|
Mnie tam zaworki nie puszczają.
A na dyskusję zawsze jestem otwarty, ale tym bardziej dziwię się, że Kolega jako
biolog jedną ręka stwierdza poprawiły się parametry fizykochemiczne a drugą głosi –
byłem widziałem. Rzetelna ocena to nie widzenie a badania. Własnych i
kompleksowych zapewne Kolega nie dokonał a z tymi, które są w ZO, nie miał ochoty
się zapoznać. Więc na czym ma polegać owa dyskusja.
Papier wszystko przyjmie,więc te badania mogą sobie tak po prawdzie w buty wcisnąć.. tak samo jak ty te swoje gadki poparte tym co wyczytałeś w necie...Chcieli taniego łowiska tęczakowego i sobie wywalczyli,żadnego głębszego sensu w tych zarybieniach nie ma.Jakieś powody należało podać by to przeszło...
Skoro jesteś taki wszechwiedzący to może nam jeszcze napiszesz dlaczego pzw dalej tam zarybia potokowcem i lipieniem pomimo tej niby niekorzystnej termiki wody i ubogiej bazy pokarmowej?
|