Odp: apel - co za durne pytanie??????
: : nadesłane przez
mart123 (postów: 5891) dnia 2010-12-21 17:57:39 z 77.236.26.*
Wprowadźmy więc wędkowanie bez przynęty, z podwodną kamerą na końcu żyłki, bezkrwawe łowy. I po temacie.
Z podobną demagogią już się spotkałem przy okazji dyskusji nt. OS San i graniczeń na wodach ZO Krosno. Na całe szczęście nowoczesne trędy w wędkarstwie, w tym również krajowym, dążą do ograniczania uzbrojenia przynęt, co siłą rzeczy przekłada się na mniejszą skuteczność zacięcia. Wtedy "konserwa" podnosi larum: to zamach na Świętą Wolność Stuprocentowej Skuteczności Zacięcia. Dam sobie łeb tempą kotwiczką uciąć, że Obrońcy Kogutów, w tym NSZZ Producentów i Dystrybutorów Kogutów zaraz coś wykombinują. Np. że w związku z brakiem jasnej definicji koguta cały ten ZO Katowice może ich cmoknąć, ponieważ ich przynęty będą od dziś zbudowane z piór żony koguta, zatem to nie "Koguty" a "Kury". A "Kur" regulamin nie zabrania dopakować haczykiem z trzema ostrzami.