał, z którego są zbudowane jest bardzo miękki lub nie możemy przewidzieć jak zachowa się w wodzie
A w ogóle muchy trociowe, łososiowe to bardzo wdzięczny temat, ogromne pole to popisu w doborze kolorów i materiałów ... pozdrawiam Łowcę Jelczyków, jak się okazuje nie tylko |
| Paweł Ziętecki: |
Podejdź do tej muchy jeszcze raz. Dobrze zrobiłeś, że gorne pasmo skrzydałka jest dłuższe . Może różniaca powinna być mniejsza, ale też trzeba powiedzieć, że takie muchy robię z lisa a on inaczej się układa. Żeby takie skrzydełko dorze pracowało w wodzie można położyć jedno pasmo metodą "revers". Jak tak kładę dolne. Oznacza to, że przywiązujesz pierwsze pasmo cienkimi końcami w stronę oczka. Masz grube końce na trzonku i skrzydełko wystaje poza oczko. Niedużo materiału. Przycinasz tan koniec na trzonku tak, żeby miał dla haka #6 z 5-6 mm. Teraz walisz skrzydełko do tyłu i wiążesz keszcze raz. Masz fajnie stojące skrzydełko podbudowane u nasady tym zostawionym i przyciętym pęczkeim. Potem więżesz jeżynkę, normalnie dookoła , a nie bródkę i dajesz drugie pasmo skrzydełka ciut dłuższe niż pierwsze. Między warstwy skrzydełka dajesz jakiegoś flasha. Przycinaj wymierzoną sierść (dywan) w palcach i wiąż już przycięty. łatwiej będzie z główką. Wcześniej oczywiście ogonek ( można też ogonek pomonąć) np. tak jak zrobiłeś z tippets. Może być dywan, sieść. Prosty tułowik. Przewinięty dubbing albo przewinieta lameta albo 1/2 od tylu lameta a przednia 1/2 dubing. Można tworzyć dowolne kombinacje, byle bez wodotryskow. Jak dubbing , to mocno wyczesany.
Chcesz coś bardziej skomplikowanego daj jeżynkę na tulowiu lub na przedniej części tułowia. Jak złapiesz , ajk te materialy dobrać żeby do siebie pasowału , ułożyć - muchy będą świetne. I do łowienia i do pokazania. Potem możesz wzbogaciś muszkę o jakieś policzki. Nie masz jungle cock - daj jakieś male piórka. Np. pońcówki kury lub koguta.
Po kroku do przodu. Nie wszystko na raz. |
| Lowca Jelczykow: |
Dzieki wszystkim za rady :) | Dodaj nową opinię >> | |
|  |
 Katalog much |
|
|
|
| Ostatnie komentarze |
|
|
|
|
