Odp: Poszedłbym na ryby ale...
: : nadesłane przez
jarex (postów: 1448) dnia 2017-03-10 23:06:09 z 194.28.15.*
I to dobre. Siądę sobie na skarpie, bo u nas takich dużych kamyczków ni ma i będę kręcił filmiki ze spływów kajakowych wrzucał na tubę a jak potem coś buldyknie to hyc za kija rzut i siedzi.
A nie bierzecie pod uwagę też tego, że człowiek się starzeje, robi się bardziej leniwy?
Tylko uważaj, bo jak przysiądziesz na d..., można się już nie podnieść!!! Mam w swojej okolicy
kilka przykładów, gdzie z zapalonego wedkarza zrobił się nie do zniesienia oglądający i
przeżywający każde polityczne wydarzenie w TV maruder nie do zniesienia.
Z tego co piszesz jesteś dobrym kandydatem, dopiero kandydatem.