Opinie:
|
| Hrabia Buczkowski: |
No teraz Paweł pojechałeś po bandzie, wrzucając do nazwy jednej muchy 3 różne pojęcia a raczej 2 różne owady i 1 styl wiązania
Red Tag - imitacja żuka
Soft Hackle - styl wiązania
Flymph - nimfa lub dun jętki (Mayfly Nymph)
Red Tag Soft Hackle Flymph Style ...???
O ile Red tag można wykonać w stylu Soft Hackle, to nie można w znaczeniu nazwy. wykonać Red Tag Flymph Style, bo brzmi jakbyś wykonał żuka w stylu nimfy jętki majowej i gdzie tu sens ?
|
| Hrabia Buczkowski: |
a to co wykonałeś to nie jest Red Tag Soft Hackle Flymph Style a zwyczajny Red Tag Wet Fly |
| huba: |
Paweł,chyba Stewart Style było by adekwatniejsze. |
| Piotr Janowski: |
Hrabio jesteś w "mylnym błędzie", kielo żuka ???,
Panie Hubercie, wszystko co ma Hackle Flymph Style można określić Stewart Style, to jest równoważne
|
| huba: |
Piotr,nie zgadzam się.Flymph style to sposób wiązania muszki,Stewart style dotyczy stricto jeżynki.Byłbym ostrożny ze stosowaniem tych terminów zamiennie.Dodatkowo to 100 lat różnicy,choć oba style mają za zadanie sugerować to same stadium. |
| Hrabia Buczkowski: |
Hrabio jesteś w "mylnym błędzie", kielo żuka ???,
Proszę rozwiń tą myśl .... |
| Piotr Janowski: |
Panie Hubercie, czytajmy ze zrozumieniem, Hackle Flymph Style, dotyczy dosłownie tego co jest napisane, czyli hackle i tylko tego, czyli jak Pan słusznie zauważył, sprawa „dotyczy stricte jeżynki”, nikt tu nie pisze o całym Flymph Style .. |
| Hrabia Buczkowski: |
Reda tag, imituje chrząszcza, żuka, żuczka, w każdym razię tą grupe owadów, czyżbym się mylił ...? |
| Piotr Janowski: |
Hrabio, "Red Tag - imitacja żuka" ? , a to niby dlaczego ? |
| Hrabia Buczkowski: |
Bo taka jest geneza tej muchy od wzoru Worcestershire Gem, który z założenia miał imitować chrząszcze, żuczki itp. |
| Jachu: |
Chyba Piotrze nie o to chodziło Arturowi. Pewnie miał na myśli to, że flymph to jednak jętka ma być, więc taka przeróbka RT to trochę przegięcie. Podobnie jak mokre wingless caddis w wykonaniu sprytnych Amerykańców, które często są przez nich nazywane Caddis flymph. Tu się z Arturem zgadzam. Wszystko mokre można na tej zasadzie zrobić "w stylu" flymph. Ale czy to będzie flymph w takim rozumieniu, jak to sobie założyli Leisenring i Hidy? |
| huba: |
Niech się Paweł wypowie,na mój gust hackle jest soft zawiązana Stewart style,co napisałem wyżej.Nie znalazłem nigdzie zaleceń,że flymph ma mieć jeżynkę na części tułowia choć to czyni ją jeszcze bardziej emergerem.Moim zdaniem taka jeżynka to Stewart a nie flymph style. |
| Hrabia Buczkowski: |
Podajcie mi proszę choc jeden powód, dla którego w tym Red Tagu wykonano jeżynke - Hackle Flymph Style
jakie ma to walory praktyczne, użytkowe w stosunku do klasycznie wiązanej jezynki mokrej muchy, czyli zwoje wokół główki |
| Jachu: |
Tu Artur byłaby potrzeba wyjaśnienia w jakich rzekach miała być użyta. Może Amerykanie uważali, że na ich często dużo bardziej bystrych od brytyjskich, taka obfita jeżynka plus puszysty tułów sprawdzą się lepiej? Z drugiej strony muszki Hidyego miały klasyczne, brytyjskie jeżynki. |
| Piotr Janowski: |
ależ oczywiście to jest bezpośrednia spuścizna Worcestershire North Country Fly, ale Red Tag to genialna mucha imitująca wszystko i nic,
Jachu, masz całkowitą rację pisząc, że „Wszystko mokre można na tej zasadzie zrobić "w stylu" flymph.” – dokładnie tak jest….. i bardzo kreatywne są takie przeróbki
|
| huba: |
Myślę,że o każdej flymph z taką jeżynką mozna powiedzieć Stewart style,natomiast nie o każdej muszce z jezynką Stewart style można powiedziec flymph co wyraziłem wyżej. |
| Hrabia Buczkowski: |
Spytałem o to ponieważ sposób wiązania jeżynki w Flymph, tzn. 1/3 tułowia palmer, ma swoje uzasadnienie w nadaniu kształtu muchy, imitującej stadium owada
Natomiast w przypadku Red Taga, wydaje się być nieco fantazją, lub sposobem na zmianę pracy w wodzie
Tak czy inaczej cele są różne i dlatego uważam za nieuzasadnione użycie w nazwie Flymph Style
|
| Piotr Janowski: |
ano choćby Hrabio po to, że w danym miejscu potrzebuje większego „kluska” niż zwykła RT, a jakbym tak potrzebował „kluska” mniejszego to zastosuje wariant RT Soft Hackle i dopiero wtedy byś się Hrabio zdziwił .. |
| Hrabia Buczkowski: |
Huba dokładnie tak to rozumiem jak napisałeś |
| Piotr Janowski: |
a to pewnie dlatego Hrabio, że co by tu nie pisać to RT jest jednak muchą w znacznym stopniu fantazyjną |
| Hrabia Buczkowski: |
Piotrze a co to ma wspólnego z Flymph Style w znaczeniu jeżynki.
Potrzebujessz kluska to nawiń podwójną jeżynkę przy główce
Wrzucanie do jednego wora Flymph i Red taga, to nieporozumienie |
| Hrabia Buczkowski: |
a co to znaczy Red tag - w znacznym stopniu fantazyjną ?
To próba uwowodnienia, że Red tag nie ma swojej genezy i może być wszystkim |
| Piotr Janowski: |
do jakiego jednego wora ? flymph to sposób wiązania, a Red Tag to mucha, Red Tag Flymph Style to mucha RT wiązana w stylu flymph,
tak, tak, bo w naturze mamy same takie z czerwoną dupką,
a Hackle Flymph Style i Stewart Style, stanowią dokładnie to samo, więc to określenia równoważne ..
|
| Jachu: |
Z natury rzeczy RT miał naśladować pajączka. A że okazał się muszką nadzwyczajną, skuteczną nawet wtedy, kiedy pajączki zazwyczaj już spokojnie śpią, to był przerabiany na różne sposoby, że przypomnę Soldier Palmera, którego można uznać za rozwinięcie idei RT. |
| Hrabia Buczkowski: |
"flymph to sposób wiązania"
Myślę, że Kolega się myli, dla mnie to imitacja nimfy jętki, przez położenie jezynki w stylu Stewart a nie sposób wiązania dowolnej muchy
patrz wypowiedź Huby
"Myślę,że o każdej flymph z taką jeżynką mozna powiedzieć Stewart style,natomiast nie o każdej muszce z jezynką Stewart style można powiedziec flymph co wyraziłem wyżej. " |
| Paweł Ziętecki: |
Nie mam czasu. Może później lub wieczorem.
Tu masz Artur " jętkę" flymph.
http://www.libstudio.com/FS&S/html/black_stone_flymph.html |
| Jachu: |
To chyba powoli zbliżamy się do końca dyskusji, która na początku niektórym nie była w smak. Mamy z jednej strony muszkę flymph w znaczeniu takim, w jakim powołali ją do życia Leisenring i Hidy. Była oczywistym nawiązaniem do brytyjskich soft hackle, ale lepiej ich zdaniem odpowiadała amerykańskim warunkom. Z drugiej-rozwinięcie ich myśli, które kolejni zmienili we flymph style. Tu bez problemu mieszczą się wszystkie te nawiązujące do flymph sposobem wiązania. Pawła Red Tag, jakieś Caddis Flymph, Stone Flymph i wiele innych. |
| Piotr Janowski: |
„dla mnie to imitacja nimfy jętki”, a dlaczego nie muchówki czy widelnicy, a co, chruścik to niby gorszy ?, Hrabio rozszerz horyzonty, będzie łatwiej, przecież bezogonkowa, tłuściutka flymph jak nic będzie robiła za pupę, czyż nie ?
a Huba ma oczywistą rację, „nie o każdej muszce z jeżynką Stewart Style można powiedzieć flymph”, ale o każdej flymph można powiedzieć, że ma jeżynkę w stylu Stewart’a lub w stylu flymph …, czyż nie ?
|
| Paweł Ziętecki: |
Hej, Koledzy, a gdzie ja napisałem, że jeżynka jest "flymph style"? Mucha jest flymph style. O czym Wy dyskutujecie? Gubię się trochę. Zawiązałem od groma much z jeżynką na 3/4 , 1/2, 1/3, 1/4 tułowia i ani mi się śni nazwać je flymph, flymph style, czy Stewart style. To jest mokra mucha z zacięciem nimfowym i jeżynką typu soft. Może powinno być Soft Hackle Red Tag Fymph Style?
Soft dominujące dla mnie, więc soft i flymph style bo z zacięciem nimfowym. Obok mucha tylko z zacięciem nimfowym - flymph. Dlaczego Red Tag? A dlaczego nie. RT - uniwersalna mucha i trzeba z nią robić dziwne rzeczy. Słyszałem o pająku. O żukach. W drugim przypadku, na razie, na Antypodach, o Worcestershire Gem. Chętnie przeczytam, że Worcestershire Gem był imitacją żuka w zamyśle jego autora. Gdzie? Wyczytałem, że na Antypodach się w roli żuka się sprawdził.
Flymph to nie jest wzór muchy. To raczej forma przekazu, którą możemy zastosować do wielu wzorów i tworzyć nowe. To odzwierciedlenie ulotnej chwili, gdy robak jest w dziwnym stanie. Już nie jest nimfą, a jeszcze nie jest owadem dorosłym. Drga, szamocze się, pulsuje i na dodatek czasami mu się nie udaje wydorośleć. Gdy krętacz/wędkarz chce ująć to w ramach mokrej muchy – mota flymph.
Uwielbiam łowić na mokre muchy i już dawno kręciłem flymph, mimo że nie wiedziałem, że taka forma istnieje. To wydaje się całkowicie naturalne, proste i oczywiste.
Oczekiwanie, że ktoś ustali od a do z wzorzec jest niestosowne.
Jeszcze do Artura o Red Tag. Twoje zastrzeżenia, które wywodzisz od przypisania muszce funkcji imitowania żuka, prowadzą do mocnego ograniczenia. Równie dobrze możesz kwestionować nazwę March Brown dla muszki wykonanej na haku #14. A się na to łowi bardzo skutecznie gdyż układ kolorów/materiałów w MB jest genialny. To samo z RT. Jeżeli mucha jest zżerana przez ryby w sytuacjach żukobraku , to oznacza, że musi im coś „nieżukowego” przypominać. Wiadomo co. Żywe. Ryby cukierków nie jedzą.
|
| Jachu: |
Molierowski pan Jourdain przeżył swoje życie nieświadomie mówiąc prozą. Chyba każdy z nas kiedyś kręcił muchy w stylu flymph nie zdając sobie z tego sprawy. Albo jakieś inne w innym stylu niż w pierwowzorze. Potrzeba usystematyzowania zawsze była, wystarczy otworzyć byle książkę o muszkach, by to stwierdzić. Nie ma się co denerwować na siebie, tylko spokojnie dochodzić do czegoś. Ja już na podstawie wszystkiego, co tu przeczytałem, mam już własne zdanie i z głowy problem z flymph. |
| huba: |
Ja dołoże jeszcze jedno,odnośnie tego,co pisał Pawel w odpowiedzi na Artura pogląd,że flymph dotyczy jętek.Nieśmiało pragne zauważyć,że flymph to ściągnięcie z fly i nymph,wszyscy się z tym zgodzą,tak?Rownież nieśmiało pragnę zauważyć,że w stosunku do przywołanych przez Pawła wyżej, w pytaniu do Artura, muchówek i chruścików używa się terminów larva i pupa(sprawdzałem w knigach) a nie mimfa i emerger.Kto wie jaka idea świtała w głowach twórców flymph,coś pomiedzy nymph i fly(dun),czy aby na pewno nie chodziło o imitowanie jętek?Sięgając dalej,taką flymphą buzzerową jest Snatcher,to samo stadium,podobna konstrukcja,a jednak snatcher a nie Buzzer Flymph.
Takie moje przemyślenia....... |
| huba: |
Przeprasza,powinienem był przywołać Piotra,nie Pawła. |
| huba: |
Aha,jeszcze jedno:do tego dochodzi sposób rójki.Jak wiemy niektore gatunki wykorzystują do tego gałezie,rosliny,kamienie,linię brzegową.Nie zaimitujemy ich flymphą.Jętki o ile się nie mylę wszystkie roją sie na otwartej wodzie. |
| Piotr Janowski: |
Panie Hubercie, wsio rawno, Piotr czy Paweł, obaj świeci …
pewnie nie wszystko zrozumiałem, ale czy Snatcher jest flymphą buzzerową ?, a to niby skąd? ,takiego bezpośredniego przełożenia nie ma z pewnością, Snatcher to jednak bardziej rodzaj muchy (palmer z akcentem na nimfowym haczyku) niż styl wiązania, czyli że na upartego zrobię coś w rodzaju Snatcher Flymph Style (dodałbym to Style), czyli, uruchamiając wyobraźnię, mocno przeginamy tę muchę u góry i mam coś w tym stylu. Ale w drugą stronę to kiepsko działa, bo co nieco prostują hak Snatcher’a dostaję coś bardziej pod palmera podchodzącego.
i jak to flymphą latającej jętki nie zaimituje ??, Panie Hubercie tak ją na drzewie powieszę, że w korę wrośnie, zobaczym się kiedyś nad jakąś wodą, to panu pokażem jak się fachowo muchy na gałęziach wiesza, żaden problem ..
|
| Paweł Ziętecki: |
"Vernon S. “Pete” Hidy coined the term flymph. What is a flymph? A flymph is a hatching insect be it mayfly, caddisfly, midge, or stonefly that according to Pete Hidy is in the stage of metamorphosis “changing from wingless nymphs to flies with wings”. |
| Piotr Janowski: |
no i masz, a nie pisałem że święty .. |
| Jachu: |
Chyba sam to napisał. Taka flympologia wg Pawała. |
| huba: |
Tak,mogę zapytać skąd ten cytat i czyje to słowa?Dla porządku,absolutnie nie neguję tego ,co przytoczyłeś Paweł. |
| huba: |
Ok,znalazłem,to w ramach dyskusji cytat z tego samego żródla
"Flymph hackle collars are often fuller as well and can be tied in at the hook eye, at the thorax point, or even palmered from mid-body up to the hook eye giving the impression of much more movement in the hackle. "
Flympha nie musi miec jeżynki Stewart style,ważne,by była pełniejsza,bogatsza niz w spider.Ale to są dalej poglądywedkarza takiego jak paweł,Piotr,Artur,ja i kazdy inny,choć oczywiście jakąś cegiełkę do dyskusji wnoszą. |
| Paweł Ziętecki: |
Huba, znalazłem takie teksty w innych miejscach. W jednym przypadku napisane przez człowieka, do którego w kwestii flymph mam duże zaufanie. Nie przytoczyłem, gdyż on pisze na raz o flymphs, soft hackles i spiders. Nie możesz mieć w nazwie na raz i nimfy i larvy i czegoś tam jeszcze. W tekście, który przytoczyłeś na forum jest " an insect", a mogło być "mayfly".
Mark Libertone poświecil dużo czasu na badanie tego tematu. Ma swoją strone, forum o nazwie (chyba) flymph, takąż stronę na faceboku, wiele much i komentarzy na ftf. Artykuł w sprawie na Globalflyfisher. No i ma stonefly flymph, do której link podawalem Arturowi. Wiele flymph jętek bez ogonków też. |
| huba: |
Ok,dzieki za info,dobrze,że temat zostal głeboko ugryziony w kilku punktach,takie dyskusje są tu potrzebne.Miejmy nadzieję,że temat kolejnego weekendu będzie równie emocjonujący. |
| Jachu: |
O tym forum wspominasz:
http://www.flymphforum.com/ ?
Może wiesz kto zacz ten letumgo? Znany mi też z innej stronki, gdzie z niejakim Mice i kilkoma z naszych stron się produkuje? |
| Paweł Ziętecki: |
Tak Jachu. Soft-hackle to nick Marka Libertpne. Ray "Letumgo" jest ok. Maniak much. Zawsze miał czas napisać dobre słowo. Czy się należało, czy nie. Tak oni mają. |
| Jachu: |
"Zawsze miał czas napisać dobre słowo. Czy się należało, czy nie. Tak oni mają." O cholerka. Jakoś tak to odebrałem bardzo do siebie. Znaczy się, że mam kadzić. |
| Paweł Ziętecki: |
Nie, ja tylko nie chciałem napisać, że mile gadają, ale nic się nie nauczysz. | Dodaj nową opinię >> | |