|
Czy ktoś widział Hrabiego, który łowił ryby bez zezwolenia?
W odróżnieniu od zorganizowanej grupy z znad Łupawy, w liczbie czterech chłopa ( sami podali
liczbę), która przemierza korytem typową rzekę pstrągową, w poszukiwaniu resztek lipieni ochoczo
depcząc gniazda tarłowe pstrągów. W tym strażnik rybacki oraz ichtiolog. W mniemaniu, których fakt
uiszczenia opłaty ( o ile miało to miejsce) jest dostatecznym uzasadnieniem takiego postępowania.
|