|
Proszę o więcej szczegółów, jakie to problemy piętrzyły się przed grupą inicjatywną, która planowała zająć się tworzeniem wydzielonego łowiska i ochroną Popradu ? Czy podjęto jakieś działania, celem porozumienia się z użytkownikiem rybackim ?
Być może jestem źle poinformowany, ale nic nie jest mi wiadome, aby do ZO PZW w Nowym Sączu wpłynął w tej sprawie jakikolwiek wniosek.
pozdrawiam
jp
Jacku,
Sorry za drobną złośliwość ale czy użytkownik rybacki planuje "sam z siebie", bez czekania na wnioski i inicjatywy z terenu, zająć się Popradem na poważnie? Jesteś bliżej więc może coś wiesz.
Pozdrawiam
Nie jestem tak blisko, jak Tobie się wydaje, ale to pytanie należałoby raczej skierować do przedstawicieli lokalnych wędkarskich kół, bo Zarząd Okręgu działa w oparciu o przedstawiony w RZGW operat rybacki i z tego jest rozliczany. Nawiasem mówiąc pozytywnie. Z tego co się orientuję, to każde sprzyjające wodnemu środowisku pomysły są w ZO rozpatrywane i o ile pozwalają na to finanse, podejmowane są próby wdrożenia ich w życie. Niestety, wiele z tych dobrych pomysłów opiera się na hasłach typu " weźmy się i zróbcie" lub na stosowaniu samowolek, co nie służy dobrze poprawie obecnej sytuacji.
pozdrawiam
jp
|