| |
Adaś, oczywiście, że nie o to !
Co do gumy: Używam, kiedy łowię na długą nimfę, a warunki wymuszają użycie b.cienkich żyłek. Wtedy niestety trzeba zacinać "od ucha" i często zdarzają się zerwania zestawu na rybie i na zaczepie. A do suchej, czy mokrej nie używam. Fakt, że raczej nie łowię cieniej, niż 0,10. A przed zerwaniem przy zacięciu skutecznie chroni mnie zestaw: Kij Henry's Fork o akcji typu full flex(lub superfine jak kto woli) + przypon pleciony Orvisa, który jest bardzo elastyczny. Niestety, w przypadku zacięcia naprawdę dużej ryby na bardzo cienki zestaw zerwanie przyponu zdarza się nie tylko przy zacięciu. W takiej sytuacji hol ze zrozumiałych względów może potrwać bardzo długo. Przed zerwaniem cieniutkiej żyłki na "zmęczonych"
przydługim holem węzłach może nie uchronić nawet guma.
Ukłony - K.Ch.
|