|
Warta, odcinek muchowy
: : nadesłane przez
zin (postów: 940) dnia 2014-07-25 19:33:38 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
byłem kilka dni temu nas Wartą na odcinku muchowym , to była pierwsza moja wizyta nad tą
rzeką i chyba ostatnia ..... rzeka piękna bez dwóch zdań, ale z rybą słabo .... najbardziej jednak
zaskoczył mnie fetor, który od tej rzeki jedzie .... wyobraźcie sobie, że tam najlegalniej w
świecie spuszczają sobie ścieki do rzeki , a już kopara mi opadła , jak zobaczyłem przy moście
drogowym, w górę rzeki od Koloni Borek, dwie zaje.....ste rury odprowadzające ścieki z jakiejś
firmy AMK , czy jakoś tak , a żeby było śmieszniej, to te rury są profesjonalnie obetonowane i
tablice informacyjne, że to jest spust ścieków, co najmniej tak, jakby to było ujęcie wody pitnej
.... smród tam , że masakra :/
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [5]
|
|
25.07 20:40 |
|
|
Witam,
ja łowię często na warcie. Jestem z wielkopolski, odwiedzam łowiska w Poznaniu i kilkadziesiat kilometrów
poniżej, nie jest to najbardziej rybna z rzek o jakich słyszałem, natomiast klenie jazie szczupaki można z radością
połowić na muszkę i miewa piękne odcinki, dołki, przelewy, wypłycenia itp.. O odcinku muchowym nigdy nie
słyszałem. Natomiast miejsca które obławiam z pewnością nie są zanieczyszczone co tymbardziej może
zastanawiać dlaczego taki fragmet został wybrany dla muszkarzy. |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [2]
|
|
25.07 21:09 |
|
|
Witam ten odcinek to nieporozumienie ryby tylko są po zarybieniu przed jakimis zawodami
po zawodach nad woda wycieczki i miejscowi łowia na przepływanke na robala
zero kontroli a rura spustowa jest tam od zawsze jak ja pamiętam podobno ma to byc odcinek no
kill pozdrawiam
|
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
25.07 21:19 |
|
|
ja byłem tylko 2 godziny , jeden pstrązek ok 35cm.... ale nawet nie lipa z rybami zniechęciłą mnie
tak do tej rzeki , jak ten smród i te scieki.... naprawdę , miałem kanapki i ich nie jadłem, a do wody
wchodziłem sporadycznie ..... rzeka jest piękna , ale brak gospodarza, bo przecież takie
spuszczanie ścieków , to bandytyzm w biały dzień i nie ma kto się tym zająć
|
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
26.07 15:40 |
|
|
Byłeś widziałeś ??????????? czy wysłałeś to z małego palca. . Kolego akurat po zawodach to żaden kłusol z robakiem się nie pokazuje bo kontroli jest sporo sam z kolegami kontrolujemy rzekę wiec wiem o czym mówię. Kłusol boi się w tym czasie pojawić bo rzekę oblegają muszkarze i spinningiści którzy w majestacie prawa wyłapują to co im przysługuj żałosne ale prawdziwe. Więc proszę przestań pierdol...... farmazony i nakręcać spiralę wieści dziwnej treści.
Pozdrawiam.
Daniel Kasprzak |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [1]
|
|
25.07 21:14 |
|
|
czyli łowisz na odcinku nizinnym, gdzie rzeka już się naturalnie jakoś oczyściła z tego syfu |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
25.07 21:35 |
|
|
tak, chciałem tylko zaznaczyć, że to nie rzeka sama w sobie ma taki charakter, tylko gospodarz odcinka
muchowego leci sobie w kulki, tak jak już wspomniano. |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [3]
|
|
25.07 21:20 |
|
|
Zrób zdjęcia i wyślij oficjalne zawiadomienie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Srodowiska. Od tego jest. Ja już kilkakrotnie zrobiłem porządek z takimi zanieczyszczeniami. |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [2]
|
|
25.07 21:46 |
|
|
właśnie nie miałem czym zrobić fotek, ale cos tak beszczelnego, to dawno nie widziałem .....
naprawdę byłem zaskoczony , ze rury do ścieków obmurowane i tablice informacyjne , ze to sa
ścieki i jakby strefa ochronna tych ścieków .... z jednej rury leciało cos białego jak mleko, a z
drugiej jakieś szambo .... P.Stanisławie , ja specjanie tam drugi raz nie pojadę , żeby robić fotki ,
ale przecież są tutaj ludzie , którzy zapraszali na Puchar Warty , więc niech się zajmią swoim
podwórkiem , bo normalnie wstyd , a rzeka przepiękna |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [1]
|
|
25.07 22:25 |
|
|
Rozumiem ból serca. Może więc ktoś z miejscowych, a najlepiej Zarząd Okręgu, zechce złożyć wniosek do WIOS. Naprawdę nie jest to coś skomplikowanego. Wystarczy zwykłe krótkie pismo: co, gdzie i kiedy. Bez zbędnego zadęcia. |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
26.07 08:40 |
|
|
może niech się wypowiedzą koledzy, którzy zajmują się tym odcinkiem Warty, bo dla mnie trochę
dziwne jest, że jakaś firma sobie legalnie odprowadza duże ilości ścieków przemysłowych i
szambo do rzeki , a kilka metrów dalej jest tablica PZW Częstochowa, że znajdujemy się w
krainie pstrąga i lipienia .... no i ten smród |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [3]
|
|
26.07 15:32 |
|
|
Co do tego co dzieje się na Warcie poniżej Poraj to mogę wiele napisać dobrego i złego. Mieszkam w niewielkiej odległości wiem z jakim trudem i w jakich bólach powstał górskiego odcinka Warty ile pracy trzeba było w to włożyć ilu oponentów nakłaniać do tej inicjatywy. A czy wiecie może coś może temat ogromnej tragedia która dotknęła Watrę i to dwukrotnie ostatnio kilka lat temu po zatruciu chemiczny rzeki (brak życia biologicznego na kilkudziesięciu kilometrowym fragmencie rzeki). Z rybą bywa różnie choć lata świetności ta rzeka ma za sobą choć w wkrótce się to zmieni. Najwięcej ryb jest po Pucharze Warty niestety jest to też sygnał dla grona kolegów, że mięso pojawiło się w rzece przez tydzień dwa po zawodach nad brzegami rzeki nie ma gdzie zapracować samochodu, nagle nad rzekę zjeżdża się prawie połowa Polski i południowej tj; rejestrację częstochowskie , krakowskie , łódzkie, kieleckie, opolskie itp. sami etyczni wędkarze C&R hahahahah.
Wiele jest do zrobienia i po woli pewne sprawy się udają : nasz Juraski Salmokolub wywalczył stworzenie od 2015 r. na od mostu w Jastrzębiu do Mostu w Borku odcinku No KILL będzie tego z 7,5 km rzeki ponadto cała Kaminicznka będzie No Killem więc istniej idealne i realne miejsce do stworzenia matecznika z tarliskami. Wiec jeśli komuś przeszkadza że powstał kolejny No Kill to już jego sprawa. Sprawa opisywanej rury jest znana i są działania w tym kierunku jednak Polska to dziwny kraj i wszystko musi trwać prawie wieczność. Ja wiem co robimy i jak ciężka i mozolna jest to praca. Wiem ile trudy trzeba włożyć aby zarybiać, aby chronić, aby nasadzać rośliny, budować tarliska itd.
|
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
26.07 17:28 |
|
|
Daniel, ja nie wiem co i ile robicie. Byłem na Warcie pierwszy raz i napisałem , co widziałem.
Kłusoli nie widziałem, bo na tym odcinku nie za bardzo jest co kłusować. Najbardziej jednak
zirytowały mnie te rury ściekowe zaraz przy moście i ten fetor. Zróbcie coś z tym. Tak jak pisał
p. Stanisła Cios, poróbcie fotki i wyślijcie do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Srodowiska ,
bo to bandytyzm w biały dzień .
Pozdrawiam. |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
26.07 21:27 |
|
|
Tyle znaków, a o jelcu ani słowa |
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
27.07 15:35 |
|
|
Nad wodą śmierdzi bo ludzie wyrzucają pozostałości po zabijanych królikach do wody. Topią
psy w workach i tego typu. Dużo ludzi po zawodach a za nimi pojawiają się też odchody.
Dla mnie to nieporozumienie i nie wiem czy podziwiać tę walkę z wiatrakami.
Sam jestem z Częstochowy i nie zaglądam przez w.w .
|
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [1]
|
|
26.07 17:37 |
|
|
Zin, co za gorąco było?
Ty masz w sobie coś takiego co...
co to jest?
TUPET! i DWIE LEWE RĘCE! - efekt - BICIE PIANY
|
|
|
|
Odp: Warta, odcinek muchowy [0]
|
|
26.07 17:54 |
|
|
dobrze, że Ty pientek masz dwie prawe ;) nie każdy musi być społecznikiem i mieszkać w
pobliżu rzeki, jak np. Ty , co nie znaczy, że nie ma prawa wyrażać swoich opinii
pozdr |
|
|
|
|
|
|