|
Witam
Troche sprzedałem, jeszcze więcej kupiłem na tym forum i też miałem przygodę jedną jedyną co prawda, nie
pamięta nicka, ale chodziło o kołowrotki Koma plus szpule, gdzieś później przetaczał się wątek tego jegomościa.
Ja wprawdzie załatwiłem temat i odzyskałem forsę po dwóch, czy trzech tygodniach, ale byłem baardzo
zdeterminowany i byłem tez jednym z pierwszych klientów tego "pana", jak zagroziłem, że albo kasa, albo robię
chlew, dostałem całą gotówkę z powrotem.
Z tego co pamiętam wszyscy jakoś powoli odzyskiwali grosz, (być może chodziło o darmową pożyczkę), nie
ważne.
Wydaje mi się, że w końcu w naszym zafajdanym interesie fajnie było by napisać np.: Wędka doszła wszystko
super pozdrawiam.
Nic więcej nie trzeba.
Ja jako sprzedający sam często piszę maila do kupującego, lub dzwonię z pytaniem czy wszystko ok.
Bo nie wiem, czy mogę wydać te pieniądze, a może coś się stało np na poczcie, albo kurier przypier...paczką tak,
ze z kołowrotka posypały się tryby.
To piszę również w moim interesie, nie chciałbym nigdy być podejrzewany o jakieś niecne zamiary, jak i większość
kolegów z tego forum.
Mogę powiedzieć tylko tyle, że nadal będę tu kupował i sprzedawał, a jeśli ktoś ma wątpliwości, zawsze może
poprosić o fotki np na tle dzisiejszej gazety, gwarantuję, że takiego zdjęcia nie ściągnie z netu, przynajmniej mamy
pewność, że taki sprzęt istnieje, ale czy sprzedawca zechce go wysłać to już inna historia.
Mimo wszystko należy wierzyć w ludzi "ufać i sprawdzać"
Pozdrawiam
|