|
Jadę chłopcze na szczupaka,
Więc mnie wali twoja draka.
Lipny motyw miałeś z kotem,
Więc zostawmy to na potem.
"Syf" - piosenka Maleńczuka,
Za szkłem sepia, marna sztuka.
Kot, demony, szklana kula,
Szpan uczelnianego żula.
Niczym kumpel Sapkowskiego,
Albo kompan Rosińskiego.
Może nawet członek loży,
Gdzie intelekt na obroży.
Więc klękajcie wnet narody,
Skorek master drozdobrody.
Nie pij tyle wuju wuja,
Bo ci łania urwie chuja.
|