| Pstrągowy chruścik (8245) |
autor: Maciej Krukierek (much: 27)
opublikowane: 2010-12-23 19:32:08
 (4.42) głosów: 14
|
 |
| Poziom: |
Zaawansowany |
| Typ: |
Sucha |
| Haczyk: |
Akita 507 BL #16 |
| Nić: |
Top Fly |
| Ogonek: |
seledynowa dupka |
| Tułów: |
zając w rozdwojonej nici |
| Jeżynka: |
zając |
| Skrzydełka: |
CDC |
| Pozostałe materiały: |
- |
| Przeznaczenie: |
Pstrąg potokowy, Pstrąg tęczowy, Lipień, Kleń, |
| Uwagi: |
haczyk niby #16 ale w porównaniu z innymi to raczej #14. Muszka dobra na "zawodnicze" pstrągi z Sanu. Pozdrowienia i podziękowania dla A. Skrechoty ;) |
| Oceń muchę | Opcja dostepna po
zalogowaniu |
|
 Opinie:
|
| flytiers7: |
Jadowity muszon. na 5 |
| marcinb: |
No Maciuś ! Wreszcie coś działasz. Trzy słowa do Ciebie i Twojej muszki : Prosta, ładna i łowna. Pozdrawiam.mb |
| Hrabia Buczkowski: |
W Wigilię nawet zwierzęta ludzkim głosem przemawiają tak i ja przemówię
Mucha jest perfekcyjna, piękne proporcjonalne wykonanie z rozwagą i pomysłem w dobrze materiałów.
Jednym słowem elegancka, klasyczna i zabójczo skuteczna.
ŻYCZĘ WSZYSTKIM KOLEGOM ŚWIĄT SPOKOJNYCH I DOSTATNICH ORAZ WIELU WĘDKARSKICH I OSOBISTYCH SUKCESÓW W NADCHODZĄCYM NOWYM ROKU |
| nudel: |
Pstrągowy chruścik samica.
Fajny zaimitowany pakiet.Główka też fajna bez szelaku
Muszka taka nowatorska bardziej
Smakowo wygląda.
WESOŁYCH ŚWIĄT |
| huba: |
Witam.Z calym szacunkiem dla wykonawcy i kolegow oceniajacych ale ta muszka ma jednak zachwiane proporcje,cos w niej niegra.Nie jestem pewien z czego to wynika,byc moze ze zle dobranego haka.Mam wrazenie,ze skrzydla sa przydlugie w stosunku do tulowia.Muszka by sie lepiej prezentowala jakby ta dupka byla jednak na luku kolankowym,wydluzyloby to tulowik optycznie.Poza tym,jezeli kolega nie dal tradycyjnej jezynki to w tym przodku powinno byc wiecej klaczkow,powinien ten leb byc mocniej zaakcentowany.Na dobra sprawe,jakby przyciac skrzydelka,to muszka by robila za jakas rojaca sie jeteczke i chyba do tego typu much taka konstrukcja pasuje.Taki F Fly Variant.
Wesolych Swiat i najlepszego w Nowym Roku. |
| flytiers7: |
Dlaczego kolega tak bardzo pragnie z tego chrusta zrobić jęteczkę ? |
| huba: |
Kolego,w ktorym momencie,chodzi o przywolanie F-Fly?Wyrazilem swoje watpliwosci co do muchy,jako calosci.Wykonawca chcial,by byl to chrust,i jest to chrust.Wedlug mnie,kilka zabiegow kosmetycznych utwierdziloby mnie w przekonaniu,ze jest to na 100% chruscik.
I powtarzam,proporcje tego chrusta sa zachwiane.
H. |
| Mariusz: |
Oglądam muchę, czytam komentarze i nie wiem co jest tutaj grane. Jedyny komentarz, który rozumiem to ironiczny Artura.
Hubert próbuje być rzeczowy, nie wiem dlaczego?
Przecież z tego zdjęcia nie widać nic!
To chyba jakaś nowa maniera, której ja nie pojmuję. Zdjęcia muchy na czarnym lub bardzo ciemnym tle. O co tutaj chodzi? |
| Paweł Ziętecki: |
Leń jesteś Mariusz.  Wszystko widać, tylko trzeba lekko monitor pochylić. Zdjęcie jest ciemne.
Maciek, materiał dupki się zsuwa. Dawaj zająca w nici już przy samym trzonku. Przesuń sierść w nici do trzonka. Masz tam dziurę miedzy dupką , a tułowiem z zająca. Sama nić, wydaje mi się.
Skrzydełko jest dobre, jeżeli do tułowia zaliczyć zielone. Jeżeli nie - za długie. Nie wiem co jest dobre. A dupek na łuku nie lubię , mimo że to pewnie słuszne.  Przodek mógłby być mocniej zaznaczony, jak pisze Huba , ale niekoniecznie z pozytywnym skutkiem łowieckim. Tresowanym rybom różne rzeczy przeszkadzają. Całe szczęście. Gdyby nie to , już nie miałyby pysków. |
| huba: |
Probuje byc rzeczowy bo wykonawca popelnil blad,a oceniajacy bija brawo tego bledu nie widzac.Woreczek jajeczkowy to nie jest staly element tulowia(pojawia sie czasowo w okresie skladania jaj) i w zwiazku z tym nie powinien byc zaliczany do jego dlugosci,jak to wlasnie Maciek zrobil.Bo rozumiem,ze ten chwoscik to imitacja tego woreczka,co slusznie zauwazyl jeden z kolegow.Teraz prosze w wyobrazni usunac ten chwoscik i zobaczyc co nam zostaje-zupelnie pozbawiony proporcji chrust z przydlugim skrzydlem i przykrotkim tulowiem.I jakby temu chrustu ciachnac skrzydelko to mamy swietny F-Fly Variant i stad bylo moje nawiazanie do tego wzoru.Oczywiscie,Maciek nazwal te muche chruscikiem i niech tak bedzie,natomiast oczywisty blad moze byc wytkniety coby nie zostal powtorzony,no chyba,ze pokazujemy tu muchy dla samego pokazania  .
Reasumujac,wydluzenie tulowika i zrobienie malutkiej dupki fluo na poczatku luku kolankowego zalatwiloby sprawe. |
| Kormoranek: |
Uważam ,że jedynie do czego można by się „przyczepić” to jest to co napisał Paweł odnośnie szpary miedzy "dupką" a zającem. Przy tle zastosowanym przy robieniu zdjęcia jest to praktycznie niewidoczne. Propozycja Huby jest nie do przyjęcia. Maciej zrobił muchę na długim haku i propozycja przesuwania "dupki na łuk kolankowy jest pozbawiona sensu i logiki. Tułów jest i tak dostatecznie długi ze względu na rodzaj zastosowanego haka, a taki zabieg wydłużył by muchę jeszcze bardziej i wyglądała by jak pociąg towarowy bez końca. Porównywanie tej muchy do "F Fly" jest sporym nadużyciem gdyż to jest całkiem inna mucha, która jest wykonywana przeważnie na short hakach z przykrótkim tułowiem i ciętymi skrzydełkami CDC. Dodatkowo można wskazać, że przy „dry fly” gdzie mamy do czynienia z prostymi trzonkami haka wszystkie elementy mają być wiązane w linii trzonka. Nie piszę tu oczywiście o innych hakach np. typu emereger itd. ,które to mają inną budowę. "Dupki" wiązane na łukach kolankowych stosujemy w niektórych muchach mokrych czy nimfach. To jest jeden z kanonów różniących muchy suche od innych, a co za tym idzie sposobu widzenia przez rybę podawanej przynęty. Inaczej ryba widzi czy też odbiera muchę poruszającą się w toni wodnej, a inaczej muchę poruszającą się na powierzchni wody. Nadto dupka jest elementem tułowia tj. jego naturalną ciągłością i jak najbardziej winna być zaliczana do tułowia więc skąd pomysł rozdzielania tego elementu jako czegoś innego ? Doprawdy nie wiem.
|
| huba: |
A jakby to chciec zastapic chwoscikiem-ogonkiem,bo tak tez mozna,to tez w tym miejscu kormoranek przywiazalby ten chwoscik?Wedlug mnie,czy to chwoscik,czy tez dupka nie powinno byc to traktowane jako element tuowia.To jest dodatkowy element okresowo pojawiajacy sie u owadow.Teraz zalozmy inna hipoteze.Imitowana samica chruscika zlozyla jajeczka,woreczek znika,czyli znika tez i Mackowa dupka,mucha pada i mamy trupa porwanego przez prad wody,czyli muche mokra..Czy dlugosc tulowika pomniejszonego o te dupke bedzie dobra?Ta dupka jest bardziej koncowka niz elementem tulowia. |
| Kormoranek: |
Hubercie to są akademickie rozważania na temat żywych owadów i ich cyklów rozwojowych. Taką retoryką zabrniemy w ślepy zaułek. Mamy konkretną muchę i uważam, że nic w niej nie zniknie chyba, że się zsunie. Ponadto myślę, że Maciej nie bedzie tej muchy dostosowywał do cyklów rozwojowych w trakcie sezonu. Gdyby nie było "dupki" i nic w zamian, tułów byłby oczywiście za krótki. Jednak jeśli by iść Twoim tokiem pojmowania to widzę oczami wyobraźni coś nienaturaralnie długiego czyli zbyt długi tułów zakończony "dupką" na łuku kolankowym. Dla mnie było by to nie do przyjęcia ale cóż każdy może mieć swoje zdanie i ja je również mam co w powyższym tekście uwypukliłem |
| huba: |
Kormoranku,albo cos imitujemy swiadomie,albo kierujemy sie przypadkiem.Dlaczego krecisz muchy z ogonkiem z tylu a nie z ogonkiem wystajacym muszce z glowy? |
| Kormoranek: |
Sądzę,że Maciej dość świadomie podszedł do tej muchy. Również dobrze się stało, że pojawiła się ta "dupka" w tym miejscu co jest teraz gdyż to nadało jej wyrazu i "złamało" ciąg długiego tułowia.
A odpowiadając na Twoje pytanie - bo wtedy by było wszystko od "dupy strony" |
| venom: |
a to my poza muchami fantazyjnymi nie wykonujemy imitacji owadów??
Tułów to tułów a imitacja woreczka to imitacja woreczka i się do niego u robala nie zalicza...
Nawet więcej - zywy robal z woreczkiem wygląda własnie jakby miał duzo za długi tułów...
Innymi słowy to fajna sucha muszka nieudolnie nasladująca samicę chruścika składającego jaja... |
| huba: |
I jeszcze jedno,prosze rozwinac termin "spore naduzycie" w odniesieniu do mojego porownania tej muszki do F-Fly.Innymi slowy,jakie istotne roznice konstrukcyjne ma muszka Macka w stosunku do wzoru Fratnika.wedlug mnie,zadnych.
PS.Do Macka-nie odbieraj zle,tego co sie tutaj wypisuje,trafilo akurat na Twoja muszke,ale to nie sa zadne personalne klimaty.Pod inna swoja mucha napisales,ze chcesz byc lepszy.Dzieki takim dyskusjom,obojetnie,kto ma racje bedziesz na pewno bogatszy o jakas czastke wiedzy,a przez to pewnie automatycznie lepszy.
Hubert |
| Kormoranek: |
Venom najpierw zapoznaj się z systematyką owadów o których piszesz. Ponieważ minąłeś się z prawdą dla przykładu możesz oglądnąć zdjęcia w Muzeum Historii Naturalnej w Bergamo.
Ponadto słowo "nieudolnie" jest niestosowone w tym konkretnym przypadku. ponieważ to jest tylko imitacja, a nie "realistic flies" |
| Kormoranek: |
Huba różnice opisałem pobierznie wyżej - prototyp to tułów ze skręconego CDC skrzydełka wykonane również z CDC. W rozwinięciu wzroru występują przeważnie dwa materiały tj. tułów i skrzydełka z CDC - główne założenie prostota. Chruścik to trochę inna konstrukcja bardziej złożona, umożliwiająca użycie wilelu matriałów i elementów. |
| huba: |
Pytalem o roznice konstrukcyjne,nie materialowe.Mucha Macka to typowa F-Fly.Pamietaj,ze F-Fly mozna krecic na roznych hakach,nie rozumiem dlaczego sprowadasz ja do haka o krotkim trzonku.Wiaze sie z tym zmiana dlugosci tulowia i skrzydelek czyli zachowanie prawidlowych proporcji.Sprobuje to w wolnej chwili zobrazowac kilkoma muszkami tu,w katalogu,zebysmy sie nawzajem zrozumieli.
Hubert |
| Kormoranek: |
Mucha Macieja to nie żadne F fly. Porównaj sobie na spokojnie muchy. F Fly nie przwewiduje przykładowo jeżynek ,a u Macieja występuje. Więc już jest różnica. |
| huba: |
Jezynka?Dla mnie to glowka.Zrobie F-Fly i przed wezlem koncowym nakrece na nic szczypte dubbingu,wyjdzie dokladnie to samo.Kto mowi,ze glowka musi powstac ze zwojow nici pokrytej lakierem badz szelakiem?
H. |
| Kormoranek: |
Huba tak możemy sobie dogadywać bardzo długo w opisie muchy stoi jak wół : Jeżynka: zając |
| Maciej Krukierek: |
Dziękuję serdecznie wszystkim kolegom uczestniczącym w komentowaniu ( debacie ? ) mojej muchy. Są to bardzo cenne informacje które wykorzystam w przyszłości. A teraz kilka słów odemnie. Szczerze powiedziawszy ta zielonkawa dupka została przezemnie dodana do tułowia, nie dlatego że miała imitować jakiś woreczek czy jajeczka, tylko dlatego że pstrągi lubią muszki z akcentem w tym kolorze. Teraz gdy mnie uświadomiliście o tym że może to być imitacja samicy chrusta składająca jajeczka to będę ów pakiet jajeczek wiązał bardziej na łuku kolankowym. I odrazu chciałem zaznaczyć że nic się tam nie zsunie i nie odwija,poprostu podczas nawijania pękło jedno włukienko. Idąc dalej, jest przerwa między dupką a tułowiem, zgadza się, mój błąd-niedopatrzenie. Co do jeżynki, były tam dłuższe włosy ale coś mi w zdjęciu nie pasowało, wstawie do Galerii głównej z większą jeżynką. Dziękuję jeszcze raz za tyle cennych komentarzy, Nic tak nie uczy jak dobre słowa krytyki. :) |
| Paweł Ziętecki: |
Marian, a skrzydełka w sreamerze to skrzydełka rybki (?) ... latającej. Nie wspominając o pijawce. Dakej - jeżynka. Gdzie to znajdziesz u rybki? Znajdziesz u jętki jeżynkę?
Gdy zrobię koneczek fluo seledyn , wstawię do w opisie jako ogonek i będzie dobrze, a to jajca.
Opis części składowych Sztucznewj Muchy nie musi korespondować z częściami żywiątka w naturze. Niezaleznie od tego , należy powiedzieć, że wciskacie Maciejowi chęć imitacji jajec , nie wiedząc , czy to miał na myśli. Może to po prostu akcent? |
| nudel: |
Muszkę tą pozwoliłem sobie pochwalić.
Bo to w sumie stary, łowny wzór.
Pokazał mi ją PIOTR ZIELENIAK na zasadzie ciekawostki była to tzw MUCHA ZAWODNICZA z komentażem :Patrz 5zł za takie nic sobie liczą( wtedy była to równowartość paczki Marlboro.)
Inowacją jest tu zając w orginale ( na 18#) był to cimny promień pióra.
Faktem jest że w pomniejszeniu muszka ma za długie skrzydła.W powiększeniu tego nie widziałem.
Ja bym dól promieni położył na te końcówki co by je docisnęło do trzonka
A na jeżęnkę dał końcówki jelenia ( sparzając go uprzednio , co pozbawia włosia sztywności) bądź zwykłą wełnę jeden i drugi materiał jest rurkowaty, może piżmak albo pokrewna mu nutria.
Zająca zostawiając do nifetek.
Muszce tej i tak dałem ***** bo powiało świeżą myślą.
Zgadując ispiracją była muszka podejżana u kogoś
Pakiet jaj bardziej lub niej wykształcony(zaleznie od rodzaju) jest już w odwłoku przy wylocie.
Gdy wracają po dojżeniu nad wodę złożyć jaja jest na końcu praktycznie już pękając.
I jet to momet dla nas i pstrągów newralgiczny bo imago ma krótki kontakt z wodą tylko wylot i tylko składanie jaj.
To co widzimy co wieczór w czerwcu są to kolejne zaczynające swój lot godowy..
A nie te dojrzewające z drzew i traw przylatują sobie nad wodę skrzydła rozprostować.
I tak jak kobieta w swym zwykle długim życiu tylko mgnienie jest z odwłokiem.
To przecież bezwzglednie jest co pozwala mi i INNYM pisać głupoty na forum.
Czy nie warto właśnie tego stadium zaznaczyć.
A poniżej link z ciekawym tekstem i konkluzją dla nas czy aby nie warto subufera do nimf mątować.
A i na temat samic też jest
http://pte.au.poznan.pl/trichopteron/tricho2_r.htm | Dodaj nową opinię >> | |
|  |
 Katalog much |
|
|
|
| Ostatnie komentarze |
|
|
|
|
