f l y f i s h i n g . p l 2024.04.24
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Czy fly fishing to bujda, a ryb po prostu nie ma?. Autor: Piętek. Czas 2024-04-22 08:26:18.


poprzednia wiadomosc Warta, odcinek muchowy : : nadesłane przez zin (postów: 940) dnia 2014-07-25 19:33:38 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  byłem kilka dni temu nas Wartą na odcinku muchowym , to była pierwsza moja wizyta nad tą
rzeką i chyba ostatnia ..... rzeka piękna bez dwóch zdań, ale z rybą słabo .... najbardziej jednak
zaskoczył mnie fetor, który od tej rzeki jedzie .... wyobraźcie sobie, że tam najlegalniej w
świecie spuszczają sobie ścieki do rzeki , a już kopara mi opadła , jak zobaczyłem przy moście
drogowym, w górę rzeki od Koloni Borek, dwie zaje.....ste rury odprowadzające ścieki z jakiejś
firmy AMK , czy jakoś tak , a żeby było śmieszniej, to te rury są profesjonalnie obetonowane i
tablice informacyjne, że to jest spust ścieków, co najmniej tak, jakby to było ujęcie wody pitnej
.... smród tam , że masakra :/
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Warta, odcinek muchowy [5] 25.07 20:40
 
Witam,
ja łowię często na warcie. Jestem z wielkopolski, odwiedzam łowiska w Poznaniu i kilkadziesiat kilometrów
poniżej, nie jest to najbardziej rybna z rzek o jakich słyszałem, natomiast klenie jazie szczupaki można z radością
połowić na muszkę i miewa piękne odcinki, dołki, przelewy, wypłycenia itp.. O odcinku muchowym nigdy nie
słyszałem. Natomiast miejsca które obławiam z pewnością nie są zanieczyszczone co tymbardziej może
zastanawiać dlaczego taki fragmet został wybrany dla muszkarzy.
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [2] 25.07 21:09
 
Witam ten odcinek to nieporozumienie ryby tylko są po zarybieniu przed jakimis zawodami
po zawodach nad woda wycieczki i miejscowi łowia na przepływanke na robala
zero kontroli a rura spustowa jest tam od zawsze jak ja pamiętam podobno ma to byc odcinek no
kill pozdrawiam
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 25.07 21:19
 
ja byłem tylko 2 godziny , jeden pstrązek ok 35cm.... ale nawet nie lipa z rybami zniechęciłą mnie
tak do tej rzeki , jak ten smród i te scieki.... naprawdę , miałem kanapki i ich nie jadłem, a do wody
wchodziłem sporadycznie ..... rzeka jest piękna , ale brak gospodarza, bo przecież takie
spuszczanie ścieków , to bandytyzm w biały dzień i nie ma kto się tym zająć




 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 26.07 15:40
 
Byłeś widziałeś ??????????? czy wysłałeś to z małego palca. . Kolego akurat po zawodach to żaden kłusol z robakiem się nie pokazuje bo kontroli jest sporo sam z kolegami kontrolujemy rzekę wiec wiem o czym mówię. Kłusol boi się w tym czasie pojawić bo rzekę oblegają muszkarze i spinningiści którzy w majestacie prawa wyłapują to co im przysługuj żałosne ale prawdziwe. Więc proszę przestań pierdol...... farmazony i nakręcać spiralę wieści dziwnej treści.
Pozdrawiam.
Daniel Kasprzak
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [1] 25.07 21:14
 
czyli łowisz na odcinku nizinnym, gdzie rzeka już się naturalnie jakoś oczyściła z tego syfu
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 25.07 21:35
 
tak, chciałem tylko zaznaczyć, że to nie rzeka sama w sobie ma taki charakter, tylko gospodarz odcinka
muchowego leci sobie w kulki, tak jak już wspomniano.
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [3] 25.07 21:20
 
Zrób zdjęcia i wyślij oficjalne zawiadomienie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Srodowiska. Od tego jest. Ja już kilkakrotnie zrobiłem porządek z takimi zanieczyszczeniami.
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [2] 25.07 21:46
 
właśnie nie miałem czym zrobić fotek, ale cos tak beszczelnego, to dawno nie widziałem .....
naprawdę byłem zaskoczony , ze rury do ścieków obmurowane i tablice informacyjne , ze to sa
ścieki i jakby strefa ochronna tych ścieków .... z jednej rury leciało cos białego jak mleko, a z
drugiej jakieś szambo .... P.Stanisławie , ja specjanie tam drugi raz nie pojadę , żeby robić fotki ,
ale przecież są tutaj ludzie , którzy zapraszali na Puchar Warty , więc niech się zajmią swoim
podwórkiem , bo normalnie wstyd , a rzeka przepiękna
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [1] 25.07 22:25
 
Rozumiem ból serca. Może więc ktoś z miejscowych, a najlepiej Zarząd Okręgu, zechce złożyć wniosek do WIOS. Naprawdę nie jest to coś skomplikowanego. Wystarczy zwykłe krótkie pismo: co, gdzie i kiedy. Bez zbędnego zadęcia.
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 26.07 08:40
 
może niech się wypowiedzą koledzy, którzy zajmują się tym odcinkiem Warty, bo dla mnie trochę
dziwne jest, że jakaś firma sobie legalnie odprowadza duże ilości ścieków przemysłowych i
szambo do rzeki , a kilka metrów dalej jest tablica PZW Częstochowa, że znajdujemy się w
krainie pstrąga i lipienia .... no i ten smród
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [3] 26.07 15:32
 
Co do tego co dzieje się na Warcie poniżej Poraj to mogę wiele napisać dobrego i złego. Mieszkam w niewielkiej odległości wiem z jakim trudem i w jakich bólach powstał górskiego odcinka Warty ile pracy trzeba było w to włożyć ilu oponentów nakłaniać do tej inicjatywy. A czy wiecie może coś może temat ogromnej tragedia która dotknęła Watrę i to dwukrotnie ostatnio kilka lat temu po zatruciu chemiczny rzeki (brak życia biologicznego na kilkudziesięciu kilometrowym fragmencie rzeki). Z rybą bywa różnie choć lata świetności ta rzeka ma za sobą choć w wkrótce się to zmieni. Najwięcej ryb jest po Pucharze Warty niestety jest to też sygnał dla grona kolegów, że mięso pojawiło się w rzece przez tydzień dwa po zawodach nad brzegami rzeki nie ma gdzie zapracować samochodu, nagle nad rzekę zjeżdża się prawie połowa Polski i południowej tj; rejestrację częstochowskie , krakowskie , łódzkie, kieleckie, opolskie itp. sami etyczni wędkarze C&R hahahahah.
Wiele jest do zrobienia i po woli pewne sprawy się udają : nasz Juraski Salmokolub wywalczył stworzenie od 2015 r. na od mostu w Jastrzębiu do Mostu w Borku odcinku No KILL będzie tego z 7,5 km rzeki ponadto cała Kaminicznka będzie No Killem więc istniej idealne i realne miejsce do stworzenia matecznika z tarliskami. Wiec jeśli komuś przeszkadza że powstał kolejny No Kill to już jego sprawa. Sprawa opisywanej rury jest znana i są działania w tym kierunku jednak Polska to dziwny kraj i wszystko musi trwać prawie wieczność. Ja wiem co robimy i jak ciężka i mozolna jest to praca. Wiem ile trudy trzeba włożyć aby zarybiać, aby chronić, aby nasadzać rośliny, budować tarliska itd.
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 26.07 17:28
 
Daniel, ja nie wiem co i ile robicie. Byłem na Warcie pierwszy raz i napisałem , co widziałem.
Kłusoli nie widziałem, bo na tym odcinku nie za bardzo jest co kłusować. Najbardziej jednak
zirytowały mnie te rury ściekowe zaraz przy moście i ten fetor. Zróbcie coś z tym. Tak jak pisał
p. Stanisła Cios, poróbcie fotki i wyślijcie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Srodowiska ,
bo to bandytyzm w biały dzień .
Pozdrawiam.
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 26.07 21:27
 
Tyle znaków, a o jelcu ani słowa
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 27.07 15:35
 
Nad wodą śmierdzi bo ludzie wyrzucają pozostałości po zabijanych królikach do wody. Topią
psy w workach i tego typu. Dużo ludzi po zawodach a za nimi pojawiają się też odchody.
Dla mnie to nieporozumienie i nie wiem czy podziwiać tę walkę z wiatrakami.
Sam jestem z Częstochowy i nie zaglądam przez w.w .
 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [1] 26.07 17:37
 
Zin, co za gorąco było?
Ty masz w sobie coś takiego co...
co to jest?
TUPET! i DWIE LEWE RĘCE! - efekt - BICIE PIANY

 
  Odp: Warta, odcinek muchowy [0] 26.07 17:54
 
dobrze, że Ty pientek masz dwie prawe ;) nie każdy musi być społecznikiem i mieszkać w
pobliżu rzeki, jak np. Ty , co nie znaczy, że nie ma prawa wyrażać swoich opinii

pozdr
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus