Opinie:
|
| wicekx: |
swietny pomysl. A jak przyczepiles stalke? |
| _KoGuCiK_: |
stalaka, jest na kotwicy zagieta na jednym grocie (pętelka) i przywiazana nicia wiodącą na trrzonku kotwicy,i dodatkowo zalalana epoxy,...dalej stalke przelozylem przez srodek rurki korpusu,i nastepnie przelozylem ją przez oczko haka,a na trzonku powstala petelka która przywiązalem na haczyku,stalka jest o 1cm dluzsza niz korpus z rurki |
| MichałST: |
nie za mocne to tylne uzbrojenie (?), pojedynczy haczyk by nie wystarczył ?, przede wszystkim chodzi o wagę i „czepliwość” takiej konstrukcji
z budowy i wielkości wynikałoby, że biegasz za morskimi trotkami po rodzimym morzu, jak wyniki ?
|
| _KoGuCiK_: |
biegam wyniki pozytywne,sprawdzaja mi sie równiez tobiasze ze zlotymi oczami,i zielonym ogonkiem, (ten tobiasz jest pierwszym ukręconym z kotwicą z tyłu, uzywam tobiaszy z 2szt haków pojedyńczych (jak rybacy postawią sieci z byt blisko plazy, to nawet nie ma co liczyc nawet na małe sreberko) |
| _KoGuCiK_: |
napisało mi sie 2x nawet w jednym zdaniu ( po imprezie jestem wczorajszej sorki za pisownie) |
| MichałST: |
no właśnie, ten chwościk (ogonek) może utrzyma opadanie tyłu przy lekkim, pojedynczym haku, z kotwiczką (i epoxy) pewnie nie da rady, ale po za tym dobrze to wygląda i czysto zrobione | Dodaj nową opinię >> | |