f l y f i s h i n g . p l 2024.05.18
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Informacjie o kiju muchowym?. Autor: Maciej Pszczolkowski. Czas 2024-05-17 19:31:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Mistrzostwa Polski : : nadesłane przez krętacz (postów: 218) dnia 2014-09-01 19:57:13 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Czy któryś z zawodników/organizatorów byłby uprzejmy zabrać głos i odpowiedzieć na
post Kolegi JackaP?
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Mistrzostwa Polski [15] 01.09 20:34
 
Czy któryś z zawodników/organizatorów byłby uprzejmy zabrać głos i odpowiedzieć na
post Kolegi JackaP?


żartujesz??
Organizatorzy tu nie zaglądają (przynajmniej oficjalnie) a stanowisko zawodników mogę Ci podać - jest
zawsze takie samo:
"My tylko bierzemy udział na warunkach jakie obowiązują, a za te bierze odpowiedzialnośc organizator".
Będzie zapewne też coś o prestiżu, o wynikach na mistrzostwach świata itp...

A my szarzy wędkarze mamy trzymać mordę krótko i byc dumni z naszych reprezentantów...
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [10] 01.09 21:13
 
Pan Piotr Konieczny czasem zabiera głos w dyskusji i o nim myślałem w kontekście
zawodnika (oraz organizatora zawodów na Sanie typu JLS).
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 01.09 21:22
 
chodziło mi o organizatorów MP
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [8] 02.09 08:00
 
Nie chcę rozpoczynać dyskusji której nie będe w stanie skończyc jak poprzednie.
Powiem tylko że zawodnicy widza to zupełnie inaczej niż koledzy od klawiatury.
Może dlatego że nie widzieli stada kormoranów nad połaczonym Dunajcem. Ptaszki były ta pojedzone że nie mogły odlecieć. Nie widzieli też jak zawodnik z Krosna interweniował wraz z sędziom gdy w sobote rano przeyszli na stanowisko gdzie dymił grill a owocem nocnych, chyba gruntowych połowów było 10 leżących koło samochodu pstrągów z których jeden miał na oko 5 kg. Te codzienne straty są 100 razy większe niż po zawodach w ciągu całego roku!. Zawodnicy wiedzą że nie ma co nastawić się na łowienie choćby małych lipieni bo ich po prostu nie ma. Mądrzy ludzie wyciągną z tych przykładów wnioski. pozostałym pozostaje pisanie na forum. I jeszcze jedno spraw nie da się załatwic ręką podniesiona za lub przeciw. Ręce trzeba zakasać do roboty, co niniejszym czynie.

pozdrawiam serdecznie i z mojej strony kończe dyskusję.

PK

 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 02.09 08:20
 
Kolego Piotrze, da odpowiedź to socjotechniczna manipulacja. Choć ja to odczytuję
tak - skoro kormorany i kłusownicy mogą to zawodnicy też.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [2] 02.09 08:26
 
"Powiem tylko że zawodnicy widza to zupełnie inaczej niż koledzy od klawiatury. "

To sugestia, która może niejednego z Kolegów obrazić. Nie musi Pan umniejszać
znaczenia naszego głosu w tej sprawie, bo niejeden z nas jest lepszym praktykiem,
niż zawodnicy.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 02.09 21:43
 
Wiec do dzieła Praktycy.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 03.09 05:38
 
A co masz na myśli. Organizację kolejnych zawodów?
Wędkarze muchowi nie biorą udziału w połowie punktów oraz organizacji biegów z
narybkiem w podbieraku.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 02.09 10:25
 
Piotrze masz rację że nie ma co dyskutować, bo odpowiedź całkowicie nie na temat.
Jacek podał informację o złamaniu przepisów przez organizatorów, niedopełnienie obowiązków i
zorganizowanie Mistrzostw w sposób łamiący prawo zarówno ogólne jak i związkowe, a Ty o
kormoranach i kłusownikach...

To mniej więcej tak jakby uczestnicy stadionowej ustawki, jako kontrargument podali, że przecież jeden
z nich przeprowadził staruszkę przez ulicę...
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 02.09 11:26
 
Nie chcę rozpoczynać dyskusji której nie będe w stanie skończyc jak poprzednie.
Powiem tylko że zawodnicy widza to zupełnie inaczej niż koledzy od klawiatury.
Zawodnicy wiedzą że nie ma co nastawić się na łowienie choćby małych lipieni bo ich po prostu
nie ma.


no jak ich nie ma , jak takie łowili :)
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 02.09 11:39
 
i jeszcze jedno, skoro nie ma małych ryb, to po co było obniżać wymiar ochronny i biegać z
takimi maluchami w podbieraku do sędziego i na miarkę , kiedy powinno się taką rybę jak
najszybciej uwolnić ?....
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 02.09 12:04
 
Panie Piotrze, wierze że w miarę możliwości znajdzie Pan czas i odpowie JackowiP.
A was Koledzy prosze o powściągliwość - nasze zdanie, muszkarzy znad klawiatury
(którzy ciułają cały rok aby połowić kilka dni na Sanie) jest znane i nie ma co bić piany.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 02.09 04:00
 
"My tylko bierzemy udział na warunkach jakie obowiązują, a za te bierze odpowiedzialnośc
organizator". "

A to zawodnicy własnego rozumu nie mają?
Zawsze mogą odmówić startu lub żądać zmiany tych warunków. Co to jakieś bezwolne cielęta?
Jak organizator każe im wyławiać gałęzie na nimfę, to też będą łowić mierzyć i biegać do
sędziego?
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 02.09 22:15
 
Zastawiałem się nad analogią , już wiem, to przypomina ..... wybory na Białorusi...
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 03.09 23:17
 
Odpowiedz mi na jedno: czy uśmiercenie wymiarowych ryb jakie złowiono na MP byłoby lepsze dla rzeki niż łowienie ryb małych i wypuszczenie wszystkich? Byłoby to zgodne z prawem (wg. P. Jacka) i etyka ale ja w takich zawodach nie wystartuję.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 04.09 05:52
 
"Odpowiedz mi na jedno: czy uśmiercenie wymiarowych ryb jakie złowiono na MP
byłoby lepsze dla rzeki.... Byłoby to zgodne z prawem (wg. P. Jacka) ..."

Z prawem zgodne w ramach limitu dziennego Waszego Okręgu, co nie znaczy
właściwe w przypadku zawodów, z racji postawy etycznej jaka powinna cechować
szczególnie zawodników. Podobnie jak w przypadku dopuszczenia do klasyfikacji
narybku. Kolega zadaje pytanie, na które odpowiedź jest oczywista a jego treść jest
kolejną, nieudolną próbą znalezienia argumentów nijak mających się do
rzeczywistości.

Myślę, że w miejsce tych matactw, powinno paść zwykłe słowo – przepraszamy.
Jest nam niezmiernie przykro i głupio, ze tak wyszło. Mieliśmy chwilowe zaćmienie
umysłu wywołane wizją tytułów i pucharków. Następnym razem solidarnie odmówimy
startu, skoro organizator nie ma dość rozumu.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus