f l y f i s h i n g . p l 2024.05.18
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Informacjie o kiju muchowym?. Autor: Maciej Pszczolkowski. Czas 2024-05-17 19:31:57.


poprzednia wiadomosc Odp: Pierwszy sprzet : : nadesłane przez Mundek (postów: 2054) dnia 2015-04-19 23:42:28 z *.icpnet.pl
  Faktycznie kij bajka przede wszystkim ta kora na rękojeści . Tak jak pisał kolega książkę napisz może zrewolucjonujesz nowoczesne muszkarstwo i wszyscy wywalą swoje kije do kosza i po lesie będą szukać kory na grube rękojeści. Mii te firmowe odpowiadają ale jak się ma łapy jak u goryla to trudno. A tak nawiasem jaxson czy konger płacą ci za reklamę czy robisz to z dobrego serca. Zazdrościsz innym i tyle. Przypominasz rolnika który złowił złotą rybkę ale ja ten kawał trochę zmienię .Złowił dmychu złotą rybkę rybka mówi że spełni jedno jego życzenie dmychu mówi mam kumpla co ma pięknego sage na to rybka chcesz mieć taki sam a dmychu na to nie chcę aby kumpel złamał swojego. I tu jest problem dmycha jak ja nie mam markowego kija to inni też nie powinni ich mieć.A te bzdury które wypisujesz o klasach wędek i linek to dopiero jest folklor.Jeszcze raz cię zapewniam że do dobrego kija pasuje linka w jego klasie ale jak się zbroi kij z kory na rękojeści jaxona to potem trzeba kupić pięć linek.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Pierwszy sprzet [0] 20.04 00:13
 
Faktycznie kij bajka przede wszystkim ta kora na rękojeści . Tak jak pisał kolega książkę napisz może zrewolucjonujesz nowoczesne muszkarstwo i wszyscy wywalą swoje kije do kosza i po lesie będą szukać kory na grube rękojeści. Mii te firmowe odpowiadają ale jak się ma łapy jak u goryla to trudno. A tak nawiasem jaxson czy konger płacą ci za reklamę czy robisz to z dobrego serca. Zazdrościsz innym i tyle. Przypominasz rolnika który złowił złotą rybkę ale ja ten kawał trochę zmienię .Złowił dmychu złotą rybkę rybka mówi że spełni jedno jego życzenie dmychu mówi mam kumpla co ma pięknego sage na to rybka chcesz mieć taki sam a dmychu na to nie chcę aby kumpel złamał swojego. I tu jest problem dmycha jak ja nie mam markowego kija to inni też nie powinni ich mieć.A te bzdury które wypisujesz o klasach wędek i linek to dopiero jest folklor.Jeszcze raz cię zapewniam że do dobrego kija pasuje linka w jego klasie ale jak się zbroi kij z kory na rękojeści jaxona to potem trzeba kupić pięć linek.

Folklor to sa posty takie jak ten. "wies tanczy i spiewa"
Co miastowe to musi byc lepsze.
 
  Odp: Pierwszy sprzet [0] 20.04 00:20
 
Mundek, ludzie mają różne dłonie tak samo jak stopy. Może być korek portugalski, kora sosny... to jest mniej ważne niż odpowiednia średnica. Zakończmy już tą dyskusję czy 2 + 2 jest aby na pewno 4. Ludzie nic masowo nie zmienią bo istnieje podział pracy i większość nie ma czasu na "robienie sobie dobrze za 200 zł", wolą zapłacić 2,5 k i mieć spokój. Tym niemniej jakby ktoś chciał niestandardowo - skorzysta z moich rad. Dobrej nocy
 
  Odp: Pierwszy sprzet [1] 20.04 00:24
 
Ludzie nie są po prostu zmuszeni do wydania parku klocków żeby mieć super zestaw. Jeśli cię to boli to twój problem. Tak się da i jest wielu muszkarzy w PL którzy to wiedzą.
 
  Odp: Pierwszy sprzet [0] 20.04 10:09
 
Ludzie nie są po prostu zmuszeni do wydania parku klocków żeby mieć super zestaw. Jeśli cię to boli to twój problem. Tak się da i jest wielu muszkarzy w PL którzy to wiedzą.

I pomyśleć, że "główką tego tasiemca" było niewinne pytanie kol. Bryku99 o treści:

" Chcialbym aby ktos mi doradzil jaki kupic pierwszy sprzet na muche , Z gory dzieki "

Kolego Bryku99 jeśli śledzisz jeszcze ten wątek to zapewne masz niezły ubaw albo spory niesmak.
Chciałeś najnormalniej w świecie kupić wędkę a tu na końcu (chyba, że to jeszcze nie koniec?!) porad wysyłają Cię do lasu, hehehe.
Chciałeś zostać muszkarzem a tu okazuje się, że po drodze możesz zostać zbieraczem kory! No, jaja jak nic!
Chciałeś kupić, a tu radzą Ci jak zostać "Bobem Budowniczym"!

Przy okazji potwierdziło się stare przysłowie, że "gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść".
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus