Opinie:
|
| Maciej Nawrot: |
Jest tutaj dodany ołów? Za chudy ten kiełż |
| Paweł Gibadło: |
Tak jest! pb 0,5 ,za chudy? |
| Maciej Nawrot: |
Dokładnie wydaje mi się że jest ogólnie za skromny na tym haczyku. Czy jest chudy to właściwie nie widzę przy tym zdjęciu z profilu. No i właśnie tu się pojawia ważna kwestia, czy został ten kiełżyk przez Ciebie spłaszczony np gładkimi kleszczykami? Wydaje mi się że lameta 0,5 nie powinna być zła na ten rozmiar haka ale jeśli jest ona owinięta na trzonku haka bez spłaszczenia to dlatego ten tłów z profilu wydaje się taki mizerny. Druga sprawa to dubbing, radzę nawinąc odrobinę grubiej oraz nie podcinać go, lecz swobodnie wyczesać. Jeśli chodzi o dociskanie kiełży kleszczami to radzę to robić od dołu przynęty. |
| Paweł Gibadło: |
Jeśli chodzi o ołów nie jest On nawinięty na trzonku lecz położony u góry trzonka na 2/3 długości.Więc nie było potrzeby spłaszczania pb kleszczykami. |
| Maciej Nawrot: |
Ja też tak robiłem jak ty. Bardziej jednak polecam sposób owijania wokół trzonka i spłaszczania kleszczami. Kiełż jest wtedy pełniejszy na haczyku. |
| ris: |
Hehe Maciej Nawrot ma dużo racji trochę zagłodzony ten kiełżyk Lameta 0,5 jest bardzo mcieniutka a hak 12 z modeli grubych jak sądzę Robinson lub podobny. Nie wiele dało zastosowanie lamety położonej po tułowiu. Segmenty wyglądają na niepełne. No i podstawa; dubbing za krótki, on ma spływać do zadziora. Ponadto niedopracowałeś okolicy główki ( mimo że zdjęcie pod kątem to widać tam niedociągnięcia No ale jesteś na dobrej drodze, trochę poprawek i zaczną wychodzić fajne kiełzyki |
| ris: |
PS. Nawet widać że PB położyłeś od czwartego segmentu patrząc od strony łuku kolankowego haczyka |
| czoklet: |
Ostatnio zacząłem robić kiełże właśnie z położeniem lamety po trzonku (wcześniej owijałem i spłaszczałem kleszczami), z tym, że kładę 2 warstwy jedna nad drugą, przycięte pod kątem - wychodzą takie ładnie wygrzbiecone - lametę co prawda daję grubszą, do #14 TMC 2487 kładę ołów 0,8 mm. |
Dodaj nową opinię >> |