|
przeczytałem ze zrozumieniem :) chociaż , jak widzę , Ty ze zrozumieniem nie przeczytałeś tego , co pisaliśmy na flytiers.pl ...... rozumiem , że większość kolegów w ogóle nie wychodzi z wędką nad wodę krainy ryb łososiowatych od września , do maja ...(trudno dobrać przynętę na którą będą brały tylko pstągi lub tylko lipienie)..... bo najpierw pstrąg ma tarło , a póżniej lipień ..... dziwne tylko , że w tym czasie na OS-ie Dunajca trenowała jakaś kadra z NS ..... poza tym nie złamaliśmy żadnych przepisów ...... co do moralności , to jak ktoś tak kocha ryby, to powinien dać sobie spokój z wędkowaniem - hol na haku każdej rybie sprawia cierpienie i stres niezależnie czy akurat ma okres ochronny, czy nie-...........wędkarz to myśliwy i kierują nim raczej dość niskie instynkty....najważniejsze jest to , żeby wiedzieć co się robi , mieć tego świadomość ..... to , że jestem za no kill , przeciw kotwicom w kogutach , wynika z faktu , że chcę żeby w naszych rzekach pływało jak najwięcej ryb .......... czasem jak czytam o nie braniu do rąk ryby , czy robieniu fotek z nią , bo dzieje jej się wielka krzywda, to polecam warsztaty u p.Jeleńskiego i sztuczne wycieranie samic i mleczaków.
|