| Cinnamon Dee (7323) |
autor: john adams (much: 127)
opublikowane: 2009-05-15 14:03:08
 (4.11) głosów: 9
|
 |
| Poziom: |
Zaawansowany |
| Typ: |
Salmon |
| Haczyk: |
HE-2 -Ex.Long Blind eye size 1/0 |
| Nić: |
czarna |
| Ogonek: |
topping,mallard |
| Tułów: |
stuś ,lameta ,dubbing foka |
| Jeżynka: |
żółty kogut,mallard Fl.Chareuse |
| Skrzydełka: |
Turkey Cinnamon Tail |
| Pozostałe materiały: |
jedwab Gordon Gryffit .drut srebrny ,silk gut,jc |
| Przeznaczenie: |
|
| Uwagi: |
- |
| Oceń muchę | Opcja dostepna po
zalogowaniu |
|
 Opinie:
|
| MichałST: |
ej, to nie tak, mylisz wszystko – proporcje, kolory, zasady. Trudna sprawa, a miała to być „Dee dla odprężenia”, czyli przemyślana i powoli zaplanowana. Obawiam się, że nic z tego nie będzie, i to nawet nie jest kwestia umiejętności bo nie tyle że nie potrafisz ale wygląda na to że po prostu kompletnie nie rozumiesz takich much. A jeśli nie widzisz błędów, nie rozpoznajesz różnic i zasad itp. to nie możesz tego zrobić choćby poprawnie.
Może spróbuj tak: wszystko co na lewo od strusia (końcówka, topping, mallard) krótsze o połowę, indykiem nie wychodzisz po za obrys takiego haka, jeżynka przednia (silver mallard) ułożona wzdłuż krawędzi jc. i nie w tym kolorze (naturalny lub bardzo stonowany kolor), tym masz zamykać całość od dołu.
|
| john adams: |
Może to tak wygłąda ,ale indyk kończy się z hakiem i poza niego nie wychodzi.. Mógłby być trochę krótszy i topping też . No i to i tamto . 
Dzięki za podpowiedzi  |
| Tomasz P: |
Tym niemniej mucha zdecydowanie bardziej poprawna od ostatnich potworków. Myślałem, że ta Dee wyjdzie Ci dużo gorzej!
Ogonek zdecydowanie za długi! Skrzydła nie lepsze.
Popracuj nad tymi jedwabnymi skuwkami. Wiem po sobie, że to bardzo trudne  .
Od siebie dałbym trochę więcej „mięsa” na tułowiu, przy główce i troszkę dłuższe jc. Ale to tylko moje widzimisię.
Z czysto technicznych spraw, to jeżynka wygląda jakby podczas nawijania obróciła się w przeciwną stronę. Promienie mają iść w stronę łuku kolankowego.
|
| Paweł Ziętecki: |
John, z Twoich ostatnich much na tą patrzę z największym spokojem. Nie denerwuje mnie.
Zdecydowanie gryzie w gały za długa (bardzo) końcówka. I na tym kończę szczegóły. Michał i Tomek napsali już "małe conieco". Ja z innej beczki. Muchy Dee sa w tej samej grupie, co muchy spey. Mozna powidzieć, że to muchy spey. Robisz przeskok z niby full dress do much spey i , mam wrażenie, pozostajesz w błądzie ideologicznym. Staralem Ci się troche pomóc , gdy prezentowaleś dee na wddingtonach. I tak , ta całkiem dobrze manualnie zrobiona mucha nie ma podstawowej cechy muchy dee , a mianowicie długiej jeżynki tułowia. Znowu masz przodek i doklejoną cienką , długą dupę. Na tułowiu nie musi być mięcha, jak pisze Tomek. W przedniej połowie tułowia może
być sam jedwab z przewijką. Bardzo typowe w muchach dee. Brak mięcha , króry widzi Tomek, tak myślę, wynika z braku stosownej, długiej jeżynki tułowia. Może być bardzo długa i gesta. Może być rzadka ,ulotna. Może być krótasz i dluższa, ale wszystko w ramach pojęcia "dluga". Z koguta , to możesz zrobić jeżynkę w tylnej części tułowia, jak a Akroyd. Minimum na przód to schlappen , ale wtedy trzeba bardzo zmyślnie konstruować całą muchą. Bardzo dlugi i miękki kogut może być do muchy na małych hakach. Takich ułomnych dee. Może i coś z tego wyjdzie. Na HE2 już raczej nie.
Musisz na przednią część tułowia dać coś z naprawdę długimi promieniami. Masz to u siebie , tylko trzeba pokombinować.
|
| john adams: |
Nie chciałem se podcinać żył: , ale wszystko rozpisaliście.Tomek ma rację mallard się przekręcił i ten jedwab nie za rewelacyjnie położony . Zgadzam się z Pawłem ten kogucik za cienki do HE 2 brakło mi jakiegoś schalppena w pożądanym kolorze i traci na tym środek muchy -pucha. Chciałem wstawić jc w połowie spod lamety ,ale jakoś nie wyglądała . Jest jak jest ,a nie jest najlepiej jak mawiał mój stary w robocie. Tak ogólnie to dzięki za dobre podpowiedzi |
| Paweł Ziętecki: |
Wiesz co John, nie masz problemów manualnych. Ja mam., niestety. Robisz muchę dee wtedy, jeżeli masz materiały na podstawowe elementy. Schlappen do much dee to raczej wyjątek. Tak myślę. Dajesz długą czaplę albo substytut. Nie masz - kombinujesz. Ma być do grota , co najmniej, ale lepiej jeszce dalej. |
| john adams: |
Jest jak piszesz .Chociaż widziełem ładne bez mallarda sama czapla ,ale generalnie czapla i naturalny mallard na przód i niema co kombinować . |
| Paweł Ziętecki: |
Nie napisalem ani słowa o mallardzi. Może być sama czapla lub substytut albo to i z przodu teal. To najczęściej spotykany zestaw. Teal i podobne. Krakwa, itp. Tak sa zrobione klasyki Tartan, Gled Wing, Dunt, Glentana,Akroyd,Balmoral. Tri-Color.
Tartan ma dodatkowo pod czplą koguta. Myśle, ze schlappen. |
| john adams: |
Te z tealem też są  ,ale generalnie jesteś przygotowany z klasyki |
| Paweł Ziętecki: |
Nie mam tego w głowie w całości. Mam dwie dobre książki i przez kolegów zawsze mogę sięgnać do klasyki z lat 1800 - 1950.
Mam zbożny zamiar skręciś dzisiaj klasyka dee. I tu powstaje idiotyczny problem. najtrudziejsze do zdobycia materiały mam. Jako taki haczyk, super sterówkę na skrzydełka, czaplę, BEP. Nawet "starożytne" wytłaczane lamety , które nazywam : skarby. A kurna nie mam wełny w odpowiednich kolorach na tułów. Mam fokę , ale w recepturze jest mohair. Szlag..... . Może sobie z tym poradzę, a może nie. Potem jeszcze treeba skręcić muchę. Szlag 2...... |
| john adams: |
Na pewno - nie cykaj only tied and joy . |
| huba: |
Pawel,mam mohair,wstrzymaj sie z ta mucha.Mam tez troche innych skarbow,powiedz co trza
H. |
| Paweł Ziętecki: |
Hubcio, dzięki. Niestety już skręcona. Prawie. Zostaly tylko skrzydła. Zrobilem z foki. |
| MichałST: |
co?, kryzys?, nawet bereta na sprucie już nie ma? |
| Paweł Ziętecki: |
Berety mam i łowię w nich ryby,
żeby denerwować niektórych kolegów. Na razie moherowe berety sa mi niezbędne i nie podlegają pruciu. Poz tym bardzo je lubię. | Dodaj nową opinię >> | |
|  |
 Katalog much |
|
|
|
| Ostatnie komentarze |
|
|
|
|
