Opinie:
|
| Paweł Ziętecki: |
No i fajnie jest. Sierści , które oprócz "normalnych", podstawowych włosów mają dłuższe sztywne włosy, dają na mokro duzo dłuższą muchę , niż byśmy się spodziewali. To się wszystko prostuje i wydłuża. Tylko bez głupich skojarzeń. Poza tym , najprawdopodobniej mamy do czynienia ze szkołą bialostocką. Inna szkoła, inne wody, inne ryby. |
| Paweł Ziętecki: |
Aha, świetne zdjęcie. Poprzednie bylo dobre, a to jest super. |
| Tomek Kotelon: |
Szkoła białostocka, o ile istnieje, mówi tylko tyle: "duża mucha duża ryba"
Na tym zdjęciu mucha wygląda dużo lepiej, widać teraz jak istotna jest prezentacja muchy, uczesanie, itd.
Wildze że nawet oczy Ci specjalnie nie przeszkadzają. |
| Michal Wujek: |
Jak dla mnie 5. Wieczorem skladam warsztat i krece takie :)
|
| Paweł Ziętecki: |
Tomek, zalożyłem, że gały są dociążeniem muchy. Przy takim założeniu nie przeszkadzają mi. Gdybyś dolepił nic nie wnoszące do sprawy wagi oczka - aaaaaa, wtedy Cię mam.
Boję się łoaić muchami z ciężkimi gałami. Łowiłem wędką #6 i #6/7. Nie zawsze wiem, gdzie to poleci przy wyrywaniu z wody. Dobrą #8 sprawa jest inna i się już nie boję. |
| Tomek Kotelon: |
Fakt, takie muchy wymagają nieco więcej ostrożności, ale w niektórych miejscach są nie zastąpione.
Co do oczek to tu akurat są dociążeniem i stabilizatorem. Nie mam nic przeciwko przyklejanym oczom, szczególnie w muchach szczupakowych albo żabach. Może kiedyś uda mi się zrobić taką muchę która wyleczy twoją fobie. |
| Paweł Ziętecki: |
He, he, do dużych much też naklejam oczka.
Ja nie mam fobii. To przekora. Drażni mnie, że dobra mucha bez oczek jest uważana za gorszą od kiepskiej, ale za to z gałami. | Dodaj nową opinię >> | |