f l y f i s h i n g . p l 2024.04.29
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: Budowa suchej muchy-niezauważone .... . Autor: Piotr Konieczny. Czas 2024-04-28 23:11:22.


poprzednia wiadomosc Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły : : nadesłane przez Mariusz (postów: 3337) dnia 2017-03-08 15:55:16 z *.neoplus.adsl.tpnet.pl
  co wnoszą petycje?

pamiętasz temat Rospudy?

http://bagna.pl/aktualnosci/430-via-baltica-i-rospuda-petycja-do-premiera

i jest obwodnica inaczej poprowadzona
zajęło lata, ale...

Ale z przyrodniczego punktu widzenia jest gorzej, do tego drożej.
Ale na nowym przebiegu parę osób zarobiło niezłą kasę.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [0] 08.03 16:50
 
No to jest 1 może ktoś znajdzie jeszcze 3 - a ile tych petycji wisi na necie ? setkii
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [9] 08.03 17:32
 
parę osób NIE ZAROBIŁO na nowym przebiegu
bo kupili teren pod odwołany przebieg trasy

przyrodniczo bez korzyści?
skąd takie dane - podasz źródło?




co wnoszą petycje?

pamiętasz temat Rospudy?

http://bagna.pl/aktualnosci/430-via-baltica-i-rospuda-petycja-do-premiera

i jest obwodnica inaczej poprowadzona
zajęło lata, ale...

Ale z przyrodniczego punktu widzenia jest gorzej, do tego drożej.
Ale na nowym przebiegu parę osób zarobiło niezłą kasę.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [8] 09.03 19:04
 
skąd takie dane - podasz źródło?
Źródło: oczy niejakiego Mariusza. Moja żona wychowała się 100 m od tej rzeki, trochę tam łowiłem... Jak przejedziesz się i zobaczysz, to dojdzie kolejne źródło: niejaki WZ_WZ.
Wydawanie opinii bez obejrzenia tego o czym się mówi to raczej słabe jest.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [7] 09.03 20:28
 
to ja inaczej widzę, bo ja tam się wychowałem
i też tam łowiłem, i na spływy kajakowe pływałem, i inne

i wiem, kto kupował działki i po co
i nie przekonasz mnie, że przez Raczki jest gorzej niż przez torfowiska



skąd takie dane - podasz źródło?
Źródło: oczy niejakiego Mariusza. Moja żona wychowała się 100 m od tej rzeki, trochę tam łowiłem...
Jak przejedziesz się i zobaczysz, to dojdzie kolejne źródło: niejaki WZ_WZ.
Wydawanie opinii bez obejrzenia tego o czym się mówi to raczej słabe jest.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [6] 10.03 09:44
 
Właśnie dobrze, że wspomniałeś o kajakach, ponieważ to tłumaczy nasze różne spojrzenie na pewne sprawy. Żaden możliwy przebieg rzeczonej drogi nie mógłby nawet marzyć o zbliżeniu się w szkodliwości dla tej rzeki do utworzenia tam kajakostrady. Dla tych, którzy nie widzieli Rospudy, to wyobraźcie sobie rzekę, na której żadne drzewo nie leży w poprzek.
Łowienie też jest ograniczone praktycznie do małych kilku godzin wcześnie z rana.
Kajaki, to był główny powód, dlaczego już tam nie łowię.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [0] 10.03 10:20
 


brązową odznakę PTTK zdobyłem między innymi za przenoszenie kajaków nad leżącymi drzewami





Właśnie dobrze, że wspomniałeś o kajakach, ponieważ to tłumaczy nasze różne spojrzenie na
pewne sprawy. Żaden możliwy przebieg rzeczonej drogi nie mógłby nawet marzyć o zbliżeniu się w
szkodliwości dla tej rzeki do utworzenia tam kajakostrady. Dla tych, którzy nie widzieli Rospudy, to
wyobraźcie sobie rzekę, na której żadne drzewo nie leży w poprzek.
Łowienie też jest ograniczone praktycznie do małych kilku godzin wcześnie z rana.
Kajaki, to był główny powód, dlaczego już tam nie łowię.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [4] 10.03 13:48
 
Łowienie też jest ograniczone praktycznie do małych kilkwędkarskichześnie z rana.
Kajaki, to był główny powód, dlaczego już tam nie łowię.


Czy można zaryzykować śmiałą tezę: więcej kajakarzy to mniej wędkarzy ergo więcej ryb?
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [2] 10.03 17:51
 
Ochrona przyrody to nie tylko dbałość o ilość ryb. Kiedyś byłem na rykowisku jeleni w Dolinie Baryczy i pech chciał, że niedaleko epicentrum rykowiska było całonocne wiejskie wesele. Słuchać ryków jeleni na przemian z "jesteś szalona" to trochę schizofrenia. Dopiero po 4 nad ranem było w miarę fajnie...

Kajakarze też w większości przypadków krzyczą, hałasują, rozbijają się po rzece, jakby nikt ich nie nauczył szacunku do przyrody, że należy zachowywać się cicho z uwagi na zwierzęta tam żyjące.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [1] 10.03 18:25
 
A ile wudy na splywie wychlajo. Flaszki rozwalajo po brzegu. Kondony. Zalatwiajo sie po krzakach. Od kiedy splywy staly sie jedna z atrakcji wakacyjnych to zatracily swoj charakter. Raz bylem na splywie na Roztoczu i mam dosc.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [0] 10.03 19:25
 
Raz bylem na splywie na Roztoczu i mam dosc.

W kajaku czy z kijem?
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [0] 10.03 19:11
 
Czy można zaryzykować śmiałą tezę: więcej kajakarzy to mniej wędkarzy ergo więcej ryb?
Bardzo śmiała teza :(
Pozdrawiam z Roztocza.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [1] 09.03 01:53
 
Przyrodniczo by było pewnie lepiej gdyby zniszczyli kawał rzeki co za bzdura.
 
  Odp: @ Sławo Odp: Petycja w obronie Wisły [0] 09.03 13:41
 
Petycja, to takie larum, które podnoszą zwykli ludzie dostrzegając nieprawidłowości. Oczywiście, decydenci starają się taki dokument zlekceważyć, ale jeśli o sprawie robi się bardzo głośno, to potrafią wykonać parę kroków wstecz.
Tak było z Dunajcem. Dzięki Waszym głosom i zdeterminowanej postawie wędkarzy( udział w manifestacjach), a także wielu artykułom prasowym udało się powstrzymać bardzo groźną dewastację rzeki. Warto też podkreślić, że do walki o Dunajec przyłączyli się również nasi koalicjanci: WWF, Towarzystwo na Rzecz Ziemi oraz Klub Gaja.
Dlatego uszanujmy to, że są jeszcze w Polsce ludzie, których zasadniczym celem jest ochrona naturalnej przyrody.
Musimy liczyć się też z sytuacją, że będzie coraz gorzej, ponieważ istniejącym organizacjom, tzw. ekologicznym, obcinane są dotacje. Wiele organizacji, z obawy przed konfliktem z obecną władzą i co się z tym wiąże utratą kasy, będzie wycofywało się ze swoich programów. Nawiasem mówiąc, popełnili wiele błędów uzależniając swoją działalność od stałego napływu publicznych pieniędzy. Na szczęście jesteśmy jeszcze My, świadomi zagrożeń, które mogą dotknąć naszą ukochaną rzekę. Róbmy to, co każdy z nas może zrobić dla swojej małej Ojczyzny i sprzeciwiajmy się głupocie !
jp
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus