Opinie:
|
| naczelny: |
Jon tak sie przygladam gdzie ten spey ? |
| john adams: |
Cienki ,ale jest, jak bym dał więcej ,grubiej i dłużej zonk traci na sylwetce. |
| Tom.k: |
Takie swobodnie uwiązane zonki są b. dobre, może i skuteczniejsze od przewiązanych. Za to łatwiej się plączą. Wciąż w tej materii eksperymentuję. Ten był pierwszy:
http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=5157
|
| venom: |
cienki spey??
masz na mysli niewidzialną jezynke tułowia??
Ja naprawde wywale imadło i cały sprzet bo nie znam się wogóle na muszkarstwie chyba |
| john adams: |
Tom pięknie chodzi i tu masz rację poz.J |
| Tomasz P: |
Ten spey?!, ma się tak do Speya, jak orzeł do osła. |
| john adams: |
Bardzo ciekawe porównanie ,szanowny kolega z przyjażni do mnie bardziej przypomina tego ostatniego.Merytorycznie na nic więcej nie stać -nic nowego........pozdrawiam J. |
| venom: |
John z całym szacunkiem ale proszę uzasadnij mi dlaczego nazwałeś ta muczę speyem??
Z powodu długiej przedniej jezynki??
To trochę mało... |
| Tomasz P: |
Szanowny kolega z przyjaźni do Ciebie ogranicza się tylko do tak łagodnych komentarzy pod muchami szanownego!
Tylko tym ostatnim trzeba być, by to coś??? (to nawet nie jest zwykła, poprawna mucha!) nazwać speyem.
|
| john adams: |
To jest mucha niezwykła ,a kolega to mistrz bicia piany i dalej merytorycznie nic........szkoda czasu.... |
| Artur Buczkowski: |
John, merytorycznie to jest tak „
Spey to, to nie jest na bank, haczyk do tego typu zonkera powinien być raczej typu – long
Opisywana czerwona jeżynka jest w stanie wyliniało-szczątkowym, a szkoda bo więcej czerwonego akcentu nadało by tej muszce nico wyrazistości i charakteru
Zdjęcie w udziwnionej pozie – nie wiem po co, może by w przypadku ustawienia poziomego królik nie zwisał bezwładnie na boku
Jednym słowem mucha nieudana...ale tak czasem bywa i tyle ... i nie ma się co zacietrzewiać tylko kręcić dalej |
| john adams: |
Artur nie zacietrzewiam się -Twoje uwagi ok ,ale nie lubię bicia piany ,mucha jest zła ,albo mi się nie podoba , ponieważ i wszystko ,a nie jakiś zwierzyniec .......i rzucanie imadłami .....paranoja ....goście powinni wyluzować przecież zima była łagodna.......a tu nie wielka pardubicka i tak gotujemy się we własnym sosie.............a konstruktywne uwagi są jak najbardziej na m. pozdr J. |
| Artur Buczkowski: |
Zima była łagodna – zależy dla kogo, od stycznia siedzę połamany, ruszyć się prawie nie mogę, wodery wyprasowane, buty do brodzenia wypastowane, do rzeki 300 m ... a mogę jedynie kręcić muchy ...no, to kręcę
ale jeszcze kilka dni i powlekę się nad rzekę |
| john adams: |
To Ci szczerze współczuje , ale już bliżej niż dalej.......... |
| venom: |
ależ John ja jestem wyluzowany a z wywalaniem imadła żartowałem...
mówisz o biciu piany ale nie odpowiedziałes na proste pytanie dlaczego nazwałeś ta muchę speyem.... |
Dodaj nową opinię >> |