|
Odp: Łupawa
: : nadesłane przez
Mundek (postów: 2054) dnia 2015-05-07 00:25:33 z *.icpnet.pl |
|
Kolega cink 80 ma rację jak będzie jętka majowa a może być o tej porze to na nic innego nie połowisz. Jętka majowa jest słusznych rozmiarów a chaki jak największe. Z innymi muchami będziesz musiał pokąbinować. Strimery na wiosnę są skuteczne czarne z akcentami ale na to też reguł nie ma.
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: Łupawa [14]
|
|
07.05 06:38 |
|
|
Dzięki za info.
W 50% jestem przygotowany. A drugie 50% to ciężka ale przyjemna praca na imadełku ;)
Pozdrawiam. |
|
|
|
Odp: Łupawa [13]
|
|
07.05 07:25 |
|
|
Witam kolego. Lupawe na majówke odwiedzam od kilka lat w poczatku czerwca Tego roku tez bede. Z wylotem trzeba mieć fart, róznie bywa. Z reguly jak jest rójka i jest cieplo to od godz. 15:00 do 17:00 jesz wylot Dun. Ja lowie na Two-Feather-Mayfly w kolorach oliwkowym i naturalnym. Potem jest przerwa bo powstaja spinnery. Na nie tez od godz.19:00 lowie. Podchas tej przerwy mozna cos zjeść i piwki wypić. Potem juz prawie o zmroku mozna trafić na Spinner Fall i na takie muszki nalezy lowić. Haki od 12 do 8.Trzy fazy dnia i trzy muchy ale nie ma reguly bez wyjatków. Denerwujace dla przyjezdnych z daleka jest fajt, ze podczas rójki pierwsza polowe dnia mozna sobie odpóścić i muchy krecić. Zato po poludniu lowi sie do ciemka. Ja niekiedy rankiem lowie na nimfe i coś czasami bierze. |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [12]
|
|
07.05 10:52 |
|
|
Zato po poludniu lowi sie do ciemka. Ja niekiedy rankiem lowie na nimfe i coś czasami bierze.
..... ciemka.
Szczęście macie z tym łowieniem. Z innymi możliwościami też.
Na Sanie to już się skończyło.
Pzdr.
|
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [11]
|
|
07.05 11:38 |
|
|
Na Sanie to już się skończyło.
Jezu, co się skończyło?
|
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [10]
|
|
07.05 13:23 |
|
|
Znasz zasady wędkowania w wodach górskich O. Krosno to wiesz.
Jeżeli to pytanie było do mnie a nie do Jezu.
Pozdro.
|
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [2]
|
|
07.05 19:51 |
|
|
Znasz zasady wędkowania w wodach górskich O. Krosno to wiesz. Jeżeli to pytanie było do mnie a nie do Jezu. Pozdro.
Czyżby skończył się limit wyjść? Jeśli tak, to zazdroszczę. Nigdy nie udało mi się go wyczerpać. Niestety, duża odległość robi swoje. Brak czasu i koszty przejażdżki strasznie uwierają. |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [1]
|
|
07.05 20:10 |
|
|
Czyżby skończył się limit wyjść? Jeśli tak, to zazdroszczę. Nigdy nie udało mi się go wyczerpać. Niestety,
duża odległość robi swoje. Brak czasu i koszty przejażdżki strasznie uwierają.
Nooooo.
Dlatego łowię teraz po ..... ciemku jak ci którzy zabijają lipienie.
|
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [0]
|
|
08.05 09:54 |
|
|
Dlatego łowię teraz po ..... ciemku jak ci którzy zabijają lipienie.
Ponoć najsmaczniejsze są właśnie lipienie bite po ciemku. Szczególnie smaczne z pastą z pokrzywy i pietą pająka, ale o tym to może już Wuj K.D. opowie. Ostatnio przeszedł na szamanizm. I wypędza złe duchy z organizmu wszystkimi chwastami jakie tylko znajdzie w głębokim lesie. |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [6]
|
|
07.05 20:46 |
|
|
Akurat ta szykana boli ( mnie ) najbardziej . A z tego co widzę nad wodą traktowana jest przez większość z przymrużeniem oka. Może kiedyś odwieszą.... |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [5]
|
|
08.05 10:04 |
|
|
Akurat ta szykana boli ( mnie ) najbardziej . A z tego co widzę nad wodą traktowana jest przez większość z przymrużeniem oka. Może kiedyś odwieszą....
Nie przestrzega brać muszkarska zasad? No miejscowym się nie dziwię specjalnie.
Woda pod nosem, ryby som!
Kto to wytrzyma?!
Powinni dać miejscowym, tym mieszkającym do 5 km od Leska, limit 80 dni połowu w ramach jednej opłaty. Albo obniżyć im opłatę roczną o połowę.
Jestem za.
Jest ktoś jeszcze za tym?! |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [4]
|
|
08.05 10:06 |
|
|
I jeszcze jedno, żeby było jasne, to absolutnie nie była kpina! |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [3]
|
|
08.05 10:42 |
|
|
Trochę się nie rozumiemy , może wytłumaczę . Chodzi mi (nam ) o skrócenie czasu . W całej Polsce jest : >>od świtu do zmierzchu > od wschodu do zachodu słońca |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [2]
|
|
08.05 10:46 |
|
|
Coś zazgrzytało , chodzi o skrócenie czasu o godzinę rano i godzinę wieczorem. A rejestru jeszcze nigdy nie zapełniłem do końca mimo , że jestem chłopak stąd. pb |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [0]
|
|
08.05 14:29 |
|
|
Coś zazgrzytało , chodzi o skrócenie czasu o godzinę rano i godzinę wieczorem. A rejestru jeszcze nigdy nie zapełniłem do końca mimo , że jestem chłopak stąd. pb
Nie było to jasne. Ale jeśli tak to: |
|
|
|
Odp: Łupawa - łowienie do ..... [0]
|
|
08.05 20:41 |
|
|
Coś zazgrzytało , chodzi o skrócenie czasu o godzinę rano i godzinę wieczorem.
Skoro tak się rozpędzamy to przestańmy łowić od września do czerwca.
Wyjdzie to z korzyścią dla ryb i.… ich smakoszy.
Nie bedzie interesować nas rójka chruścika a może i rojki March Brown i May Fly.
Gumisie i pakinsony wystarczą jako sztuczna mucha a nam Huba w katalogu, żeby nie zapomnieć jak
wyglądają inne imitacje.
Ehhhhhhhh …skrajności.
Pzdr.
|
|
|
|
|
|
|