|
Odp: dyskusje na forum
: : nadesłane przez
Mariusz (postów: 3337) dnia 2016-12-10 16:21:18 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl |
|
Opracowanie czytałem już bardzo dawno. Ma wiele słabych punktów. Bzoma nie podważa tylko jednego czyli ile jedzą kormorany. A wszystkie dane, które przytacza na potwierdzenie teorii o ich niewielkim wpływie na ryby są po prostu stare i pochodzą z okresu przed eksplozją populacji kormorana.
Jeżeli chodzi o samoograniczenie populacji, to ono niewątpliwie nastąpi, tyle, że wtedy już w ogóle nie będzie co łowić. Kormorana nie obchodzi i nie dotyczy ani wymiar ani okres ochronny ryb.
Ale najważniejsze to napisz mistrzu dlaczego jeżeli to Państwo chce coś chronić, to koszty tej ochrony mają ponosić nie wszyscy a wąska grupa obywateli, których problem dotyczy, czyli w tym wypadku rybaccy użytkownicy wód i wędkarze?
|
|
[Powrót do
Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem] |
|
|
|
|
Nadawca
|
Data |
|
Odp: dyskusje na forum [3]
|
|
11.12 18:09 |
|
|
Jak na faceta co to ma stworzyć plan zarządzania populacją kormorana w Polsce to ten pan nie umiał odpowiedzieć na większość pytań dotyczących kormoranów. Jego wyjaśnienia wyglądały mniej więcej tak jak tłumaczenia Przemka - jakoś to będzie, generalnie samo się ułoży, zjadają drobnice i małocenne gatunki, właściwie to nie robią większych szkód. Sielanka.
Kilkanaście dni temu grupa ok 40 szt. usiadła na Bachlawie i siedziała ok 1,5 godz. Idźcie i złówcie tam dzisiaj małą rybę. Nie to żeby nie jadły dużych. Jak już kiedyś pisałem największy lipień z wypluwek miał prawie KILOGRAM! Zamiast pisania zdjęcie z dzisiaj lipienia samca ok. 45 cm który uszedł z życiem. Dwa ze złowionych dzisiaj pstrągów miały rozprute brzuchy! |
|
|
|
Odp: dyskusje na forum [2]
|
|
11.12 19:23 |
|
|
niestety z pewnymi stratami trzeba się pogodzić, takie prawa natury. Oby były jak najmniejsze, a o to można się już tylko starać... |
|
|
|
Odp: dyskusje na forum [1]
|
|
11.12 20:30 |
|
|
Czy pogodziłby się Pan z faktem że dobrze utrzymana rzeka po zimie jest pusta? |
|
|
|
Odp: dyskusje na forum [0]
|
|
11.12 22:45 |
|
|
Jeżeli dobrze utrzymana to jedynie powódż jest nie do opanowania, na pozostałe problemy dobry gospodarz zaradzi...
a Pana za takiego uważam... |
|
|
|
|
|
|