Nie jest za ciężko...
Każdy kijek ma dość duży zakres obsługiwanych linek.
Zasadniczo wielkość i opór wabika determinuje transportującą linkę.Drugi aspekt doboru to głębokość
prezentacji oraz siła nurtu...potem dostępność terenu i dominujące wiatry.
Kije poniżej 7 sprzedałem wcześniej,dla mnie za mało mocy w dolniku,aktualnie jako switch stosuje Stingera
12'6"#9/10 podaje z niego linki 15-50 gram zależnie od potrzeb i możliwości.
Podobnie komfortowo można podać 10-35 gram z #7 Vision czy T&T.
To tylko narzędzia i od umiejętności zależy sprawna obsługa.
TPO Twój Technium 1000FA zajefajny...Wobki widzę na alle
