Odp: Pytanie do pana Piotra Koniecznego
: : nadesłane przez
Artur Buczkowski (postów: 922) dnia 2014-10-02 18:49:38 z *.wejherowo.vectranet.pl
"Ja szybciej dobiegłem do sędziego, zmierzyłem i wypuściłem rybę niż minuta."
Z tego pewnie 0,2 sekundy Kolega podtrzymał ją w nurcie przed uwolnieniem, czy może zdał
się na łapy sędziego , o ile był trzeźwy i w ogóle trafił lipieniem do rzeki