|
O biomasie bentosu decyduje też zapewne jego płodność, a ponieważ insektycydy spływające z pól zabijają szkodniki na polach, to być może w wodzie też zabijają bezkręgowce.
Myślę po prostu o filtrowaniu wody in situ, w korycie, ponieważ poza korytem mam małe możliwości manewru. W korycie wystarczy tylko zgoda RDOŚ-u i idę z roślinami w gnojoskokach sadząc je tu i tam (losowo, jak to anarchista), a brzegi, strefy buforowe... to już trochę większy opór materii, właściciele gruntów itp. itd.
Odnoszę wrażenie, że od kiedy polskie rolnictwo stało się bardziej nowoczesne, to wyraźnie spadła ilość owadów w rzekach. Jestem ciekaw jak się to ma możliwości reprodukcyjnych naszych rzecznych owadów i składu chemicznego wód, tych substancji mniej znanych, rzadziej badanych.
|