Odp: Silver Stoat cz. II
: : nadesłane przez
miroslaw augustynowicz (postów: 545) dnia 2014-11-22 19:31:12 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
Jesli nie chcesz trzymac sie receptur to sie ich poprostu nie trzymasz.Lapiesz na co chcesz,ale opisywanie
markerem samochodu za rozsadna cene logiem klasyka angielskiej motoryzacji nie jest roztropne,. chyba ze wozi
sie nim kolegow.mirek
Znaczy się albo kupujemy łososiówki u znawców albo po cichu łowimy muchami bez nazwy bo wiązanie samemu jakiegoś wzoru jest ryzykowne .Możemy narazić się na kompromitację otwierając pudełko nad łososiową wodą.
A jak napotkany prawdziwy łowca zapyta na co łowisz? Trzeba się pod ziemię zapadać albo udawać niemego i czekać na prawidłowe nazwanie baboli w pudełku