Opinie:
|
| peekey: |
Na fotce te skrzydełka absolutnie nie sa popielate;-( |
| alex75: |
Widać ze zastosowałeś sie do rad Janka;) głowka zgrbniejsza i od razu muszka zyskuje dużo wiecej uroku;) |
| jan2406: |
Robert coś z tą jeżynką jest nie tak? każdy promień poszedł w swoja stronę pewnie nie tak jak byś chciał? a może to wina jakości kapki? no i fakt fotki są prześwietlone dlatego nie oddają uroku muszki. |
| Robert Michałowski: |
No się nie do końca zgodzę że jeżynka nie poszła tak jak bym chciał. Lubię takie jeżynki takie troszkę rozłożyste no i takie lepiej trzymają muchę nad wodą a kapka to metz jedyny genetyk jaki mam A co do główki to hmm alex zauważ, że w suchej muszce pod główkę praktycznie nic nie wchodzi no prawie. A w mokrej muszce wchodzą skrzydełka i trochę jeżynka i drut i ... . Poza tym robię też taki podkład pod skrzydła i dlatego wychodzi ciut większa, ah Hubert czepiają się o kaski
No i szczerze mówiąc u mnie tak średnio wyglądają na prześwietlone. |
| jan2406: |
W mokrej muszce kask wskazany a w suchej jedynie ładny skoro taki cel miałeś w jeżynce to ok najważniejszy jest pomysł twórcy o kapkach nie wiele wiem no może tyle co ostatnio się tu dowiedziałem jak i to że metz nie jest najlepszy choć sam go posiadam. Przypatrz się końcówką jeżynki wygląda jak by była przycięta i tu się potwierdzają słowa "Jacha" że metz jest za sztywny, może szukam dziury w całym może czepiam się drobnostek ale jedyne co to napisałem co ja dostrzegam w tej muszce nie tak bo ogólnie jest kul |
| Artur Buczkowski: |
Hmm ... ta mucha wygląda dokładnie tak, jak wykonana przez krętacza, który zrobił dziesiątki dobrych, mokrych much a ta sucha jest jego pierwszą w życiu.
Zastosowałeś wszelkie tobie znane techniki kręcenia z mokrych much i „posklejałeś” to w suchą, której obraz jest marny, szczególnie proporcje i kształt tułowia mnie się nie podobają. |
| Sławo: |
Jeśli chodzi o suchą to minimalnie za dł skrzdełka ciut ciut jeżynka się nieco rozwaliła do tyłu , tułowie mogłoby by być uboższe ale nie musi - z tym że kolor popielatka ta za chiny. Popielatka to taki szary jasny bardziej i jak na San np lekko połyskujacy
|
| ris: |
Robert sorry ale ta mucha jest źle zrobiona. Jedyna jej zaleta to to, iż wykoanie jest staranne, miłe dla oka i to tyle jeśli chodzi o pozytywy. Tułów zaczęty w złym miejscu należało zacząć bliżej łuku kolankowego. Ogonek ładny ale stanowczo za długi, skrzydełka piękne ale niestety też za długie, Jeżynka obojętnie z czego by nie była wykonanana jest bez sesnu. Jeżynka wygląda jak byś zamontował jeżynkę a później wpadł na pomysł, że przykręcisz skrzydełka. Oczywiście wiem że tak nie było, ale wrażenie pozostało. Lwią część promieni jeżynki jest za skrzydełkami i to jest wbrew regułom. Jeżynka wina się eksponować pomiędzy skrzydełkami a oczkiem, a w najgorszym wypadku pomiędzy skrzydełkami.
Główka hmmm... (ładnie wykonana ) dla mnie za gruba. No i ostatnie haczyk 12 no name z wstrętnym zadziorem. Taki hak do suchej to zgroza. Jest tyle pięknych haków np. TMC902BL
który nadaje wyrazu całej muszcze. Myślę, ze nie będziesz się gniewał za tą krytykę |
| Robert Michałowski: |
No kurde się nie zgodzę co do paru rzeczy, ogonek za długi to kwestia sporna dla jednego jest za długi a dla drugiego ok a ja takie robię nie przez błąd tylko, że takie lubię. Co do skrzydeł to może troszkę za długie ale nawet nie jestem pewien, zobacz nawet tą
http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=3807
Główka za gruba? he he lekka przesada.
I nie wiem co wy chcecie od tej jeżynki. Ja nie lubię takiej prostej jak w tej muszce co pokazałem dla przykładu. Nie ma żadnej przypadkowości w tej muszce, jedynie co mnie się nie podoba to, że mogłem przyciąć troszkę tułowik przy ogonku. No ale trafić w gusta wszystkich to troszkę nie możliwe.
Ja również mógłbym pisać co mi się nie podoba w muchach np. Artura a byłoby co pisać
Tak czy siak dzięki za uwagi. Natomiast chciałbym poruszyć temat tej jeżynki bo to mnie nurtuje tzn to że się nie podoba bo ja naprawdę do niej nic nie mam i na pewno nie jestem narcyzem. Proszę zatem o to aby każdy kto ma ochotę się trochę wypowiedział i podał przykład muchy z tego katalogu z jeżynką która mu się podoba. Czekam również na wypowiedzi największych autorytetów może Pan Węglarski oraz Adam Sikora od bidy niech będzie Huba, Paweł czy Jachu no już trudno |
| ris: |
No widzę, ze nikt nie wypowiada się więc powiem tylko, że nie ja wymyśliłem parametry wykonywania suchych much. Muchę autorstwa Bogdana Wróbla już wdziałem wcześniej i mimo, ze jest ślicznie wykonana skrzydełka ma grubo za wysokie. Ogonek masz za długi ale tu się nie będę upierał bo w tego typu muchach jest to umómy się dopuszczalne. Natomiast jeżynka jeśli według Ciebie jest OK to porównaj sobie ją chodźby z tą B. Wróbla. Ale chyba po to jest ta strona, żeby muchy były perfekcyjne |
| Jachu: |
No może nie same perfekcyjne, bo cóż by zostało z katalogu? Powiedzmy, że powinny być (jak to ładnie ktoś kiedyś ujął)-przyzwoite. Ogonek ok-kawał muchy na 12-stce coś musi utrzymywać z tyłu na wodzie. Haczyk-nie czepiajmy się. Podobne stosuje 95% wędkarzy na świecie. Ten sam, co wcześniej u Roberta, a uwag nie było? Tułowik-trochę można wyskubać paznokietkami i będzie dobry. Skrzydełka?Takie będą lepiej widoczne z daleka. Główka-bardzo fajna. Jeżynka-za dużo za, za mało przed skrzydełkami (od oczka). Myślę, że Robert zaczął jeżynkę kręcić od strony oczka, pojechał za skrzydełka i zostało za dużo tego Metza. Żal było wcześniej uciąć. Absolutnie nie da się porównać tej (czy np. suchej Pawła Zięteckiego) z tymi delikatnymi, o skromnej jeżynce, Bogdana. Te Bogdana zrobione na wolne, gładkie płanie, gdzie mucha musi być subtelna, bo rybę na inną trudniej nabrać. U mnie srebrna owijka jest złota. Monitory tak zmieniają kolory, że trzeba wierzyć autorowi.
|
| Sławo: |
Duży błąd daje zdjęcie źle wykonane - lampa błyskowa daje złe kolory (to chyba nie lustrzanka ) kolor tułowia jest u mnie jasno kremowy a przewiązki nie widać wogóle
|
| ris: |
Jachu powinieneś pracować w dyplomacji. Znakomicie wszystko wygładziłeś
No i postawiłeś mnie w niezręcznej sytuacji.
|
| Robert Michałowski: |
Sławo zdjęcie jest robione bez lapmpy ale masz rację to nie lustrzanka. |
| Robert Michałowski: |
Jachu faktycznie bardzo dyplomatyczna odpowiedz
|
| Jachu: |
Jaka dyplomacja? Wystraczająco jasno napisałem, co mi w muszce nie leży. Muszka może nie jest ideałem, ale nie uważam też, że Robert popełnił jakieś rażące błędy. Do tego są Święta, czas kiedy mamy być dla siebie mili i wybaczać sobie błędy.
Ale jak każde święta te też się kiedyś skończą...
Żartowałem.
|
| Tomasz P: |
Kolego Ris, a proporcje ogonka i tułowia to skąd kolega brał ???
Tułów bliżej łuku kolankowego?????? Kolega raczy sobie żartować!!!!
|
| ris: |
No to ja się dziwię koledze Tomasz P. że tak podstawowych rzeczy nie wie.
Ale co tam np. taki link
http://home.fishing.pl/fly/wykonywanie/suche.html |
| Tomasz P: |
No, nie każdy może wiedzieć tak podstawową rzecz .
Co do tego tułowia, to kolega tak z pamięci tę stronę wstawił, czy też może choć przez chwilę się zastanowił nad zamieszczonymi tam proporcjami?
Bo z tego, co tam jest napisane, to 2/3 do ¾.
Te ¾ to dla mnie takie za długie jakieś .
Ten tułowik na pewno ma tą długość (i przez to zupełnie mi nie leży!!)
Skoro kolega twierdzi, że ten tułów jest za krótki, to bardzo jestem ciekaw jak rzeczona (wzorcowa) długość ma wyglądać w kolegi mniemaniu??
Może kolega zaprezentuje taki tułów? Katalog jest otwarty.
Nie wiem, on ( ten tułów) ma się zaczynać od zadziora, czy jak…..?
Uśmiechów to tak z litości nie powstawiam..... |
| venom: |
jeśli 2/3 do 3/4 to jest za długi
długość trzonka równa się długości jego prostego odcinka
Tutaj jest do końca
Dlatego Ci Tomek nie pasuje
|
| Paweł Ziętecki: |
Koledzy, Wy na poważnie dyskutujecie o tym , co jest na tej stronie? |
| Tomasz P: |
Paweł, jeszcze nie, za hwilę . |
| Tomasz P: |
CHWILĘ |
| Sławo: |
ris ten tułowik iest OK ale jego kolor to żaden popielaty - i wykonanie zdjęcia ma tu znaczenie bo jak widać dużo światła pada na centrum i zmienia kolor - właśnie tułowia |
| ris: |
A może by tak czytać uważnie kolego Tomaszu P co ktoś napisał. Niby gdzie napisałem ze tułów jest za długi czy za krótki ? napisałem cyt. " Tułów zaczęty w złym miejscu należało zacząć bliżej łuku kolankowego." koniec cytatu. Z litości to ja uśmiechów nie wstawiam. Tułów powinien zaczynać się 0k. 2 min bliżej łuku kolankowego czyli w skrajnym puncie kiedy prosta przechodzi w łuk. I nie rozumiem konsternacji na całym świecie się stosuje podone parametry.
Sławo ja o kolorach nic nie pisałem |
| huba: |
Wydaje mi sie,ze odchudzenie tulowika i skrocenie skrzydelek dobrze by zrobilo proporcjom tej muchy.Ogonek wedlug mnie nie jest za dlugi,natomiast jezynka sprawia wrazenie jakby jej koncowki byly poucinane albo nagryzione przez mole.Muchy suche ze skrzydelkami z pasm lotek (zreszta inne suche tez)chyba jednak lepiej wychodza na haczykach ze skroconym trzonkiem.
H. |
| Jachu: |
Ris. Te wskazówki od bidy pasują do haków o standardowej długości trzonka. Wyobraź sobie, że robisz suchą na #20 ze skróconym trzonkiem i dajesz skrzydełka o długości trzonka (zgodnie z zasadą w linku). Będą tak małe, że możesz z nich całkowicie zrezygnować, bo schowają się w jeżynce. Skrzydełka w suchej to nie tylko sprawa urody muszki, nie tylko element rozpoznawalny dla ryby, ale też mają sprawiać, że muszka będzie lepiej widoczna dla łowiącego. Nie można trzymać się sztywno takich reguł. Trzeba samemu kombinować . Ten hak Roberta jest wydłużony. Jakieś 1 lub 2x. Gdybyś na 12-tce pojechał te jeszcze dwa mm w kierunku łuku, to jak będzie wyglądać ogonek? Najzwyczajniej poleci w dół a ewentualne (przed nawijaniem tułowia) podwiązanie nitką spowoduje, że będzie wyglądać dziwnie. Zgadzam się z Tomkiem, że śmiało mógł być tułowik krótszy. |
| ris: |
Dzięki Huba, że trochę poparłeś moją opinię o wykoanniu tej muchy.
Jachu nie podawaj skrajnych przypadków bo to nie ma sensu. Czy hak ma krótki trzonek czy długi parametry dot. skrzydełek powinno się zachować takie suche to nie sa parachute gdzie sobie możeszdaćwyżej dla polelszenia widoczności. To co pisze nie jest moim wymysłem to są zasady które pozwalają na to aby mucha prawidłowo siadała i leżała na wodzie, a podczas rzutu nie skręcała żyłki. W jednym się mogę zgodzić, że w jetkowatych ogonki mogą być dłuższe ale skrzydełka te wykoanne np. z kaczki i jeżynka powinny być oparte na parametrach jak w podanym linku. Dodatkowo Jachu na krótkich trzonakch np. haków Knapek też trzeba zachować te zasady. na haku 20 to raczej się głównie praktykuje CDC no chyba, że ktoś lubi ślęczeć godzinami z lunetą Habla
Jachu i jeszcze jedno bo doczytałem; ogonek będzie wyglądał tak samo jak wygląda bo on już jest zamontowany tylko tułów się ładniej zaprezentuje bo będzie stanowił jedność i wynikową połączenia obu elementów tj. ogonka i tułolwia, a zamontowanie bliżej nie zaburzy wyglądu już istniejącego ogonka |
| Tomasz P: |
Dla mnie twój cytat jednoznacznie oznacza za krótki tułów, bo niby co? Chcesz przesunąć cały tułów w stronę łuku?? Czy rozpocząć nawijanie tułowia bliżej łuku kolankowego, co jednocześnie wymusi dłuższy tułów? Jedno i drugie rozwiązanie w tym przypadku byłoby do dupy.
Ale przecież każdy może udowodnić swoje racje w tym katalogu. Chętnie zobaczę Twoje, właściwe proporcje tułowia na takim samym haku. Zaprezentuj swój pogląd. Z ciekawością oglądnę.
|
| ris: |
Tomasz P -brniesz w temat dalej, a skoro tak to podaj mi jakieś np. źródło pisane dlaczego nie zgadzasz się z tym co napisałem. Może to ty masz rację, a nie ja wskaż publikację to podyskutujemy Dyskutujesz tak sobie...... bo tak ? czy może przedstwisz merytoryczną tezę opartą na mocnych podstawach publikowanych przez znawców tematu. A co do tułowia to tak trudno sobie wyobrazić przesunięcie o 2 milimetry ten sam tułów bliżej łuku kolankowego ? |
| Jachu: |
No trudno właśnie. Weź sobie haczyk #12 i pomierz. W standardowym #12 długość prostego odcinka trzonka wynosi 11mm. Od tego odejmij miejsce na główkę, na skrzydełka z jeżynką. To ile zostaje na tułów? A ty chcesz go jeszcze cofać o 2mm? Złamiesz kolejną zasadę i zrobisz kardynalny błąd. Przy standardowym kształcie haka chcesz zacząc nawijać tułów za zadziorem? A co się stanie z ogonkiem? Ris-ja też jestem zwolennikiem trzymania się zasad. Ale są sytuacje, kiedy sztywne trzymanie się zasad przynosi tylko więcej szkody i trzeba wybierać. |
| venom: |
tak sie zastanawiam nad sensem całej kłótni....
haki short, long itp.
liczy się prosty odcinek trzonka haka.
w zalezności od rodzaju haka zadzior wypadnie w róznych miejscach.
podane na stronce proporcje sa ok.
Patrząc od tyłu muchy :
tułowik 2/3 do 3/4 długości PROSTEGO ODCINKA TRZONKA ( w zalezności czy jezynka ma być gęsta czy rzadka.
ogonek długości tułowia ( tu jest dluższy) jednak nie przekracza długości trzonka
skrzydełka o wysokości równej długości tułowia.
W takiej kategorii możemy rozważać proporcje.
Historycznie o wielkości muchy decydowała długośc trzonka haka standart -> chcielismy hak z wiekszym kolankiem to bralismy wiekszy "szort" i odwrotnie.
mucha No. 12 miała zawsze taką samą wielkość bez względu na rodzaj uzytego haka... |
| ris: |
Jachu NIE pisałem że tułów jest za krótki czy za długi. Chodziło mi tylko o to, że jak widzisz miejsce gdzie ogonek styka się z hakiem jest 2 milimetry wolnego i następnie zaczyna się nawinięcie tułowia. Gdyby zacząć nawijać tułów w tym miejscu ogonkowi nic się nie stanie będzie taka sam. Haczyki mają różne kształty i czasem wygląda tak że wiążesz za zadziorem ale to nie zadzior jest tu ważny a miejsce gdzie jest ostatni odcinek prostej trzonka. Gdyby przesadzić to ogonek pójdzie w dół po łuku kolankowym i klapa, a nie o to chodzi. Oczywiście trzeba to robić z wyczuciem jak się nie ma wyczucia dla świętego spokoju ten tułów i ogonek może zostać tak jak jest i też się nic nie stanie, a ważniejsze są parametry skrzydełek i ewentualnie jeżynki. ( nie będę się rozpisywał wszyscy widzieli na załączonym linku. )
Ale po kolei :
Wiążemy skrzydełka ( mocujemy) stawiamy i jedziemy nicią wiodącą po trzonku hala do miejsca gdzie prosta przechodzi w łuk. Wiążemy ogonek ( taki jak na zdjęciu) rozpoczynamy nawijanie tułowia ( szkoły są różne grube, ultra cienkie, cienkie, segmentowe itp., itd. ) np. dubbing natural i nawijamy do skrzydełek, następnie przychwytujemy piórko jeżynkowe nicią wiodącą i zaczynamy nawijać ( szkół nawijania jeżynki jest kilka ) np. jeżynka pomiędzy skrzydełkami,jeżynka przed skrzydełkami, przewiniecie jednego promienia za skrzydełkami reszta pomiędzy skrzydełkami a oczkiem. Co do główek gusta są różne, niektórzy mają zapędy aby wiązać główkę jak w mokrej, a inni tak kończą jeżynkę, że praktycznie widać tylko oczko bez główki lub widać malutką główeczkę powstałą w wyniku zakończenia muchy finisherem.
Pewne parametry muchy zmieniają się i zależą również od tego jaką nić wiodącą stosujemy 6, 8 czy ultra cienką.
Jachu piszesz o haku 12 weź 16 i nawiń sobie suchą ze skrzydełkami zobaczysz czy będziesz robił główki J
Zauważyłem że Panowie pochodzący z Polski północnej, którzy wiążą muchy łososiowe mają inne wyobrażenie o parametrach much i wkrada się pewne niezrozumienie jeśli chodzi o muchy suche szczególnie te ze skrzydełkami.
|
| Jachu: |
Widzisz ris tak jest, że bez względu na kształt łuku kolankowego, umiejscowienie końca zadziora w hakach o prostych trzonkach jest praktycznie zawsze takie samo. Koniec zadziora wypada w miejscu, gdzie trzonek zaczyna się zakrzywiać (http://bogdangawlik.super.sklep.pl/index.php?cPath=202_204_442&topSsid=9eb4c621fc4b4f421b559668d42e47e4)). Dlatego koniec zadziorka jest tu ważniejszy niż trzymanie się zasady 2/3 lub 3/4 trzonka na tułów. Istnieją wzory muszek, w których jeżynka zajmuje czasem więcej niż 1/2 długości trzonka (nie mówię o palmerach, chrustach) i jak sobie poradzisz ze sztywnym stosowaniem zasady 2/3-3/4? Przecież nie wejdziesz z tułowiem na łuk kolankowy.
Marian-to zrób sobie zgodnie z tą zasadą (dobrze pamiętam, gdzie to napisano ) jedną suchą ze skrzydełkami na #12 standardowym a następnie "posadź" tej samej wielkości muszkę (długość ogonka, tułowia, jeżynki i skrzydełek) na skróconym o identycznej długości trzonka, jak ten standardowy. Co wyjdzie? Dziwoląg, który dodatkowo szybko utonie, bo hak będzie relatywnie ciężki dla tej wielkości muszki. Taki "suchy Clyde"? |
| ris: |
Jachu to skoro twierdzisz że umiejscowienie końca zadziora jest takie samo to sobie porównaj
na linku, który podałeś TMC 300 i TMC 508( oba mają proste trzonki ) Nie próbuj odwracać kota ogonem , żeby wsadzać te same materiały na dwa różne haki. Masz hak w imadle i dobierasz proporcje. Weź przykładowo TMC 100 podziel sobie hak proporcjonalnie potrzebujesz zawiązać skrzydełka jeżynkę i tułów i co niby się nie da zrobić ? Jeśli masz 1/3
to wiadomo, ze masz więcej miejsca na skrzydełka i jeżynkę jeśli masz ¼ to miejsca jest mniej a wszystko zależy od tego jaki hak jakiej grubości skrzydełka i jak obfitą robisz jeżynkę. Tu się naprawdę nie da zawrócić kijem Wisły. Poczytaj co napisał venom on nie widzi problemu i dla niego wszystko jest jasne. Ja tego nie wymyśliłem tylko fachowcy, wszyscy na świecie stosują podobne parametry tylko nagle ktoś się obudził i nie wie o istnieniu powyższych zasad. Prześledź sobie wiązanie suchej muszki na krótkim haku
http://pl.youtube.com/watch?v=rhIVzKM5M5E i zobacz jak są dobierane parametry.
Ile miejsca mu zajęło na zamontowanie skrzydeł i obfitej jeżynki ? A zważyć trzeba że zastosowany hak jest trudnym hakiem nie ma długiego prostego trzonka. Twierdzisz , że jeżynka zajmuje czasem więcej niż 1/2 długości trzonka” to co ty palmer nawijasz na tułów czy jak? Weź sobie suchą Janka dla przykładu http://flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=6861 co niby się ma nie zmieścić? czego się nie da zrobić ? Masz dwa przykłady na filmiku krótki hak i na drugim linku hak długi. I w czym niby problem. ????
|
| Tomasz P: |
Kolego Ris, już Ci napisałem. Nie teoretyzuj. Teoria jest oki, ale zrozumienie jej przez Ciebie już nie. Skoro jesteś tak pewny tego, co mówisz to zademonstruj taką samą muchę na takim samym haku! Myślę, że to wszystko wyjaśni Tobie i nam. Bo tak poza tym, czas jest bezcenny na jałowe dyskusje. Hough! |
| Jachu: |
Ris, nie załamuj mnie. Podałem link do haków Tiemco byś zrozumiał, że długość tułowia ogranicza koniec zadziora z jednej strony. Zrób sobie pionowy rzut zadziora na trzonek w tych 300 i 508, które sam podałeś. To jest miejsce, gdzie trzonek przechodzi w łuk. Jedynie w hakach Aberdeen prosta część trzonka sięga wyraźnie poza zadziorek, ale te nie są muchowe. Natomiast z drugiej strony długość tułowia ograniczają głównie potrzeby, dla których mucha została stworzona. Dlatego trzymanie się sztywno zasady 2/3 do 3/4 nie ma większego sensu. Wyraźnie napisałem, że nie mówię o palmerach, chrustach itp. muszkach. Zobacz kilka przykładów mayfly (link niżej) na szybką, pofalowaną wodę i porównaj choćby z przykładowymi jętkami Bogdana Wróbla, o których niedawno rozmawialiśmy, zrobionymi na całkowicie inne warunki. I nie mów mi, że odwracam kota ogonem. Wiem, o czym piszę. Nie musisz godzić się z tym, że tułów może mieć pół długości trzonka lub nawet mniej. Zrobisz jak chcesz.
http://www.orvis.com/store/product_directory_tnail.asp?dir%5Fid=1236&group%5Fid=1240&cat%5Fid=5837&subcat%5Fid=7147 |
| MichałST: |
uff, ris , jak czasem coś napiszesz …….niedawno chciałeś byśmy od angoli polish-czech nymph się uczyli, teraz to…….., net to ogromny zasób informacji a jeszcze większy powielanych błędów i półprawd, nie opieraj swej wiedzy na tym źródle ,…….jeśli nie potrafisz oddzielać ziarna od plew, a widać że jeszcze tego nie potrafisz.
Oba przykłady są mocno chybione. Davie McPhail jest bardzo dobrym wiązaczem, wręcz genialnym, ale akurat takie proste acz klasyczne suche (i mokre) zdecydowanie mu nie wychodzą, widać ten typ tak już ma.
Zaś przykładowemu Olive Dun wielce daleko do jeżynkowej doskonałości.
Co do właściwych proporcji to podane szablony są bardzo przydatne, ale na początku wiązaczej drogi. Znacznie, znacznie później proporcje ustalasz pod wpływem wielu czynników, rodzaj haka to jeden z nich, ale i nie jedyny.
Robert, jeśli chcesz w takiej formie (katalog na ff) nauczyć się poprawnego wiązania to zacznij od wyraźnego zdjęcia, te które przedstawiasz więcej zamazują niż pokazują, szkoda czasu na domyślanie się jak to wygląda w oryginale. A przekłamań masz tu sporo, np. te skrzydełka; to jest złamane jedno szerokie (?) czy pewniej widać tu oba, a to już sporo zmienia w ogólnym wizerunku.
W klasycznej suche nie używaj owalnych lamet, jeżynkę wiąż zwój przy zwoju, z dwóch stron podstawy skrzydełek, tam jej miejsce. Takie punktowe jej nawarstwienie jak tu zrobiłeś wygląda tragicznie, tułowik zawsze zbieżny, skrzydełka mogą być lekko odchylone do tyłu, nigdy odwrotnie.,to tak z grubsza
|
| ris: |
Jachu w poprzednim poście napisałeś "cyt. bez względu na kształt łuku kolankowego, umiejscowienie końca zadziora w hakach o prostych trzonkach jest praktycznie zawsze takie samo. Koniec zadziora wypada w miejscu, gdzie trzonek zaczyna się zakrzywiać" koniec cytatu no to haki które wskazałem są o prostych trzonkach, są czy nie? Mowa była jak rozumiem ogólnie o hakach. Ale pomijając to skoro uważasz, że zasada 2/3 do 3/4 nie ma większego sensu, to chciałbym poznać źródło pisane filmowe czy inne potwierdzajace twój wywód. Skoro nie mówisz opalmerach o jakie ty masz muchy na myśli których proporcje nie zmieszczą sie w przedziale 2/3 do 3/4???? Jak przykładem ma być Black Gnat ze strony Orvisa to w takim razie my wówimy o
"wynalazkach" i profanach suchej muchy, a nie o klasycznych suchych muchach ze skrzydełkami. Doskonale wiesz, ze takie muchy powstawały abykroś mógł zaisnieć i mienić się autorem. Tak patrzę, a Mosquito Dry Fly też Ci się podoba ? no fajna jeszcze parę nawojów do tyłu i falny pajączek będzie
No ............ przy takich przykładach nie musi mieć ......
No to klasyka suchych muszek ze skrzydełkami wygląda tak no......... tych z proporcjami oczywiście:
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/andrzej-zasadzki-suche-muchy-g6-a183-p840-k4327.html
PS. Chińczycy też ładne kręcą czasem na placu targowym można kupić,ale nawet na ozdobę się nie nadają.
|
| ris: |
MichałST no najpierw należy czytać ze zrozumieniem co ktoś napisał. Davie McPhail'a podałem jako przykład, że na krótkim haku też można ukręcić suchą muchę z proporcjami. Po drugie skoro określasz w/w jako genialnego to dlaczego w nastepnej linijce piszesz, że mu coś nie wychodzi. Trzeba było napisać , że to przeciętniak tak było by prościej, a tak przeczysz sobie i to w jednym zdaniu. Skoro umiesz oddzielać ziarna od plew czekam na źródło samych prawd (!!!) myślę że znasz takie skoro tak twiedzisz - najlepiej polskie. Jedynie do czego można się przychylić to to,że pewne proporcje można ustalać mając hak w imadle.
A na marginesie nie podobały Ci się polsko czeskie nimfy w wykaonaniu Davie McPhail'a ?
|
| Jachu: |
Tym razem wytrzymałem 9 minut. Ostatnio nie i wyłączyłem, kiedy nawijał jeżynkę. Niech lepiej robi fulldressy. W suchych jest kiepski. Nawet dla takiego teoretyka jak ja. Nie bardzo zrozumiałem, czego ten filmik ma być przykładem? Policzyłeś, ile gość zrobił błędów? Nie mówię o drobiazgach wynikających z pośpiechu.
Jeśli uważasz, że muszki dla Orvisa robią idioci, to Twoja sprawa. O jakich klasycznych proporcjach, schematach mówisz? Przeczytaj sobie, co o tym wszystkim mówi W. Węglarski na str.38 i innych, swojego drugiego wydania "Podręcznika". A chyba nie ma u nas drugiego takiego, który z takim szacunkiem i zrozumieniem odnosi się do klasyki flytyingu? Brytyjskiej, najbardziej klasycznej z klasycznych, w szczególności. |
| MichałST: |
ris, jesteś niereformowalny, już jednemu napisałem –„jesteś co najmniej irytujący ………….. dobra rada – czytaj, oglądaj, pytaj, ale nie komentuj.-„
on zrozumiał..…dobrze to rokuje, z młodego może będą ludzie.
Cóż u Ciebie się na to nie zanosi nie dość ze nie rozumiesz to wygląda na to że nie zrozumiesz, na tym trza by skończyć, szkoda muru, szkoda grochu
|
| ris: |
Jachu powtarzam; filmik miał być przykładem, że można zawiązać muchę na krókim haku z proporcjami jakie przedstwiłem. Nie uważam, aby muchy dla Orvisa robili idioci bo to za duże uproszczenie. Pisałem tylko, że tego typu muchy które znajdowały się w Twoim linku w poprzednim poście to "wynalazki". Jak to wygląda (przykład Black Gnat ) że skrzydełka są prawie w połowie trzonka a poprzedza je ogromna szczotka do mycia butelek ????
Jachu z ręką na sercu powiedz co ładniej wygląda
Black Gnat ze strony Orvisa czy jeteczka Bogdana Wróbla
http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=3807
????????????? |
| ris: |
MichałST no to nie popisałeś się, takie komunały to możesz młodym podsyłać. Co argumentów Ci brakło???????? Literaturki się nie znalazło próba ucieczki od tematu ??? Oj oj nieładnie, nieładnie. |
| Jachu: |
Ris, to nie jest konkurs piękności. Prosiłem, by się trochę zastanowić przed wklejeniem muszki do katalogu. Cóż, przeważył głos ludu, który choć rzadko ma rację, to jednak musimy się z nim liczyć. Wygrała opcja ilościowa. Skoro chcesz jeszcze innych, najlepiej polskich. Adam Sikora, "Wędkarstwo muchowe", str. 83, góra. Wykonanie tej samej muszki Olive dun. Jakże różne? Z lewej ta "klasyczna", z prawej - typowy orvisowski wynalazek zrobiony przez jakiegoś profana. |
| ris: |
Jachu no wreszcie sięgasz po literaturę no to poczytajmy
Niech będzie str 83 muszka po lewej Olive Dun ta klasyczna albo strona 44 ostatnia na dole nazielonym tle "Dun". Niby jakie mają te muszki proporcje ? Dla przykładu długość skrzydełek, długość jeżynki, miejce rozpoczęcia nawijania tułowia. ? |
| Jachu: |
Powiem krótko ris. Twoje ulubione proporcje mają. Zgadza się? Jak zdołałem się znacznie wcześniej przekonać, każde inne proporcje suchych muszek (np. trochę dłuższy ogonek, więcej jeżynki kosztem tułowia, ciut dłuższe skrzydełka), robione pod kątem innych warunków, innych rzek, są dla Ciebie nie do przyjęcia. Cóż ja biedny poradzę? Mam do reszty osiwiećMogę tylko dziękować Bogu, że nie musiałem być Twoim belfrem. |
| ris: |
Jachu to nie tak jest jak piszesz ja rozumiem, że są robione inne muchy , życie nie znosi próźni tworzy się nowe wzory nowe rozwiązania to jest postęp. Ja tylko prowadziłem te wywody w zakresie wykazania jakie parametry ma klasyk w tej kategorii. Wiele jest parametrów,które można modyfikować np. ogonek. Ale przynajmniej sobie pogadaliśmy, a czytający mogli wyciagać wnioski i o to chodziło |
| Jachu: |
Powiem krótko ris. Twoje ulubione proporcje mają. Zgadza się? Już znacznie wcześniej zdołałem się domyślić, że każde inne proporcje suchych muszek (np. trochę dłuższy ogonek, więcej jeżynki kosztem tułowia, ciut dłuższe skrzydełka), robione pod kątem innych warunków, innych rzek, są dla Ciebie nie do przyjęcia. Cóż ja biedny poradzę? Mogę tylko dziękować Bogu, że nie musiałem być Twoim belfrem.
Ris kończmy już. Bo nas wywalą na zbity pysk i gdzie my sieroty się podziejemy? |
| Jachu: |
Coś mi się znowu po...... o. Przepraszam. |
| ris: |
No właśnie gdzie się podziejemy hehehee |
| jan2406: |
No ris postawiłeś na swoje po długiej debacie |
| ris: |
Niech będzie remis | Dodaj nową opinię >> | |