f l y f i s h i n g . p l 2024.05.03
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Pytanie do Romka C.. Autor: trouts master. Czas 2024-05-03 09:12:48.


poprzednia wiadomosc Odp: Rybki że sklepu : : nadesłane przez wicekx (postów: 4164) dnia 2017-02-19 11:03:09 z *.bb.sky.com
  Jestesmy w gronie pstragarzy wiec co niektorzy lubia sobie rybke wziac i zjesc. A sporo rybek pochodzi z zarybien, produkowane w osrodkach gdzie jedza ta sama pasze co i osos. Smacznego.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Rybki że sklepu [2] 19.02 11:46
 
O zabierane ryby z łowiska a pochodzące z zarybień z hodowli
raczej możecie być spokojni.Po pierwsze młodociane ryby są
karmione paszą o innym składzie(mniej tłuszczu, więcej białka i
mikroelementów)a po drugie do osiągnięcia wymiaru upłynie min.2-
3 lata i żeby go osiągnąć musi taka ryba zjeść co najmniej kilka
kilogramów bezkręgowców, więc jej organizm zdąży się
wypłukać.Dla porównania na przyrost jednego kilograma masy ciała
ryby z fermy np.pstrąga wystarczy skarmić 0,8-1 kg paszy Co
innego jeśli się zarybia wymiarowymi rybami, ale nie popadajmy w
paranoję, wszystko jest dla ludzi Alkohol spożywamy dużo
częściej i w znacznie większych ilościach, a nie użalamy się nad
jego szkodliwym działaniem na organizm,choć ten wcale nie jest
zdrowszy od rybek z hodowli
 
  Odp: Rybki że sklepu [1] 19.02 12:36
 
Bo alkohol, pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach
 
  Odp: Rybki że sklepu [0] 20.02 22:17
 
Bo alkohol, pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościachborder="0">

Oczywiście. Wszystko, co dobre jakością się mierzy. To, co zbyt "słabe", wymaga pacierzy.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus