W sierpniu na tak "wysokiej" północy zaczyna się zima, zgodnie z powiedzeniem Szwedów "lato trwa trzy m-
ce, maj-lipiec". Oczywiście ja przebywałem ok 100km poniżej Stochkholm-tam tak mówili.
I mieli racje.
W sierpniu temp. rankiem potrafi spadać do minus kilku stopni a im bliżej września tym zima coraz bliżej.
Pewnego roku 1 wrzesnia obudziłem się przy min 2st i padającym cały dzień śniegu.
Na północy? Lowilem w okolicy Idre, Sveg Sarna. Początkiem lipca w nocy mróz a na szczytach gór śnieg.
Ryby na sucha łowi się jedynie w nocy po 22.00 bo wtedy zaczyna się ściemniać i są jakieś rojki owadów. W
dzień lepiej spać bo komary najchętniej zaciagnelyby człowieka w krzaki i zjadły.
Nie byłem tam regularnie wiec może ktoś z moimi uwagami się nie zgadzać.
Podsumowując sezon trwa tam od 1czerwca do 1wrzesnia. W sierpniu na pewno da się jeszcze polowic ale ja
w tym m-cu tam nie łowiłem. Dzień jest zdecydowanie krótszy i może rojki (o ile nie jest za zimno) są bardziej
w dzień niż w nocy. W sierpniu zaczyna się sezon na losiosie i większość Szwedow lowi w dużych rzekach.
Opisz wrażenia jak wrócisz. Będzie dla potomnych.