Opinie:
|
| huba: |
"Babciu,dlaczego masz takie duze oczy?"... 
H. |
| Artur Buczkowski: |
Bo to jest krewetka z bajki o Pomarańczowym kapturku
ona ma takie wielkie oczy by dostrzec tego kolesia co wstawia pały
Na dniach będę miał program do analizy stron www i ustalania adresu IP osób logujących się pod dany link, z podaniem dokładnego czasu, zawartości tekstowej i właściciela komputera, zobaczymy kto jest taki dowcipny z tymi pałami. |
| ris: |
A te wielkie zęby ma po to żeby tego kolesia później zjeść? |
| Paweł Ziętecki: |
Myślałem, że to kółka do ciągania jej po dnie. |
| Sebastian Piekarski: |
Imitacja krewetki żyjącej na dnie morza Północnego w miejscu gdzie zatonął rosyjski okręt atomowy "konsomolec"! Fajny much do plażowych łowów!!! |
| peekey: |
Jakaś wystraszona....idzie do gara? |
| Artur Buczkowski: |
właśnie wyjęta z gara |
| Artur Buczkowski: |
à propos czerwonego (pomarańczowego) kapturka
spotyka wilk w lesie kapturka i pyta
- a co ty tak sobie tu idziesz, nie boisz się, że cię okradną lub zgwałcą
na to czerwony kapturek
- a czego mam się bać, pieniędzy nie mam
a pier. ..ć się lubię
|
| Tom.k: |
A to ja znam takie.
Czerwonego kapturka ostrzegali przed wilkiem: jak wilk cię złapie, to zgwałci!
No i wilk dopadł kapturka, a przestraszone dziewczę nuże, usłużnie ściąga majcięta.
A wilk na to:
Co ty mi tu srasz, koszyczek dawaj!! |
| Krzysztof Rydel: |
Arturze, moim zdaniem za duża i za ciężką. Rozmiar #8 to górna granica przeważnie są 10-14. Bardzo dobrze w tej roli sprawdzają się niewielkie lipieniowe kiełżyki (minimalnie obciążone lub bez obciążenia). Muchę na belony prowadzi się bardzo, bardzo wolno pod powierzchnią, ewentualnie w pół wody. Zbyt szybkie prowadzenie i zbyt duże muchy kończą się zwykle pustymi zacięciami lub podhaczaniem ryb płynących w stadzie. Ponadto w tej musze nie bardzo ma co pracować. Zmieniłbym dobór materiałów na rzecz bardziej naturalnych i lepiej pracujących w wodzie i dodał niewielką ilość czegoś błyszczącego. Fląder nie próbowałem łowić ale czytałem kiedyś artykuł o łowieniu na muchę w na zachodnim atlantyckim wybrzeżu Francji (rejon zatoki Biskajskiej) – na sole autor polecał niewielką obciążona wolframową główką nimfę Hares Ear ciąganą po dnie. Może warto sprawdzić? Pzdrw,KR |
| Artur Buczkowski: |
Tak mi się chciało krewetki, że w końcu ją zrobiłem, choć tak na wyczucie
Pokazanie jej w tej formie ma tez dobre strony, bo oprócz mało dowcipnych przycinków Pawła (jak zwykle), paru kawałów, można uzyskać ciekawe i cenne porady jak Twoje, dziękuje
Wykonując muchy użytkowe, z pewnością się do nich zastosuję |
| huba: |
Widzisz Artur,mniej lub wiecej dowcipne przycinki wychodzily rowniez i spod Twojej klawiatury,takze sie nie ma co obrazac na Pawla,ze ma dobre poczucie humoru Chwala Krzyskowi,ze Ci doradzil to i tamto,ale pamietam sytuacje,w ktorych jedyne co Ty poradziles wykonawcy lepszej czy gorszej muchy to zejscie pietro nizej do kategorii poczatkujacy.Jestem ciekaw ile z tego,co napisal Krzychu zastosujesz przy nastepnym wykonaniu,czy w koncu przelamiesz ten "usztywniacz",ktory przez tak dlugo nie pozwalal Ci zrobic dobrej mokrej,wlosianki itd.
Z szacunkiem-Hubert
|
| Artur Buczkowski: |
eee Huba ... mało dowcipne przycinki Pawła (jak zwykle), miało brzmieć dowcipnie, lubię te jego jak zwykle nieprzemyślane wypowiedzi ... i to też ma brzmieć dowcipnie
co do przełamywania się ...zgadzam się z Tobą,
pracuję nad sobą każdego dnia |
| huba: |
Artur,{piwo} |
| huba: |
a nawet |
| Artur Buczkowski: |
No już mi lżej, bo właśnie miałem zapytać
- tylko jedno? |
| Paweł Ziętecki: |
No dobra. Niech Ci będzie. Dzisiaj ponoć Dzień
życzliwości. Takie lewackie kolejne święto, ale co tam.
Kółka są bardzo ładne. |
| Paweł Ziętecki: |
Widzę, że poza granicami kraju kółka są czarne.
Artur , do tych kółek mucha powinna być ze dwa razy większa. Z drugiej strony Krzysiek mówi, że duzo mniejsza. Są fajne oczka do imitacji larw ważki. Będą akurat do krzyśkowego rormiaru muchy. |
| Paweł Ziętecki: |
O takie:
http://www.taimen.com/mt/product_info.php?cPath=49_60&products_id=1147
|
| Artur Buczkowski: |
No jak zastosuję się do twojej rady i zrobię morską krewetkę z oczami ważki, skrzydłami chrusta, grzbietem z zonkera itd. ...to dopiero się nasłucham
Widziałem coś takiego na filmie „Seksmisja” w scenie ze zmutowanym żółwiem |
Dodaj nową opinię >> |