|
? Idź nad wodę połów trochę, zobacz co złowiłeś, a potem skonfrontuj to z oceną wody dokonaną przez WIOŚ.
.
Niczego innego nie robię, wraz z kilkoma tysiącami Kolegów i wszyscy widzimy, że na wodach klasyfikowanych przez WIOŚ jako nieprzydatne ryb ubywa z roku na rok. Oczywiście to uogólnienie ale nie zgodzę się z twierdzeniem, że wyniki monitoringu i wynikająca z nich ocena przydatności to "jakieś tam liczby oderwane od biologii i faktycznych wymagań ryb, które nie znają norm i przepisów".
Dane te pokazują, oczywiście fragmentarycznie i wskaźnikowo ale prawdziwie, stan środowiska wodnego, w które często na siłę wtłaczamy nasze ukochane gatunki.
Niech mi ktoś udowodni, że pierwsza tabela z załaczonego pliku nie pokazuje prawdy. Że we wszystkich tych wodach ryb nie ubywa. Część z tych rzek i potoków naprawdę znam osobiście i gwarantuję, że praktycznie nie ma na nich presji wędkarskiej, podczas gdy jedyne gatunki jakie się w nich jezcze "bujają" to te z zarybień. Nadesłany link: http://www.krakow.pios.gov.pl/monitoring/rzeki/wyniki/ocena05_zalacznik4.pdf
|