|
Dzieciaki muszą być aktywne, nie usiedzą na pupci tylko musza coś robić. kilku - kilkunastoletni chłopak zygajac przed nosem okonkom złotogłówka albo łowiąc uklejki na sucha muszke ma wysmienita zabawe, a mamusia wysmienita kolację (drobnica usmazona na chrupko, posypana papryka). dziecko odniosło sukces, złowiło rybę a nie nawlekało biednego robaka na haczyk. Ja zacząłem sporo lat temu od muchy, mój syn zaczął od muchy (już w okresie prenatalnym, kiedy Żona łowiła ryby), mam nadzieję, że jeśli bede kiedys miał wnuka to on tez zacznie od muchy....
|