f l y f i s h i n g . p l 2024.05.18
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Informacjie o kiju muchowym?. Autor: Maciej Pszczolkowski. Czas 2024-05-17 19:31:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Mistrzostwa Polski : : nadesłane przez ira (postów: 201) dnia 2014-09-03 20:33:12 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  Kolego zin, jak cytujesz to całe zdanie;
Napisałem "Nie wiem" co gorsze...
O żadnej elicie nie pisałem... to twoje stwierdzenie, skoro uważasz że zawodnicy to elita ok!
szanuje twoje zdanie.
Chodziło mi tylko o to: kto bardziej męczy rybę przed jej wypuszczeniem?





  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Mistrzostwa Polski [27] 03.09 20:47
 
Szanowni Koledzy !
Informacja, którą podałem nie miała na celu, aby ktokolwiek skakał sobie "do gardeł". Szanuję kolegów, którzy uprawiają wędkarski sport, ponieważ wiele od Nich można się nauczyć. Niejednokrotnie można było liczyć na Ich materialną pomoc, udział w zarybieniach, akcjach sprzątania, a jak zaszła potrzeba, potrafili stanąć murem w obronie naszych pięknych rzek.
Jako członek komisji ochrony wód, przy PZW NS, a także społeczny strażnik rybacki oczekuję od wszystkich wędkarzy przestrzegania litery prawa. Natomiast, samowolne podejmowanie decyzji przez organizatora, o zaniżaniu wymiarów ochronnych , bądź co bądź celowego poławiania ryb, działa demoralizująco, a przede wszystkim na szkodę wizerunku Polskiego Związku Wędkarskiego. Nie mam ochoty straszyć wędkarzy możliwością utraty wody, wprowadzeniem zakazu uprawiania wędkarskiego sportu ale taki scenariusz również jest bardzo realny. Przykro mówić ale wędkarze PZW są źle postrzegani przez nasze społeczeństwo. Po MMP przeglądnąłem lokalną prasę i nigdzie nie znalazłem żadnej wzmianki o wędkarskich zawodach. Nasz region odwiedzili najlepsi z najlepszych i nikt nawet słowem nie wspomniał, a przecież jeśli na jakimś podhalańskim pastwisku zaryczy krasula, to rozpisują się o tym wszystkie lokalne media.
No tak, ale jak tu dobrze napisać, kiedy pijany sędzia fałszuje wyniki, inny o mało się nie utopił, a regulamin zawodów powinien leżeć na biurku u prokuratora ?
Trochę rozsądku, bardzo proszę o trochę rozsądku !
jp
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 03.09 21:14
 
dla mnie powinniscie rozegrać zawody na stawach zarybieniowych w łopusznej
,zawoji,lub rokowie,tam żaden sedzia nie bedzie potrzebował ratunku,bo bar
blisko,ryby tylko bez miary bo w końcu wg prawa jej nie mają,ale biorą tylko na jeden
rodzaj muchy,innej nie chcą,
pozdro
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [8] 03.09 22:28
 
Szanowny Panie Jacku,
nie wiem jaki cel przyświecał podaniu przez Pana informacji ale nie trzeba było być filozofem by przewidzieć jak się zakończy. Prawda? Rozsądku w tym nie było chyba że prawdziwe zamiary były inne.

Jako strażnik wie Pan że wymiar ochronny stosuje się do ryb zabieranych z łowiska...

Cieszę się że dostrzega Pan prace wykonywane przez zawodników choć swoją wypowiedzią dał Pan sposobność wylewania na zawodników pomyj i to przez ludzi, którzy nic nigdy nie zrobili a porównują się z Marchewką czy innymi kolegami z Jasła.
Co do reklamy jakichkolwiek zawodów przez Okręg NS to jasnym jest dla mnie że nie chcecie tego robić, a przynajmniej ta część zarządu która zwalcza zawody. Przykładem nie będzie wypowiedź jednego z Was. Kolega powiedział coś mniej więcej w stylu że to poprzedni zarząd podjął decyzję o organizacji MMŚJ a obecny wcale się z tą impreza nie identyfikuje. Podobnie było z MP.

Z pewnością łaczy nas jedno: chcemy by w naszych wodach były ryby. Zrobimy to przez poprawę gospodarki i ochrony czy przez zwalczanie zawodów? Jako zatwardziały zawodnik uroczyście deklaruję, że jeśli od Krościenka do Gołkowic i jeszcze nie wiem gdzie będą wymiarowe ryby w dobrych ilościach to nikomu nie przyjdzie do głowy łowienie ryb mniejszych.
Choć w tym wypadku znów się narażę szlachetnym kolegom co to tylko wielkie ryby łowią: jak miałbym gospodarstwo z rybami to wolałbym by łowiono mi w stawie gdzie jest narybek a nie tarlaki. Jasnym jest że duże ryby w kontakcie z wędkarzem giną częściej niż małe. Ale sesje zdjęciowe z reguły kończące sie śmiercią lub wyczerpaniem ryby nie są tak potępiane jak zawody.

PS
Wiem że skaczę z tematu na temat ale naprawdę nie mam czasu na dyskusję a dodatkowo jak czytam niektóre wypowiedzi to i ochota się kończy.
Co do niezgodności z prawem to byłem już w prokuraturze i o dziwo wypuścili mnie
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [7] 04.09 10:03
 
Szanowny Panie Piotrze,
W moim przekonaniu wędkarska Brać, jest to jedna wielka rodzina. Dlatego powinniśmy stosować jednolite zasady podczas uprawiania swojego ulubionego hobby. Z pewnością nie byłby Pan zachwycony, gdyby kilkaset chłopa przyjechało nad San organizując sobie zawody np. na 10 cm lipieniu. ZO PZW NS wyraźnie się określił, że na zawodach obowiązują wymiary i okresy ochronne zawarte w Ustawie i rozporządzeniu. Niestety "ktoś", kto teraz nie chce się przyznać , zlekceważył tą decyzję i zrobił po swojemu. Zapewne zapoznał się Pan również z dokumentem podpisanym przez Prezesa ZG (gdyby nie, to mogę podesłać). Nawiasem mówiąc,podobne zdanie na ten temat posiada Pan komendant Państwowej Straży Rybackiej województwa małopolskiego, który prowadząc szkolenia wyraźnie zaznacza, że takie postępowanie jest niezgodne z polskim prawem. Nie zamierzam się wykłócać ale oczekuję wyjaśnień, na jakiej podstawie prawnej ( proszę o dokument) organizatorzy wędkarskich imprez zezwalają na poławianie niewymiarowych ryb podczas zawodów ?

pozdrawiam serdecznie
Jacek Płachecki
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 04.09 11:15
 
Nie zamierzam się wykłócać ale oczekuję wyjaśnień, na jakiej podstawie prawnej ( proszę o
dokument) organizatorzy wędkarskich imprez zezwalają na poławianie niewymiarowych ryb
podczas zawodów ?

pozdrawiam serdecznie
Jacek Płachecki


myślę Jacku, że tu się źle wyraziłeś, bo nie można zabronić poławiania niemiarowych ryb, nie
da się selektywnie łowić tylko wymiarowe i pewnie miałes na myśli to, że jakim prawem
organizatorzy zezwolili na celowe poławianie ryb poniżej wymiaru ochronnego ustalając
wymiar 25cm zaliczany do punktacji ....

pozdrawiam
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 04.09 11:17
 
Nie zamierzam się wykłócać ale oczekuję wyjaśnień, na jakiej podstawie prawnej ( proszę o
dokument) organizatorzy wędkarskich imprez zezwalają na poławianie niewymiarowych ryb
podczas zawodów ?

pozdrawiam serdecznie
Jacek Płachecki


myślę Jacku, że tu się źle wyraziłeś, bo nie można zabronić poławiania niemiarowych ryb, nie
da się selektywnie łowić tylko wymiarowe i pewnie miałes na myśli to, że jakim prawem
organizatorzy zezwolili na celowe poławianie ryb poniżej wymiaru ochronnego ustalając
wymiar 25cm zaliczany do punktacji ....

pozdrawiam


Dziękuję za sprostowanie

pozdrawiam
jp
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [4] 08.09 14:20
 
Panie Jacku,
Nie zgadzam sie ani co do rodziny ani co do zasad . Te ostatnie nigdy nie będą ujednolicone bo mamy różne wody...

Nie wiem co wysłał do Was prezes ZG ale wiem co mówił na MŚJ. Zakładam również że nawet Komendant PSR może się mylić. Nasz miał zupełnie odmienne zdanie. Jeśli chodzi o dokumenty to też trochę zgromadziłem za sprawą pewnej osoby. Byłem też w prokuraturze i usłyszałem iż wątpliwym jest by jakikolwiek sąd w tym kraju skazał kogoś kto zmierzył rybe i ją wypuścił. Nawet celowo.

Co do wymiaru ryb poławianych to wolę by ktoś rtobił zawody na wymiarze 20 do 30 a nie bawił się potencjalnymi tarlakami. Może to Pan uznać za zbrodnię ale takie mam przekonanie do do szkodliwości dla rzeki.

Na pewno łączy nas chęć "zrobienia" rybnych wód. Spróbujmy to zrobic ale nie zaczynajmy od ostatniego kroku. On zrobi się sam jak będziemy mieli ryby. Wtedy wymiary obniżone nie będą istotne ani potrzebne.

pozdrawiam serdecznie
PK
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 09.09 10:53
 
Wydaje mi się że cała dyskusja idzie w złą stronę. Dzieli wędkarzy na "sportowców, działaczy społecznych dla dobra wód" i "pozostałych wędkarzy nic nie robiących dla dobra rzek i nie mających prawa głosu".
Ten argument jest nieprawdziwy bo jest wielu wędkarzy nie sportowców a działających. Ale jak napisałem moim zdaniem to idzie w złą stronę. Nic nie wnosi do dyskusji a tylko dzieli.

Problemem jest to że nie uszanowano woli / rozporządzenia gospodarza łowiska. To PZW Nowy Sącz wymyślił że tak będzie zarządzał swoimi wodami. Można się z tym zgadzać lub nie, ale wypada uszanować jego wolę. Czy pomysł gospodarza przyniesie efekty czy nie zobaczymy za jakiś czas.

Wydaje mi się że trudno będzie doprowadzić nasze wody do wymarzonej kondycji jeżeli nie będziemy nawzajem się szanować. Zresztą słowo klucz to "szacunek". Brakuje go w działaniach i w dyskusji.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 09.09 11:57
 
Co do uszanowania woli gospodarza łowiska to przecież gospodarze organizowali te mistrzostwa...

Ma Pan całkowitą rację, szacunek do innych to coś czego brakuje nie tylko w tej dyskusji. Potem zostaje już tylko obrażanie się lub wyzywanie.

Brakuje też zrozumienia i przyjmowania argumentów. Chyba więcej zmierzono dużych lipieni jak małych w związku z czym obniżenie wymiaru zupełnie nie miało wpływu na ten gatunek a dało gospodarzom wiedzę, że mimo zarybień coś jest nie tak. To cenniejsze nawet od paru lipieni jednak jak ktoś się uprze to całą wieś może się spalić ale porządek w straży być musi.

pozdrawiam serdecznie
z ojej strony to koniec dyskusji
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 09.09 11:10
 
Panie Jacku,
Nie zgadzam sie ani co do rodziny ani co do zasad . Te ostatnie nigdy nie będą ujednolicone bo mamy różne wody...

Nie wiem co wysłał do Was prezes ZG ale wiem co mówił na MŚJ. Zakładam również że nawet Komendant PSR może się mylić. Nasz miał zupełnie odmienne zdanie. Jeśli chodzi o dokumenty to też trochę zgromadziłem za sprawą pewnej osoby. Byłem też w prokuraturze i usłyszałem iż wątpliwym jest by jakikolwiek sąd w tym kraju skazał kogoś kto zmierzył rybe i ją wypuścił. Nawet celowo.

Co do wymiaru ryb poławianych to wolę by ktoś rtobił zawody na wymiarze 20 do 30 a nie bawił się potencjalnymi tarlakami. Może to Pan uznać za zbrodnię ale takie mam przekonanie do do szkodliwości dla rzeki.

Na pewno łączy nas chęć "zrobienia" rybnych wód. Spróbujmy to zrobic ale nie zaczynajmy od ostatniego kroku. On zrobi się sam jak będziemy mieli ryby. Wtedy wymiary obniżone nie będą istotne ani potrzebne.

pozdrawiam serdecznie
PK


No cóż, mamy odmienne poglądy na te sprawy. Po MMP widziano w Dunajcu pływające do góry brzuszkiem małe lipienie i żadne tłumaczenie mnie nie przekona, że wszystko jest OK. Moim zdaniem, wyeliminowanie z punktacji , tzn. zrezygnowanie z zanoszenia do sędziego niewymiarowych lipieni, zwiększy ich przeżywalność.
Co do przeprowadzonych niedawno zawodów MMŚJ, gdzie zastosowano dla pstrągów i lipieni wymiar ochronny 20 cm, to muszę Panu powiedzieć, że ZO PZW NS został wrobiony, a w zasadzie zrobiony w balona. Ktoś z organizatorów wywarł ogromną presję, że takie wymogi narzuca FIPS Mouche, a to jest kompletna bzdura. Każdy organizator ma prawo zastosować takie wymiary ochronne ryb, jakie w danym kraju obowiązują. Zrozumiał to również Pan Prezes ZG i przed MMP zalecił organizatorowi zwrócić się o zgodę na obniżenie wymiaru do Pana marszałka Małopolski, co nawiasem mówiąc nie zostało uczynione.
Zapewne Pan, jak i wielu kolegów uważa, że się czepiam. Otóż muszę wyjaśnić, że wcale nie. Po prostu chcę mieć "czarno na białym"( dokument), jak postępować w przyszłości ? Kiedy moi klubowi koledzy zechcą zorganizować zawody na małych rybach, to muszę mieć 100 procentową pewność, że nie narażę się na jakieś nieprzyjemności. Póki co, na każdych naszych zawodach przestrzegamy zapisu RAPR.
pozdrawiam serdecznie
Jacek Płachecki
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 09.09 11:41
 
Podobno podczas mistrzostw widziano w okolicy połączonych niedźwiedzia...

Co do wrabiania kogokolwiek przez FIPS czy kogóś innego to chcę zauważyć, iż przed każdymi mistrzostwami FIPS z organizatorem sporządza protokół uzgodnień: dużo różnych rzeczy, m. in. sektory, ryby wymiary. Nie wiem kto w Sączu podpisał taki protokół...

pozdrawiam serdecznie
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [11] 03.09 22:45
 
Jacku, wszyscy oczekiwali odpowiedzi na to co napisałeś, a w zamian otrzymali trzy:
1. odp...lsie
2. nie na temat
3. podanie zasług jako usprawiedliwienie.

dodatkowo zostały podane "stałe punkty", czyli pijani sędziowie, wpisywanie wymiarów "na oko" itp...

Ile razy we wczesniejszych dyskusjach padało pytanie, czemu skoro tak bardzo są etyczni i elitarni
to nie zbojkotują takich zawodów??

Padają w dyskusji argumenty, że przecież "cywilnie" też łowi sie niewymiarki...
TAK!! ale nie celowo i nie na wyścigi!!!
Normalny etyczny wędkarz, znający choć trochę biologię pstrąga i jego terytorializm odpuści sobie
rynienkę w której czepiają się maluchy. Nie będzie ich łowił do ostatniego brania, bo wie że dużego
tam nie ma.

Bywały juz też argumenty że to do celów poznania rybostanu łowiska - fajnie, tylko czemu nie można
tych ryb odnotować a punktować tylko wymiarowe, lub też tak punktować ryby duże by nie opłacało
się łowić dwu małych zamiast jednej wymiarowej...

Innymi słowy chłopaki robia wiele dobrego dla rzek, a jednoczesnie rozwalają poczucie etyki i tego
co dla ryb dobre, bo potem w reakcji na kłucie drobiazgu w odpowiedzi słyszy się argument
zawodów i zawodników, że oni mogą...
Kiedyś łowiło się na jakość. Polowało na duże ryby... Dziś coraz częsciej jest pójście na ilośc i
przewalenie jak największej ilości a wielkość zdobyczy nieistotna... (mówię tu o "cywilnych"
weekendowych wędkarzach).
Tak więc nie tylko same korzyści prestiż z zawodów...
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [10] 03.09 22:55
 
Na pewno Marianie masz rację że jest to celowe łowienie ryb małych. To nie podlega dyskusji. Co innego jednak jak pisze Pan Jacek że jest to łamanie prawa. Są to kwestie etyczne - co najwyżej, bo można łowić ryby duże a małe traktować jak śmieci. Ja patrze na to jak gospodarz i hodowca - dużo taniej z punktu widzenia łowisk jest by łowić ryby małe a oszczędzać duże. Wiem że to wygląda jak niedorzecznośc ale przemyśl prosze ten temat.

Łowienie w celu poznania rybostanu jest bardzo ważne możesz mi wierzyć. Jeśli ktoś w NS chciałby się tym zająć ma bardzo ciekawe dane. Dlaczego nie ma lipieni jeśli tyle się zarybia?
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 04.09 09:12
 
Dlaczego nie ma lipieni jeśli tyle się zarybia?

no jak nie ma lipieni, skoro w sektorze "B" łowiono ich niewiele mniej, niż pstrągów ....a może po
prostu nie wszędzie są , bo im warunki nie odpowiadają na niektórych odcinkach ?
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [8] 04.09 10:49
 
Wiem Piotrze że w tym momencie robię offtopa, na Specjalnym Sanie nie łowiłem i nie mam teraz
czasu szukać online regulaminów, ale czy "normalni wędkarze" w trakcie normalnego łwoienia są
zobowiązani do prowadzenia rejestru ??
Czy nie bardziej miarodajne (zakładając chęć i uczciwość łowiących) byłyby po prostu miesięczne
nawet akcje powiedzmy wiosną i jesienią z wpisywaniem każdej ryby do takowego ??
Dałoby to pogląd i przekrój całego rybostanu rzeki a nie tylko tych małych na które nastawieni są
zawodnicy (bo szybszy hol, bo ryba mniejsza i łatwiejsza do łowienia?
Zdaję sobie sprawę że część ryb byłaby w tym wypadku zappisana nawet kilkukrotnie.
Czy w końcu np. na wzór starych zawodów na bitej, nie można przyjąć do punktacji trzech
zgłoszonych ryb, przy czym po trzeciej zgłoszonej przed czasem rybie zawodnik dostaje premię
punktową i opuszcza łowisko ?? Odpadnie to znienawidzone bieganie z maluchami do sędziego, a
Zawodnicy zyskają większy szacunek i będą stanowili lepszy wzór do naśladowania, bo mimo
wszystko chyba lepszym wędkarzem jest ten który potrafi "na zawołanie" złowić nawet dwie ale duże
ryby niż "przerzucić" setkę maluchów??

Może i ja jestem starej daty, ale wychowany jestem na "starych" zasadach, które mówiły że miejsce
w którym biorą ryby niewymiarowe po prostu się opuszcza, podobnie jak omija się tarliska (nawet
nieoznakowane jesli je zauważe) itp...
Mnie uczono czytania wody, rozpoznawania potencjalnych stanowisk ryby, swoistego polowania.
Dziś jest długi kij i przeczesanie każdego centymetra wody, nawet takiego który normalnie się
odpuszcza.
PRzypomina mi to zbieranie gąsek w zagajniku, gdzie mnie babcia uczyła jak rozpoznać gdzie grzyb
wyrasta spod igieł i je podnosi, a dziś "fahowcy" (błąd zamierzony) biorą grabie i wygrabiają cała
ściółkę... Owszem znajdą więcej, ale czy o to chodzi??

Zwróć też uwagę że po każdych zawodach, wypływa masa nieprawidłowiści...
Wciąż podobne lub takie same, wciąz skrzętnie zamiatane pod dywan...
Tyle lat a sytuacje z pijanymi sędziami, z fałszowanymi wynikami itp. wciąz się powtarzają, a
komunikatów o dyskwalifikacjach, karach, wykluczeniach brak...
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [4] 04.09 10:59
 
Pozostaje mi jedynie podpisać się pod tym, bo i prawda to w najczystszej postaci, jaki sam wielokrotnie
o tym pisałem. Szkoda tylko, ze jedynie Piotr próbuje wziąć na klatę krytykę, mimo słabych
argumentów. Reszta klasy zawodniczej milczy w nadziei, że jak zawsze temat przyschnie a tytuły
godnie wisieć będą na ścianie.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [3] 04.09 11:58
 
Witam
Szybciutko odpowiem, a propo dyskusji i wypowiedzi zawodników.
1. Z kim tutaj dyskutować jak nikt albo prawie nikt nie ma cywilnej odwagi podpisać się pod
swoimi wypowiedziami.
2. Na tym forum "biją pianę" ciągle te same osoby i oczekują aby ich chwalić, a jeżeli już ktoś ma
inne zdanie to - wiadro pomyj - jak napisał Piotr.
3. Wobec powyższego szkoda czasu, lepiej iść popilnować rzeki i zostawić Panów samych w
tym bigosie bo widać, że dobrze się w tym czujecie.

P.s. Zalecam zaglądnąć na strony dotyczące samorządowców gdzie jest możliwość
komentarzy. Wygląda to tak samo. Szczególnie teraz przed wyborami.

Pozdrawiam gorąco z nad "Mszanki" Gdzie łowi sę od 10 lat duże i małe rybki i jakoś nie widać
aby się im krzywda działa i z roku na rok jest ich coraz więcej.

Piotr Armatys

 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 04.09 12:07
 
Piotrze kamilu A. dwojga postów Był pijany sędzia co się topił w stanowisku juniora czy nie ? Ryby były noszone w podbieraku do sędziego bez względu na wymiar czy okrzykiem 50 ,50 były punktowane te poniżej wymiaru ochronnego ? Dwa proste pytania
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 04.09 12:09
 
i jeszcze jedno ,czy tura po pływackich wyczynach pijanego sędziego powinna być zaliczona czy powtórzona jeżeli by sędzia pływał w Twoim Piotrze kamilu stanowisku ?
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 04.09 15:23
 

2. Na tym forum "biją pianę" ciągle te same osoby i oczekują aby ich chwalić

Piotr Armatys



nikt tu nie oczekuje żeby kogokolwiek chwalić, to raczej Wy oczekujecie gratulacji i pochwał, i
jeżeli dla Ciebie wytykanie nieprawidłowości jakie miały miejsce czyli ; celowe łowienie ryb
poniżej wymiaru, pijany sedzia itd. to bicie piany, to gratuluję poczucia humoru.....
ma prawo nam się to nie podobać, czego dajemy tutaj wyraz, bo od tego miedzy innymi jest to
forum.... gdyby wszystko było ok. nikt by się nie czepiał, bo nie było by do czego...
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [2] 08.09 14:35
 
Możesz mi wierzyc że pomiary lipieni wykorzystujemy dobrze a zgromadzenie ich w takiej ilości w tak krótkim czasie jest niewykonalne inną metodą. Wierz mi że zawodnicy łowią wszystko i małe i te duże. Wielu ludzi nawet z tych piszących na forum mówi że łowią tylko wymiarowe ryby i zero drobiazgu. To wierutna bzdura. 99% łowi jak leci a czasem jeszcze mszczą sie na rybie że jest za mała. Taka jest prawda ta nie internetowa. Jesteś więc chlubnym wyjątkiem!

Co do zawodó to jak zwykle pomysły masz ciekawe, nawet mogłoby to wyrównać szanse między poszczególnymi stanowiskami, choc na pewno przepisów międzynarodowych nikt nie zmieni.

Wierz mi że są kary i dyskwalifikacje. ZIN wcześniej powoływał się na stosowanie imitacji linek tylko nie napisał, że jeden z zawodników został zdyskwalifikowany i jakby problem przestał istnieć. Dążymy do doskonałości ale zawsze coś się wydarzy ale nie dotyczy to tylko zawodów.

Zapraszam nad San - będziesz moim gościem. Zdzieiątkowany przez nieustanne zawody ale wierz mi że ze złowienim kilkudizesieciu wymiaowych lipieni na sucha nie będziesz miał problemu.

pozdrawiam serdecznie

PS
Jak zwykle w pośpiechu i pewnie wiele byków narobiłem

 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 09.09 13:37
 

Zapraszam nad San - będziesz moim gościem. Zdzieiątkowany przez nieustanne zawody src="imx/icons/smile2.gif" border="0"> ale wierz mi że ze złowienim kilkudizesieciu wymiaowych
lipieni na sucha nie będziesz miał problemu.


nie wiem czy to było do mnie, ale jak tak , to z chęcią w październiku skorzystam , byłem w
ubiegłym roku kilka dni i wrażenia niezapomniane, proszę tylko o jakis kontakt :)

pozdrawiam :)
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 09.09 15:32
 
Odpisywałem na post Mariana.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [4] 04.09 10:44
 
W mediach ogólnych o zawodach wędkarskich nie ma wiele i nie będzie ponieważ są to zawody za żywym organizmie - temat nie medialny, "niemodny" i etycznie kontrowersyjny. ( nie tylko zawody chodzi ale i całe wędkarstwo czy myślistwo)
Do tego dołożyć wszelkie podobne, do powyższej, dyskusje( których więcej w eterze , niż samych zawodów) i z wędkarstwa robi się straszny syf . Więc z czym tu do ludzi ?
Ktoś niedawno zapytał ,dlaczego tak ogromna organizacja nie jest widoczna ? Po co ma być widoczna lub co ma niby pokazać ?
Z drugiej strony PZW to chyba jedyny na świecie fenomen, który skupia ludzi nastawionych do siebie wrogo.
Świadomie piszę wrogo ponieważ taki obraz jest najbardziej widoczny na łonie szeroko pojętego wędkarstwa. I z tym do mediów ? Po co ?

 
  Odp: Mistrzostwa Polski [3] 04.09 18:43
 
...ale o co Ci w ogóle kolego chodzi? Ty nie jesteś wędkarzem, piszesz chyba o sobie?
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [2] 04.09 19:16
 
Jest to forum ogólnodostępne więc tym gorzej dla wędkarzy jeśli ktoś z zewnątrz, nie wędkarz, czyta takie dyskusje i jeszcze gorzej jeśli na podstawie tego buduje sobie obraz wędkarstwa....
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [1] 05.09 13:46
 
...może jestem tępy, ale dalej nie wiem o co Ci chodzi.
 
  Odp: Mistrzostwa Polski [0] 05.09 16:15
 
...nie ma znaczenia jaki jestes, w porównaniu z syfem jaki robi sie tutaj z wędkarstwa w wykonaniu sanych
wędkarzy. Jesli tego nie dostrzegasz to juz trudno, fakt, że bardziej wyrazisty pod tym względem jest temat
wyżej o Białce.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus