f l y f i s h i n g . p l 2025.09.09
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Armagedon na Brennicy!! Protest 06.09. Sobota. Autor: S.R. Czas 2025-09-09 09:35:03.


poprzednia wiadomosc Odp: O JEDEN MMS ZA DALEKO..... : : nadesłane przez Krzysztof Adamczyk (postów: 2) dnia 2016-04-13 23:07:10 z *.ip.oxynet.pl
  W przeciwieństwie do gościa ..123 który rozpętał burzliwą dyskusje w związku ze złowioną ostatnio głowacicą,
jestem człowiekiem który był wtedy nad wodą i całą sytuację widział od początku do końca na własne oczy.
Po pierwsze ryba została złowiona poniżej wiaty w Zwierzyniu na wysokości zwalonego do wody drzewa, a więc w
miejscu w którym co roku są łowione pstrągi. Nie może tu być mowy o jakimkolwiek specjalnym namierzeniu
głowacicy na tarlisku i celowym nastawieniu się na tę rybę.
Był to kompletny przypadek i prawdą jest że ryba została złowiona na delikatny sprzęt pstrągowy i nimfę
niewielkich rozmiarów - metoda żyłkowa.
Co do zrobionego zdjęcia i samego wyciągnięcia ryby z wody..Totalna hipokryzja.
Jak ktoś wyobraża sobie uwolnienie 120 cm. głowacicy w wodzie mając na plecach podbierak niedużo większy od
paletki do pink-ponga. A może trzeba było wziąć głowatkę do ręki jak 30 cm. lipienia..
Tak czy inaczej, pstrągowy podbierak zmieścił się rybie jedynie na głowę i kawałek tułowia. Pozostała część
ogromnego cielska zwisała na zewnątrz podbieraka i potrzeba było dwóch ludzi, żeby bezpiecznie wynieść
głowatkę na brzeg i odczepić jej z pyska zagryzioną wcześniej nimfę. Dodam, że nie dalej jak 2 metry od lustra
wody, więc nie może tu być mowy o "wytarganiu" ryby na brzeg w krzaczory itp.
Po sprawnie przeprowadzonym odhaczeniu, błyskawicznie zrobiono 2 zdjęcia i ryba wróciła do wody.
Co najbardziej istotne wróciła w bardzo dobrej kondycji, ponieważ od razu ruszyła z impetem w górę rzeki i jestem
przekonany, że spokojnie odbędzie tarło.
Co do człowieka, którego wymieniłem na początku swojego wpisu:
Jeśli cie gościu tam nie było i nie masz naprawdę rzetelnych informacji nie opowiadaj herezji i nie oskarżaj innych.
Zamiast tego spójrz lepiej w lustro i zastanów się nad sobą ponieważ jak zdążyłem ustalić, nie tak dawno
zostałeś zatrzymany na OS San przez krośnieńskich strażników z powodu połowów głowacicy 2 godz przed
dozwolonym czasem..czyli mówiąc wprost - w nocy. I to jest fakt w przeciwieństwie do bredni które wypisujesz.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: O JEDEN MMS ZA DALEKO..... [0] 14.04 08:08
  Odp: O JEDEN MMS ZA DALEKO..... [1] 14.04 08:20
  Odp: O JEDEN MMS ZA DALEKO..... [0] 14.04 10:15
  Odp: O JEDEN MMS ZA DALEKO..... [1] 14.04 12:08
  Odp: O JEDEN MMS ZA DALEKO..... [0] 14.04 13:23
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus