|
Ach te zmagania z awatarem... jestem tu tylko po to, aby ruszyć beton. Ugruntowane Zagłoby
błyszczenie. Ostatnio to mało szabelek nie połamano i kopii nie pokruszono w walce nie tyle o
głowatkę na żyłkę umęczon, ale o ten zasrany level master madafaka kto jest debeściakiem.
P.S. Skorek, starego Maanamu posłuchaj, niedawno przypomniałeś o Korze. Dzięki Tobie miałem
nawroty z tą muzyką. Dzięki.
Nie przejmuj się niczym. I tak w Bieszczadach będziesz "biesiał" w dziczy, hehehe.
Z Cantarą jednak możesz mieć tam problem.
Ona się wije jak wąż a teraz właśnie żmije mają gody. Jeśli samce, te jej ponętne wygibasy wezmą
za zaproszenie, to może być niewesoło. Samce żmii zygzakowatej mogą owijać partnerkę przez
kilka godzin. A wiesz jak się w końcu, któryś zorientuje, że nawet i w tym ta "Cantara" jest do dupy,
to mogą szukać rekompensaty u innej... Lepiej zostaw tę "Cantarę" w domu. Hehehe
Tam na "Nocny Patrol", w wykonaniu ludzi, nie będzie szans(choć wyjców miejscowych jest tam
sporo):
Nadesłany link: https://www.youtube.com/watch?v=0wVP7UfxfbM
|