f l y f i s h i n g . p l 2024.04.26
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: O występowaniu jesiotra ostronosego w dopływach Wisły . Autor: namuche.pl. Czas 2024-04-26 13:29:15.


poprzednia wiadomosc Weekend z imadłem ... i co dalej? : : nadesłane przez Artur Buczkowski (postów: 922) dnia 2014-10-31 06:08:11 z *.centertel.pl
  Wobec takich wypowiedzi cytuję:
kotwa: Jasnie pan hrabia raczy żartować??? Ta spierdolina, którą prezentuje tu gimbus analfabeta,
to owszem hybryda ale pomieszania yeti z mułem. Widzę, że pan hrabia ma problem. Pańska ślepota
jest wprost proporcjonalna do pańskiej głupoty.

Jak mają czuć się Koledzy, których udział w weekendzie ma być przyjemnością a ta motywacją do
prezentacji much? Do tego wstawianie po złości jedynek, czyli powszechne już pałowanie much nawet
tych najlepszych autorów.

W tym miejscu proszę funkcjonariuszy SB o nie zajmowanie się moją osobą a tematem oceny much.





Nadesłany link: http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=10922#45413

  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [2] 31.10 07:35
 
No widzisz. Potwierdza się to, co pisałem. Nic tak niektórych nie wkurza - chamskie wpisy, przekleństwa, całe to "buractwo", a tytuł hrabiowski działa jak płachta na byka. Denerwuje tych potomków diabła, że nie wybili wszystkich szlachetnych muszkarzy. ;)
Umówiliśmy się, że nie będziemy reagowali na tego rodzaju wpisy, ale nie wytrzymałeś. Zadziorność słowna nic tu nie da. Tylko "udeptana ziemia". :)
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [1] 31.10 07:55
 
Widzisz Robert w tym przypadku nie chodzi o mnie, bo to co piszą pod moim adresem jest w
przypadku katalogu much nieistotne, To tylko kolejne miejsce gdzie można prowadzić inwigilację,
przesłuchania i kreować teorie spiskowe. Nawrzucać mi ile wlezie a potem z miną debila zwycięzcy
siedzieć przed szybką i przezywać emocjonalny orgazm.
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [0] 31.10 08:09
 
Nie musisz mi nic mówić. Znam paru "pięćdziesiątaków" o podobnej proweniencji i wszyscy mają ten sam sposób narracji. Ale cóż, "rasa myślenicka" kształtuje się dopiero od 2-3 pokoleń, a potrzeba 400 lat. :)
Wszędzie są jednak szlachetni (nie mylić ze szlacheckimi) muszkarze i trzeba ich dostrzec i docenić, bo oni już tworzą ową "rasę myślenicką". Na tym kończę tę zabawę i zastanawiam się, czy zamieszczać swoją PTN w Weekendzie.
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [6] 31.10 08:21
 
a nie lepiej powiedzieć "aaaaa pierdol to" ja tam wezmę udział w "weekendzie" i olewam malkontentów
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [5] 31.10 10:35
 
a nie lepiej powiedzieć "aaaaa pierdol to" ja tam wezmę udział w "weekendzie" i olewam malkontentów


i tak właśnie najlepiej nic dodać, nic ująć

 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [3] 31.10 10:43
 
tnx Adam

mam pytanie - kiedy wstawisz opis studia bezcieniowego, jestem zainteresowany tematem, nagromadziłem trochę profesjonalnego sprżetu do cyfrowej makrofotografii w domu jednak nigdy nie fotografowałem tym much a raczej przyrodę w terenie więc mam średnie doświadczenie. ewentualnie podaj jakiegoś linka gdzi emożna o tym przystępnie poczytać. pozdrawiam
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [1] 31.10 11:57
 
Tak to wygląda po domowemu. Studio robimy z uciętego kanistra po np. płynie do szyb w środek tło matowe,
szare, błękitne lub czarne. Światło mocne z góry ( kanister je ładnie rozprasza ). Szczypczyki do much mocujemy
w np. pudełku po zapałkach, w którym to pudełku wykonujemy nacięcie, aby szczypczyki się trzymały.

Ważne! Nie robimy zdjęcia z ręki. Aparat ustawiamy w odpowiedniej odległości, stawiamy go na np. worku
wypełnionym ryżem - dzięki temu dowolnie ustawimy aparat w zależności od wysokości naszych szczypczyków,
regulując ilość ryżu w worku Ustawiamy samowyzwalacz i robimy zdjęcia ! Zawsze kilka z różnymi
ustawieniami aparatu - sami dojdziemy co jest ok u nas, a co nie.


Ja robię zdjęcia w nocy, światło tylko na "studio" od góry, tło czarne więc i EV zmniejszam w aparacie, ustawiam
makro, pomiar światła punktowy i ogień Potem tylko kadruję zdjęcie w jakimś prostym programie o zdjęć (
wycinam muchę starając się zachować proporcje i wielkość zdjęcia 800x600 ).

Do naszego podglądania much chyba tej jakości zdjęcia wystarczą
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [0] 31.10 13:11
 


dziękuję bardzo za informacje - ja myślałem o blendzie rozpraszającej ii rzuceniu światła poprzez nią z przodu lub od góry ale ten patent jest po prostu tak prosty i tak idealny do zastosowania w tym celu ze odpuszczę sobie chyba inne pomysły
DZIĘKI !
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [0] 31.10 11:57
 
Tak to wygląda po domowemu. Studio robimy z uciętego kanistra po np. płynie do szyb w środek tło matowe,
szare, błękitne lub czarne. Światło mocne z góry ( kanister je ładnie rozprasza ). Szczypczyki do much mocujemy
w np. pudełku po zapałkach, w którym to pudełku wykonujemy nacięcie, aby szczypczyki się trzymały.

Ważne! Nie robimy zdjęcia z ręki. Aparat ustawiamy w odpowiedniej odległości, stawiamy go na np. worku
wypełnionym ryżem - dzięki temu dowolnie ustawimy aparat w zależności od wysokości naszych szczypczyków,
regulując ilość ryżu w worku Ustawiamy samowyzwalacz i robimy zdjęcia ! Zawsze kilka z różnymi
ustawieniami aparatu - sami dojdziemy co jest ok u nas, a co nie.


Ja robię zdjęcia w nocy, światło tylko na "studio" od góry, tło czarne więc i EV zmniejszam w aparacie, ustawiam
makro, pomiar światła punktowy i ogień Potem tylko kadruję zdjęcie w jakimś prostym programie o zdjęć (
wycinam muchę starając się zachować proporcje i wielkość zdjęcia 800x600 ).

Do naszego podglądania much chyba tej jakości zdjęcia wystarczą
 
  Odp: Weekend z imadłem ... i co dalej? [0] 31.10 10:44
 
Adaś, mój post nie był po to by kogokolwiek zniechęcić, bo cały sercem jestem za weekendem (tym w
robocie również). Raczej wypada uprzedzić nowych Kolegów o tego typu praktykach niewiernych

O już dostałem jedną pałę ... dziekuję


 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus