Skorek ty nawet jak piszesz krótko to trudno zrozumieć o co chodzi a nikóś daleko zaszedł choć był delikatnie mówiąc osłem niestety dziś takich nikodemów w polityce wielu.Może byś kiedyś napisał coś na temat.
Jeżeli chodzi o sens ekonomiczny całego przedsięwzięcia związanego z przywróceniem transportu wodnego na
Odrze, to sadzę, że warto przeczytać krótką i mam wrażenie, że dosyć szczerą rozmowę przeprowadzoną 2 lata
temu z profesorem SGH zajmującym się tym zagadnieniem:
Faktycznie tekst krótki i prawdziwy ciekawe tylko czy zostanie wysłuchany, pewnie znajdzie się inny pseudo profesor który będzie miał zdanie odrębne. U nas za kasę da się załatwić wszystko a obawiam sie że około 30 miliardów bo tyle ma to kosztować to łakomy kąsek i spora forsa do podziału dla wykonawców i tych co te prace zlecą i coś mi się wydaje że opinie mądrych ludzi mogą być nie brane pod uwagę.
Mądrzy to ci którzy dbają o swoje rzeki i nie chcą ich niszczyć i bagrować a głupi to ci co chcą budować zapory na wiśle i odrze i chcą wjechać tam z pogłębiarkami prościej się chyba wyjaśnić nieda.