|
...Przyznaje szczerze, ze bylem w szoku i nigdy nie
sadzilem , ze pojedynczym hakiem na woblerze mozna bez problemu narezec ryb praktycznie
tak samo jak przy pomocy 2 kotwic...
Ciiiiiii....chooooo. Marcin, bo się wyda.
Kiedyś, ktoś w zamierzchłych czasach stwierdził że łowienie na kulę wodną lipieni i pstrągów to metoda tzw
samołówka, bo niby ryby się same zacinają. Oczywiście najbardziej przeciwni byli ci, którzy nigdy nie łowili na ową
kulę. Później nadeszły czasy muchówek ( etycznych.....), brodzenia wszędzie i po wszystkim w ciągu całego
sezonu, krótkiej i "pedalskiej" nimfy,innych sznurów ( żyłek) i nagle wszystkie wody pstrąga i lipienia zaświeciły
pustkami. Kula be...... muchówka "best of...".
Szaaaaa, Marcin.
Nie chcę kolejnych "rewolucyjnych" zmian które spowodują, to co rozpowszechnienie muchówki.
Pozdrówka.
|