Arturze,
Piotr jak dobry myśliwy liczy zwierzynę w swoim obwodzie łowieckim, wykorzystując imprezy
muchowe do regularnego aktualizowania wiedzy na temat populacji ryb w Sanie. Niech sobie
liczy, a przecież gospodarzem jest dobrym. Po rozlanym szeroko Sanie ciężko zrobić
"pomorską" bonitację...
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Dmyszewicz