To teraz trochę bardziej wiarygodnych informacji.
Woda w ciągu dnia 50-75 m3. Przejrzystość 50 cm. Zielona. Od godziny 17.00 burze i opady
deszczu.
Dopływy podwyższają stopniowo stan wody. Generalnie niebezpiecznie i nie do łowienia.
Pozostaje mi tylko w imieniu wielu wędkarzy podziękować kolegom z ZO Nowy Sącz za
takmskuteczne
dezinformowanie nas na swojej "official" stronie :) Pobożne życzenia i zgadywanie to nie to
samo co
wiarygodna informacja o łowisku.
Proponuję ZO zabrać się do negocjacji z właścicielami zapory bo tak bezsensowne zrzuty
wody, powodują
tylko frustrację u wędkarzy i pogarszanie sytuacji łowiska specjalnego. Wiele osób, które
wykupiły roczne
licencje już teraz zapowiadają co zrobią w przyszłym roku. I to nie względu na pogodę ale
ze względu na
bezczynność władz i internetową dezinformację.
Nie rozumiem zarzutów z twojej strony.
Po pierwsze nie reprezentuję ZO Nowy Sącz bo nie jestem jego członkiem
a mój wpis na
forum wynika z tego że dziś rano odebrałem 5 telefonów z zapytaniem jaka woda więc
podałem info z faktycznym stanem rzeczy. Informację na temat przepływu uzyskałem w
ZZW i przepływ przez dzień był na takim poziomie jak podałem (dowód w linku). Wpis
zrobiłem o godzinie 10 a deszcz faktycznie zaczął padać około 18-tej (przynajmniej w
Krościenku) diagramy meteo rano pokazywały dla Krościenka możliwe i niewielkie opady a
nie to że będzie regularnie lało więc fakt że nie jestem wróżką nie pozwolił mi tego
przewidzieć. Informacja na temat tego że w środę lub czwartek powinny być dobre warunki
do łowienia wynikała z faktu że pan z ZZW powiedział iż zrzut wody na podanym przeze
mnie poziomie będzie dotyczył poniedziałku i wtorku na 100% natomiast środa tak 50/50 i być
może w środę lub czwartek zejdą do poziomu 28-30m3 więc raczej nie było to pobożne
życzenie i wyraźnie napisałem że OK może być jak nie popada.
Na temat sensowności zrzutów nadmiaru wody ze zbiornika proponuję rozmawiać
bezpośrednio z ZZW (mają 1m wody na klapach czyli grubo ponad 15000000m3 ponad to co
powinni mieć) i nie wiem czy to że zrzucają ją głównie w nocy to takie robienie na złość
wędkarzom czy raczej jakaś tam ich sensowna gospodarka nie mnie oceniać tego sens.
ZO Okręgu w takiej sytuacji powinien negocjacje przeprowadzić raczej z miłościwie nam
panującym Wszechmogącym.
Masz roczną i się frustrujesz to może faktycznie za rok nie kupuj to będziesz miał jeden
powód do frustracji mniej.
pzdr WOW